Dziewczyna mojego syna cwiczy karate

Nie pracuje. Jest leniem. Codziennie chodzi na treningi, biega, ćwiczy. Ma jakieś tam puchary. Po co mu taka dziewczyna przecież bijąc kogoś nie zarobi.

Zastanawiam się co ten temat ma wspólnego z kategorią?

Tu są mamy więc zrozumieją moje obawy.

Mamy? Chyba laski z bebikodziurkami mające depresje przez to, że koleżanka ich nie zaprosiła na ślub albo, że ich syn ma 20 lat i dziewczyny jeszcze nie ma.

losie ta dziewczyna powinna juz uciekac od twojego syna jak tylko moze... masakra miec kiedys taka tesciowa, jeszcze dziewczyna nie w rodzinie, a ta juz jej zyciem chce dysponowac, masakra... tak, twoj sinus to stworzony do lepszych rzeczy, pierdzenia w stolek I grania w gry komputerowe od rana do wieczora...

I dobrze ze cwiczy bo jak sie bedziesz za bardzo wtracac to ci przynajmniej porzadny wp*****l spusci

Odczep siebod niej

Ta piękna składnia. :')

przynajmniej jak ją zrani, to będzie mogła własnoręcznie skopać mu tyłek:)

Współczuje teściowej