samotnie wychowujące mamy

Jak sobie radzicie? Jak się organizujecie? Czy macie czas dla siebie?

znajadz sobie jakas kolezanke z dzieckiem . we 2 raznej.

Ale ja nie szukam towarzystwa. Tylko chcę wiedzieć jak samotnie wychowujące mamy dają sobie radę z codziennymi sprawami. Czy mają czas by o siebie zadbać.

ja to u mnie wyglada. corka ma rok. pobudka o 8. - przepbieram corke. sniadanie corki. zwykle mleko lub kaszka. potem ja jem. rozkladam corce kocyk daje zabawki i sie bawi. ja w tym czasie ogarniam po sniadaniu.i w domu- podlogi, pranie. wstawiam zupe. bawie sie z corka. ok.10.30 zaczynam sie szykowac na spacer. najpierw ja potem corka. o 11 wychodzimy na spacer na 2-3 h.corka sobie spi na dworze w czasie tym robie zakupy. wracamy ok.14. nastpenie jemy obiad. ze 2 h jestesmy w domu. i potem znow na dwor. tak do 18. wracamy robie kolacje kapie corke i ok.19.30 juz spi. do 7-8 rano. a ja mam czas dla siebie. czyli ogarniam z kolacji. sciagam pranie. jem kolacje. potem kapiel i zwykle o 21 mam juz wolne.

No to powiem Ci kochana, że jesteś super zorganizowana. A po całym dniu nie jesteś zmęczona?

jestem. ale pociesza mnie fakt ze od wrzesnia wracam dopracy. no i niedawno poznalam w parku bardzo fajna dziewczyne. mamy dzieci w tym samym wieku. codziennie sie spotykamy. to mnie trzyma ze sie nie zalamuje.

to bardzo fajny pomysl bycie samotna matka :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

wiatropylne

w tej organizacji zapomniaąłś o kopulacji, ew. masturbacji. Kiedy się oddajesz takim uciechom?