chce być kochanką.czy starszy facet potrafi dogodzić?

Mam 19 lat a facet którym się interesuje 35. Z powodu braku pracy w jego małej miejscowości przeprowadził się do mojego miasta i mieszka obok. Wiem że ma żone bo przyjeżdżała do niego pare razy w sobote. On od dłuższego czasu mnie podrywa, mówił żebyśmy gdzieś wyszli itp...czy zgodzić się na bycie kochanką? Mam na niego straszną ochote. Nie chce stałego związku tylko seks bo ostatnio sie zraziłam.

sugeruje wybrac kolesia w wieku wlasnego dziadka im juz jest wszystko jedno co rzna byle wygladalo reprezentacyjnie

haha beż przesady ;) on ma 35 lat ale wygląda na góra 30 ;)

Matko zaraziłaś się, a chcesz z nim seks uprawiać? Szok, tfu.

zraziłam się do stałego związku. chce tylko seksu bez angażowania sie

Co za szmata. Facet ma żonę, a tobie w głowie takie rzeczy? Mam nadzieję, że gdy będziesz w stałym związku to twój facet również znajdzie sobie kogoś na boku.

wcale nie przesadzam 3 zona Heffnera wiedziala co robi

Heffnerem to on nie jest bo jak by już na to patrzeć to chyba ja mam więcej pieniędzy od niego ;)

A chciałabys byc zdradzana kiedys przez swojego meża ??????????!

nie. ale co to za małżeństwo on osobno bo niby pracy nie ma :O a mi się wydaje że to tylko wymówka.

Jaka wymowka ? Wiesz ile ludzi w ten sposob zyje ? Jak mu zle to niech odejdzie od zony i wtedy baraszkuje z innymi . Masz do czynienia z łajzą ,jak chcesz sie zeszmacic to Twoja sprawa .

nie ma tu żadnych osób które mają doświadzenie ze starszymi?

KTO CHCE CUDZEGO MĘŻA? Typ kobiet, które decydują się na bycie tą drugą jest praktycznie zawsze ten sam. Pozbawione poczucia własnej wartości naiwniaczki, które za byle ochłap zainteresowania są gotowe ściągać majtki na żądanie. Manipulantki, intrygantki, cwaniary. Niezbyt inteligentne, bo najwidoczniej nie są w stanie przewidzieć końca swojej historii, choć od wieków główne scenariusze są tylko dwa. Historia Zdzisi to przypadek pierwszy; drugi zaś zakłada, że facet przyłapany na gorącym uczynku daje ci solidnego kopa w d**ę i z podkulonym ogonem wraca do małżonki. Desperacja kobiet w poszukiwaniu partnera zdaje się już nie mieć granic. Nie umiem sobie wytłumaczyć dlaczego laski decydują się na rozbijanie rodzin i małżeństw. Przecież ten facet, który tak chętnie rozkłada ci nogi jeszcze nie tak dawno przysięgał komuś innemu miłość aż po grób. Czy to ci kobieto nie daje jakiegoś wyobrażenia o tym, kim jest ten mężczyzna? Palantem bez sumienia, tchórzem i kłamcą. Każdy normalny człowiek, który zda sobie sprawę, że jego małżeństwo to porażka rozpoczyna żmudny proces rozwodowy. Dalsze układanie sobie życia zostawia sobie na potem, najpierw robi porządek z teraźniejszością. Ten, kto do sprawy zabiera się odwrotnie normalny raczej nie jest. Historia Zdzisi kończy się tragicznie. Zostaje samotną matką bez środków do życia

przestańcie mnie oceniać. nikt nie dowie sie o tym romansie. A ta jego żona to gruba zaniedbana maciora :O

przestańcie mnie oceniać. nikt nie dowie sie o tym romansie. A ta jego żona to gruba zaniedbana maciora :O

o moją inteligencje to się nie martw :O bo gdybym jej nie mała to nie studiowałabym to ci studiuje ;)

*co

LEPIEJ BYC GRUBĄ ZANIEDBANĄ MACIORĄ, NIZ WREDNĄ ZEPSUTĄ KOBIETĄ MYŚLĄCA CI..PĄ, CZYLIU ZWYKŁA SZMAT..Ą , KOBIETO JAK SIEBIE NIE BEDZIESZ SZANOWAŁA, NIKT CIE NIE BEDZIE SZANOWAŁ! OPANUJ SWOJE ŻĄDZĘ I SWOJĄ CIPKĘ TRZYMAJ NA UWIĘZI, JESTEŚ MAŁPKĄ BONOBO?CZY CO, ZE BEZ BZYKANIA ZYC NIE MOZESZ?masz mozg jeszcze?to on decyduje i koordynuje to co robisz, wiesz, ze mozesz go uzyc? do na przykład zastanowienia się czy kogos nie skrzywdzisz i czy ktos przez ciebie nie będzie płakał... bycie grubą maciorą nie jest takie starszne, bo MOZNA ZAWSZE SCHUDNĄC I byc chudym, ale bycie wredną soooką jest zawsze bardzi straszne, bo ciezko sie zmienic no nie?? myslisz c**ą... jak zwierzę

myslisz, ze jesli nauczysz sie czegos z ksiazki na pamiec to jestes inteligentna? :D po twoich wpisach i podejsciu to zycia widac, ze jestes naiwna i glupia gowniara

akurat ja mam poczucie własnej wartości i jestem inteligentna bo nigdy nie kułam na blache jak to mówisz ;) zawsze byłam leniwa i nie uczyłam sie dużo tylko wszystko łatwo "wchodziło'' mi do głowy ;)

Albo to prowo ,na co liczę ,sorry albo jestes ale nic nie wartą zdzirą .Tyle w temacie .

pamietaj też , że w życiu to zawsze sie sprawdza, że jeśli sie z KOGOŚ CHAMSKO ŚMIEJESZ, NP ZE NIEPEŁNOSPRAWNY, GRUBY...TO UWAZAj, bo zawsze to wraca do nas... J

Faktycznie, łatwo wszystko ci wchodzi, ale nie tylko do głowy

A na jakim kierunku studiujesz, kotku?

NO I CO Z TEGO, ZE NIE KUŁAŚ, WIEDZA SZKOLNA ..i opanowanie jej to NIE JEST INTELIGENCJA, nie kułaś bo masz dar szybkiego uczenia się , ale to nie czyni cię inteligetną, Inteligentny tez co inteligentnie żyje, poza tym jest jeszcze mądrośc życiowa , a z niej na pewno masz pałe....bo nikt mądry nie będzie krzywdził ludzi i naśmiewał sie z innych, tylko zajmie sie sobą, jakbys była taka pewna siebie, znalazłabys sobie normalnego faceta, a nie zonatego...wolnego, przystojnego męzczyzne?czemu nikt taki cie nie chciał?:)

studiuje lingwistyke stosowaną uw możecie mnie od razu nie oceniać. Zastanawiam się nad sobą i nie wiem czy to nie ma związku z tym co przeszłam 1,5 roku temu. Chłopak zdradzal mnie z moją dobrą koleżanką. Od tego co się stało nie moge w ogóle ułożyć sobie życia. Zaczałam zazdrościć tamtej kobiecie że mimo że nie jest atrakcyjna wygląda na szczęśliwą...:(

To ile miałas lat jak zaczęlaś wspólzyć . ? Spojrz na swoje posty ,piszesz jak ostatnia zdzira . Chcemy Ci tylko wybic z głowy łacha .Zrozum ze zrobisz sobie krzywdę ,jak z znim zaczniesz sie ...

ja z tamtym chłopakiem nie współżyłam, ale byliśmy ze sobą na poważnie przez niecała 2lata : całowaliśmy się, przytulaliśmi itp. Może to właśnie był powód zdradzy bo on naciskał, a ja jeszcze nie chciałam współżyć i poszedł do łóżka z moją o 2 lata starszą przyjaciółką :(

dziewictwo straciłam w 18 lat z drugim chłopakiem, ale to była krótka znajomość . Chciałam się pocieszyć, nie wyszło nam. Od prawie roku jestem sama

może lepiej być suką i żdzirą ? Bo ja nią nie byłam i zawsze dostawałam po d***e :(