studia kosmetologiczne... technikum kosmetyczne

Witam w tym roku koncze liceum. W przyszlosci chce udac sie na studia kosmetologiczne jednak ze względów rodzinnych nie mogę od razu po skończeniu liceum. Wpadlam na pomyśl żeby pojsc do technikum kosmetycznego zamiast tego poniewaz jest to pośrednio związane z kierunkiem studiów. Technikum to trwa 2 lata i bezpośrednio po nim chcialabym wybrać sie na studia zaocznie i pracować juz w zawodzie Np kosmetyczki aby zdobywać doświadczenie na przyszłość. Czy uważacie ze to dobry pomyśl?

dlaczego nie możesz od razu iść na studia?

Poniewaz wiąże sie to z przeprowadzka do innego miasta a z powodów rodzinnych nie mogę tego teraz zrobić.

Wlasciwie to trochę pokrecilam chyba bo to nie jest technikum kosmetyczne tylko szkolą policealna o kierunku technik kosmetyczny. W ofercie ktora przeczytalam w Internecie oprócz samej nauki są praktyki i różne kursy.

na studia zaoczne możesz przecież dojeżdżać

Co za maruda, na studia możesz dojeżdżać, czemu nie możesz iść... Ja uważam autorko, że to świetny pomysł. Może po policealnej szkole uda Ci się gdzieś załapać w jakimś salonie, później mogłabyś studiować zaocznie. Tylko do tego kierunku musisz się przyłożyć i wiedzieć więcej niż to, co powiedzą Ci w szkole, żeby znaleźć pracę w tym zawodzie. Wiem jak było ze mną;)

chodzi o to, że żeby studiować zaocznie nie trzeba się od razu przeprowadzać do danego miasta

Och, typowa kafeteria. Grzebać w szczegółach, wściubiać nos w nie swoje sprawy, jęczeć, narzekać i krytykować. Dziewczyna zapytała, czy to dobry pomysł. Więc może odpowiedz na zadane pytanie zamiast szukając drugiego dna?

zamiast szukać*

Ale na studia zaoczne + dojazdy potrzeba pieniędzy a po samym liceum ciezko mi by bylo znaleźć prace szczególnie ze pochodzę z dość malego miasta. Mysle ze po tej szkole policealnej latwiej byloby mi znaleźć prace no i nie musialabym wydawac dodatkowych pieniędzy na dojazdy.

oszukuj sie dalej

Skoro uwazasz ze to zly pomyśl to moze doradź mi co moglabym zrobić. Bo taki tekst to za dużo nie wnosi poza tym ze jako osoba potrafisz tylko krytykować jednoczesnie samemu nie pokazując nic wartosciowego/lepszego

ja chodze do studium policealnego - technik usług kosmetycznych i polecam. Fajna sprawa , przyjemna nauka teoretyczna jak i praktyczna ;)

Ja uwazam po prostu ta szkolą mi sie przyda, ze ulatwi mi studiowanie ale również znalezienie pracy podczas ich trwania. Tym bardziej ze przecież lepiej isc do szkoly niż siedzieć w domu.

Ja chodziłam na technika usług kosmetycznych w omedze. jest darmowy więc mam technika nie płacąc za nic :)

po policealce masz normalny tytuł technika, zdajesz egzaminy państwowe, poza tym zawsze można to połączyć z pracą czy inną szkołą, zazwyczaj zajecia w takich szkołach odbywają się weekendowo, co 2 tyg, jeśli dobrze poszukasz to znajdziesz całkiem darmową, trzeba dobrze wypytywać, bo niektóre mają ukryte opłaty

dokładnie !!! koleżanka poszła do jednej (może nie będę zdradzać) i musiała za większość rzeczy płacić: kosmetyki, brak frekwencji a nawet żeby podejść do egzaminu na koniec semestru ... :/

sama tak się nacięłam! W 1 miesiącu nie miałam frekwencji i musiałam płacić prawie 200zł!! Za rezygnację też kazali zapłacić! Uciekłam stamtąd jak tylko była okazja i poszłam do darmowej na którą namawiała mnie koleżanka, ale ta jest rzeczywiście bez opłat, trzeba dobrze wypytywać i czytać regulaminy!

Hmmm... technikum tak, bo musicie mieć jakąś szkołę zaliczoną, ale studia? Zbędne całkowicie. Dla pracy kosmetyczki wystarczy Wam kilka szkoleń zawodowych, choćby w Beauty Lux. A jednak po kosmetologii pracy nie ma.

Cóż... pod zawód kosmetyczki technikum zdecydowanie więcej nauczy, ale to oczywiście kwestia danego przypadku. Na pewno wcale nie jest tak, że każdy od razu musi zrobić karierę w temacie. Trzeba mieć do tego talent, nadawać się...

Tak czy siak technikum musicie zrobić, więc najlepiej żeby było kierunkowe - o ile oczywiście zakładacie pracę w tym zawodzie, ale generalnie zdecydowanie warto. To zawód, który nie wymaga poświęcenia lat na to, aby coś sensownego w nim osiągnąć.

Dokładnie - studia zbędne, przynajmniej pod zawód kosmetyczki - musicie po prostu podziałać ze szkoleniami zawodowymi. Będzie zaangażowanie, będzie ciągły rozwój to i efekty przyjdą. Szkolenia mają być przede wszystkim zawodowe i prowadzone przez fachowców. Wtedy korzyści zauważycie.

Beauty lux działa w porządku, tam was nauczą zawodu, a przede wszystkim nie stracicie czasu. Chcecie działać jak należy to się rozwijajcie, pracujcie nad umiejętnościami i je doskonalcie. Korzyści na bank nadejdą.