Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałabym mieć faceta np budowlańca. Mam dość yntelygentów z korporacji

Polecane posty

Gość gość

Chcialabym takiego prostego, ale inteligentnego, męskiego faceta. Juz mnie mdli o tych pajacow, ktorych spotykam w moim srodowisku. Przemądrzale typy, kłamcy i manipulanci, wielu z nich ćpa kokaine i amfetamine :O pełno zdrad. Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodze się że w towarzystwie pracowników biurowych dużo jest fałszu, zakłamania, intryg, że popularne jest ćpanie, kluby, zdrady i poczucie że są królami życia. a budowlaniec ma konkretny fach w ręku, poradzi sobie na rynku pracy. Byle byłby inteligentny, tak jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam takiego prostego i rzeczywiście powiem Ci, że ma więcej kulty i klasy niż większośc po studiach, tacy przemądrzali buce, do tego chamy. Mój jest uczciwy, pracowity i pewnie dlatego nigdy niz w zyciu nie osiagnie, bo nie jest takim cwaniakiem... z jednej strony to źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że budowlańcy piją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to stereotyp.kiedyś faktycznie budowlańcy pili zawsze, ale wtedy to byli prości ludzie, brali do budowy każdego faceta, który miał siłę. teraz wymogi trochę się zmieniły,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj eks byl z zawodu stolarzem, ale wszystko potrafil zrobic i nie pił, tj czasem piwo ale nie stal pod sklepem z kolegami, nie imprezowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piją drogie panie , piją . Trochę mniej niż kiedyś ale niestety piją . Znam doskonale tą branżę i tak spokojnie 70% pije . Niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój akurat nie pije... tylko piwko od czasu do czasu, jak niemal kazdy facet, ale ja tez lubie sobie czasem piwka wypic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w urzędzie wojewódzkim, dużo podróżuję, kontakty mam na poziomie ambasadorów, też jestem bucem z korporacji? nie ćpam, nie pale, czasem jedno piwo w specjalnych okolicznościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko towarzystwo budowlancow
potrafi oglupic i uwstecznic nawet inteligentnego faceta, na dodatek kumple z pracy moga wciagnac go picie. do tego ktos wrazliwy i spokojny na budowie moze byc wyszydzany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś bucem z urzędu wojewódzkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to miej, jaki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piją jak cholera na budowie, wiem bo pracuje od 8 lat w różnych firmach jest to samo. nawet kierowniki n**********.n.e. chodzą jak cholera. i ja n*******lam wóde jak mam kasę albo browary i nowy trend to ziółko tez dobre dla samopoczucia ale na alkomacie nie pokazuje i nie w*****ą z roboty k***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem budowlańcem i już mnie w polsce nie da, skończyłem studia ale jakoś nie ciągnęło mnie do pracy w biurze, wolałem sobie budować jak człowiek z marmuru i mieć wszystko w d***e,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam z budowlancem, pracowal we wlasnej firmie; z pozoru mily skromny chlopak, okazal sie buc i burak, uwazal sie za nie wiadomo kogo! szybko sie okazalo, ze dla niego wazna jest kasa i jak mam w domu, gdy sie okazalo, ze jestem od niego sporo biedniejsza, kopnal mnie w tylek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to już nie wiadomo czy lepszy ktoś wykształcony czy niewykształcony bo teraz to każdy ma o sobie mniemanie zawyżone po prostu prawie sami z urojeniami wielkościowymi !!!! gdzie są normalni mężczyźni ??? niestety brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda, ale sa tez normalni, teraz mam co prawda nie budowlanca, ale tez fizol i jest wspanialy, docenia mnie itp. zupelnie inny typ czlowieka. a do tego bardzo ambitny i jest coraz lepszy w tym co robi, nie zadowala sie byle czym. takich co to nie ja to poznalam sporo, wkurzajace to. najbardziej mnie to zadziwialo, bo ja akurat bylam i jestem bardzo ambitna kobieta i wtedy kiedy ten moj eks buc poprzestal na licencjacie przepisanym od kogos, w dodatku robionym w zupelnie innym kierunku niz on pracuje, ja myslalam dalej o innych studiach, ktore teraz naprawde daja mi troche mozliwosci (choc dalej finansowo jestem sto lat za nim;)) no ale czlowiekiem przynajmniej jestem, NIE BUCEM:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuje w sklepie, ciągle budowlańcy tylko po wódkę przychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinoiwe latte macchiato
"Ja pracuję w urzędzie wojewódzkim, dużo podróżuję, kontakty mam na poziomie ambasadorów, też jestem bucem z korporacji? nie ćpam, nie pale, czasem jedno piwo w specjalnych okolicznościach." takiego Kogoś właśnie szukam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzoskwiniowe....... zajęty po długich poszukiwaniach:) Świetnie Cię rozumiem. Warto czekać, wierz mi:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek123456789
Korporacje to twory kompleksogenne. Cała prawda. A im więcej kompleksów tym "droższa marynarka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w budownictwie i praktycznie nie piję, koledzy z ekipy też mało piją, ale znam ekipy gdzie chla się na potęgę ;) Lekarze też piją i to znacznie więcej, tylko że oni robią to po cichu ;) Nie ma znaczenia czy fizyczny czy biurowy, wszystko zależy od charakteru człowieka i wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinoiwe latte macchiato
Tak przypuszczałam. ;) chciałam tylko powiedzieć, że brakuje mi kogoś takiego jak Ty. wiem, że go znajdę i że warto. Muszę tylko uzbroić się w cierpliwość. a Tobie życzę powodzenia i jak najwięcej szczęścia w związku. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek123456789
"Lekarze też piją i to znacznie więcej, tylko że oni robią to po cichu" ... Nie, nie zostawię tego bez komentarza. To jest totalna bzdura. Burak który to pisał budowę widział przez lornetkę, a lekarzy zna z bajki o żwirku i muchomorku. Zenek Budowlaniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek mojej koleżanki
który pracuje na budowie powiedział jej kiedyś, że jak faceci z budowlanki się upiją, to idą korzystać z usług tirówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zenek, akurat znam kilku lekarzy, dokładnie trzech... dwóch Panów doktorów i jedną Panią doktor, cała trójka ma problemy z alkoholem, może się nie zataczają codziennie, ale co wieczór kilka lampek koniaku to obowiązek. A co do budowlańców... żadna szanująca się firma, która wykonuje usługi remontowe (nie budowlane) nie zatrudni osób z problemem alkoholowym, bo nie mielibyśmy zleceń od klientów, nikt nie chce aby remont jego mieszkania czy domu robili pijacy. W dużych firmach budowlanych gdzie zatrudnia się ludzi z ulicy za 5zł/h do kopania rowów, fundamentów, itd... naturalną rzeczą jest alkohol, to samo z tanimi ekipami remontowymi. Według statystyk, teraz więcej piją osoby z wykształceniem wyższym niż ze średnim, czy zawodowym... taka prawda niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek mojej koleżanki
Topią smuty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brzoskwinoiwe latte macchia
a pracownik biurowy bez prawa jazdy moglby byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwiecej pija budowlancy
te zniszczone przepite geby - u facetow z biur tego nie widac jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×