Jak mam porozmiawiać z rodzicami?

Witam! Mam pewien problem.. otóż chodzi o to,że bardzo bym chciała, aby mój chłopak mógł u mnie nocować. Mam 21 lat, on ma 23, jesteśmy razem prawie 7 lat, jeździmy razem na wakacje, śpimy u znajomych, bardzo chciałabym aby mógł spać też u mnie w domu! Boję się jednak reakcji rodziców.. jak mam z nimi o tym porozmawiać? Wydaje mi się,że są oni "staroświeccy " Pomóżcie !

to bardzo fajny pomysl i rodzice powinni sie zgodzic :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

Moj chlopak tez jest chyba z innej epoki bo nie chce uzywac gumek, tylko chce zebym stosowala kalendarzyk.

No tylko jak ja mam z nimi porozmawiac?

Może chcę być szybko tatą? :) A ile masz lat?

A czy rodzice znają chłopaka? Bywa u ciebie w domu? Bo jeśli tak, to taka rozmowa może okazać się łatwiejsza niż ci się wydaje. Mogą postawić warunek, żebyście spali w oddzielnych łóżkach, ale to chyba nie jest dla was straszny problem.

jak tyle lat z tobą jest i chce z tobą spać nawet w domu twoich rodziców to niech się z tobą ożeni!!! wszystkie przywileje męża chce mieć a ożenić się nie chce?

Ja studiuje, on tylko pracuje, nie stac nas,zeby wynajac własne mieszkanie, kto powiedział,że on chce? Napisałam,że ja chce ...

Oczywiście, że go znaja! Bywa u mnie w domu bardzo czesto, ale rodzice twierdza,ze jesli nie jestesmy zareczeni to on nie moze spac u mnie.. No ale ja mam 21 lat i chyba nie musze sie jeszcze zareczac

skoro tak twierdzą to musisz ich uszanować ICH DOM ICH ZASADY

Mam tyle koleżanek, i i ich rodzice maja inne podejscie, moja siostra w moim wieku jezdzila do swojego chlopaka na noc( nie byli zareczeni) jednak on miał swoje mieszkanie. Po roku sie zareczyli, mieszkali razem, i gdy przyjezdzali do mojego domu to spali razem! Nie wiem dlaczego teraz robia probelem!

Chcesz sie qrwic w domu rodziców ? Zarób na mieszkanie i będziesz panią u siebie

ICH DOM ICH ZASADY a facet cwaniaczek... i ty, chcesz sie p.... pod bokiem rodziców:D:D i nie wmawiaj mi, że będziecie spali z raczkami na kołdrze... takie bajeczki to ja, ale nie mnie:D:D

A ciagle tylko o seksie..... Kochać można sie w dzień, niekoniecznie w nocy:) Nie chodzi o seks. Chodzi o bliskość.

Chyba wiadomo, że nie będą grzecznie spali w osobnych łóżkach... a przynajmniej nie chcieliby. Jeżeli macie ochotę na cudowny, piękny.. romantyczny wieczór pod okiem rodziców, to przekonaj ich jakoś do tego. Powiedz, że będziecie oglądać filmy, rozmawiać o polityce i pogodzie, lajkować posty na facebooku.. i pić herbatę :D Masz ponad 20 lat, jesteś dorosła, więc chyba powinni zrozumieć, że masz chłopaka i chcesz go do siebie zaprosic. Ale jednak nie wszyscy rodzice są tak wyluzowaniu, a i dla was to byloby krepujace - stres przez zwyklym przytuleniem sie, macankiem i dotykaniem, bo mamuska wskoczy z nienacka z ciasteczkami i sokiem :P

Przerażacie mnie ludzie :) I tak to robie w domu u siebie, bo gdzie mam to robic?

Chyba jestem mało asertywna :P

gość Przerażacie mnie ludzie I tak to robie w domu u siebie, bo gdzie mam to robic? x ale pewnie rodzice są w pracy i NIE słyszą a noce są ciche

lubisz anal? bo ten facet na pewno lubi pakowac w kiche

Nie rodzice nie są w pracy :) Po prostu tego nie rozumie, wyjezdzamy razem sami na wakacje, spim w jednych lóżkach, a w domu nie mozna?

Ja myślę, że tutaj chodzi o : co sąsiedzi powiedzą. Może ich doszły jakieś ploty odnośnie twojej siostry i teraz mają podejście jakie mają. Jak jedziesz z chłopakiem na wakacje, czy śpicie u znajomych to sąsiedzi tego po prostu nie widzą. :)

Myślę,że on i tak by sie wstydział spać u mnie, do jakies 9-10, gdy moi rodzice beda juz na nogach i zastana go w kuchni, CHODZI O SPANIE DO "NAD RANEM"