Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość77777

Moja dziewczyna inaczej się ubiera dla mnie

Polecane posty

Gość gość77777

Zauważyłem, że moja dziewczyna lepiej ubiera się do szkoły albo jak idzie gdzieś sama. Gdy przykładowo odbieram ją ze szkoły, to zanim ze mną wyjdzie, chce się przebrać - i są to takie normalne, dużo skromniejsze, mniej podkreślające sylwetkę/atuty ubrania. Czy to może trochę źle świadczyć, że innym chcę się podobać a na moim zainteresowaniu już jej średnio zależy, czy może robić to z wygody po prostu, bo do mnie przywykła już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Jak chcę iść na spacer, to czasami odmawia, bo mówi, że nie wygląda, albo jak się zdecydujemy już, to też długo się stroi i zastanawia nad ubraniem. Czy taka jest natura dziewczyn już czy ona chce się innym podobać bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Możesz to wytłumaczyć jakoś? :P Jak to jest, zależy Ci też na uwadze innych po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wruszka zembuszka 88 lat
moja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to właśnie dobry znak, że będąc przy tobie nie chce żeby się na nią inni faceci gapili a także nie chce żebyś jej strój uznał za wulgarny. A może z tobą się czuje sobą, luźniej się ubiera a przed innymi skrywa swoje prawdziwe ja i zakłada "maskę" w postaci ubrania trendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty, jako mój chłopak mnie znasz z każdej strony, a inni tylko oceniają wygląd. Nie twierdzę, że dla własnych chłopaków czy mężów mamy się zupełnie nie starać, ale to miłe kiedy ktoś inny też sprawi komplement czy spojrzy z zainteresowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Wydaje mi się, że to nie jest w porządku do końca. Że chce przyciągać uwagę innych i jej się to podoba, ale jak jest sama tylko. Będąc przy mnie też mogłaby się tak ubierać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
No może macie racje. Na pewno prawdą jest to, że przy mnie czuje się swobodnie bardzo. Może rzeczywiście dlatego tak jest, bo ja ją znam, a inni oceniają z zewnątrz. Tylko trochę się obawiam czy ją nie pociąga to jak inni się patrzą z pożądaniem na nią, bo to może do czegoś złego doprowadzić kiedyś, ale może mi się wydaje tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat nie rozumiem, że Twoja dziewczyna przebiera się "w gorsze rzeczy" zaraz po wyjściu ze szkoły. Ja ubieram się na uczelnię (zazwyczaj ładnie, w mojej opinii, rzecz jasna) i tak ubrana zostaję do końca dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po mojemu to sroi sie dla innych, tylko nie chce bys widział, udaje skromnisie i przy tobie ubiera sie skromnie, po co do szkoly sie stroic, stroj do szkoly powinien byc skromny luzny moze jest galerianka na moje oko to ta dziewczyna to lafirynda i zdzira przyjżyj sie jej dokładnie moze podrywa w szkole nauczycieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Ona jest w szkole średniej i ma wielu adoratorów... To jest dziwne właśnie, że zmienia całkiem strój po szkole idąc do mnie przykładowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Widzę też często jak z zadowoleniem opowiada, że ktoś się patrzył na nią albo powiedział jakiś komplement... Przy mnie jest dużo bardziej skromna. Może taki styl bycia ma, albo tak naprawdę lubi się wszystkim podobać, tylko nie wiem czy to normalne w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mozna qwa zapytac? Ej Goska czy jak jej tam,czemu tam sie ubierasz tak a dla mnie tak? Trudne?:O To teraz idz zapytaj a sie dowiesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Zapytam ją. Ale jeśli ją kręci jak inni patrzą z pożądaniem na nią, to wątpię, żeby się przyznała do tego. Podejrzewam, że pierwsze co, to się zdenerwuje i powie, że oskarżam ją o brzydki ubiór i nigdzie nie pójdzie ze mną. ;p Ale gdy ja pytam czy dobrze jestem ubrany, to ona staje się zazdrosna, bo myśli, że dla innych to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdzira i tyle, ma wielu adoratorow i to ja kreci czyli mlodociana koorewka , nic w tym zlego kazdy chce sie podobac innym ale takie przebieranki i tylko przy tobie udawanie skromnej nie mowi o niej nic dobrago moze jest tylko z toba dla wygody a po kryjomu szuka innego bogatego albo sponsora kopnij ja w d**e, takie udawanie w zwiazku to nie zwiazek, poznasz jeszcze inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Też się tego boję właśnie... Ciągle mam wrażenie, że dla wygody jest ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Ostatnio też trochę się mnie czepiała, że nie patrzę na nią z takim pożądaniem (czasami jak świnia nawet) jak inni obcy faceci. Dla mnie to tym bardziej dziwne, z resztą nie chcę takim prostakiem być nawet w stosunku do swojej dziewczyny... Co myślicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jest z tych co to zaraz po wyjściu z uczelni/szkoły/pracy muszą się przebierać bo... jak wyczytałam na Kafe stanik je ciśnie albo szkoda im bluzki albo po dniu w szkole/pracy spocone i nieświeże się czują albo coś tam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Też tak może być... Ale nie uważacie, że dla mnie też mogłaby się stroić bardziej? Nie mówię, że ubiera się jak nie powiem kto... Ale do szkoły potrafi szorty założyć, a już po długie spodnie. I to nie ma związku ze zmianą temperatury otoczenia na niższą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam za dziwne, że zmienia rzeczy na gorsze. Ja pisałam, że lubię się podobać i zazwyczaj kiedy idę "między ludzi" zależy mi na ładnym wyglądzie. Ale nie zmieniam tego wyglądu np. po powrocie do domu lub kiedy mnie facet z uczelni odbierze i np. jedziemy do knajpki na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Muszę się zastanowić jeszcze nad tym dokładniej. Jak idziemy do miasta, to zostawia ten strój, ale może zmienia go, ponieważ przeważnie do mnie idziemy i możliwe, żeby jej wygodniej było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja dziewczyna to niezla sooka musi byc licealistka i ma pretensje ze nie patrzysz na nia z pozadaniem, cholera ale mlodociana zdzira

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
A może dla innych dziewczyn to robi? Zauważyłem, że trochę kompleksy ma przy dziewczynach i woli dlatego z chłopakami się kolegować, że czuje się gorsza od nich... Może to po to, żeby w nich zazdrość wzbudzić? Chyba że to jest taka wymówka jej, a woli z chłopakami przebywać, bo nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam też się trzymam tylko z chłopakami :) z chłopakami jest o czym pogadać i w ogóle mam z nimi lepszy język. Niektóre dziewczyny tak mają a ich chłopacy muszą się przyzwyczaić. Mój musiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
gość - kurde, ciężko mi czytać takie rzeczy ale tak naprawdę sam takie myśli mam czasami... Krótko jesteśmy jeszcze ze sobą, ale takie mam wrażenie, że jej się niezmiernie podoba jak ją podrywają faceci jacyś. Ona nigdy nie zakłada majtek normalnych, tylko zawsze stringi i leginsy, a później narzeka, że zaczepiają ją prostaki w sklepie jacyś... Nie wiem sam co o tym myśleć. Może lubi się podobać, ale prawda może być też gorsza... Czas pokaże może ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
kubek z kawą - już powoli się przyzwyczajam. :) Wcześniej trochę sceny zazdrości robiłem. Teraz z kolei mam problem z tym strojeniem. Mam nadzieję, że to jest tylko po to, żeby się podobać i dowartościować... Postaram się z nią porozmawiać o tym, że nie wiem czy się dowiem w ten sposób. Obawiam się tego, co jedna osoba tutaj pisała - że potajemnie może szukać sobie innego chłopaka, zostawia mnie jako taką rezerwę... Że jak się pojawi inny fajny, to odejdzie. Nie wiem czy jest jakaś możliwość sprawdzenia czy tak jest rzeczywiście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sprawdzaj, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. Okej ja znikam, życzę powodzenia w związku i miłego dnia ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777
Dziękuję, wzajemnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde,ciężka sprawa..na początku myślałam że może dla wygody to robi,bo ja też przebierałam się zawsze po powrocie ze szkoly..ale ja nie cieszyłam się tak jak ona gdy jakiś inny chłopak mnie zaczepial,oprócz mojego chłopaka..coś musi być na rzeczy,a nie masz żadnego kolegi którego ona nie zna i który mógłby napisać do Niej np na fb i żeby zapraszał jak na jakiś wypad do kina np ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×