Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nerwowa atmoswera

rodzice na mnie krzyczą nie mam juz sił

Polecane posty

Gość nerwowa atmoswera

Mam 16 lat, nie wytrzymuje już sytuacji w domu, rodzice na mnie krzyczą dosłownie o wszystko że krzesło nie równo położyłam, że krople wody zostawiłam w zlewie, że fałdka jest na kocu o takie pierdoły. Tata na dodatek mnie poniża mówi że jestem niezdara bo krzesło źle stoi, że mam dziwne ruchy, że mogę szybciej coś zrobić, że powoli chodzę a on chce przejść i mam się przesunąć, wtedy już nie wytrzymuje i zaczynam krzyczeć i idę do siebie matka potem przychodzi i karze mi komputer wyłączyć. Dziwi się dlaczego całe dnie spędzam na kompie a ja wole posiedzieć w ciszy niż z nimi gdzie będą jakieś krzyki przynajmniej mam spokój. Chcę im podać jakiś pomysł coś zrobić razem z nimi to mi mówią że nie maja czasu na głupoty a ja chce tylko z nimi coś porobić pogadać. Jestem załamana, po nocach płaczę. Co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeycia
Pewnie Cie to nie pocieszy, ale ja też miałam kichę mieszkając z rodzicami. Wieczne kłótnie, wyzwiska, awantury. Było bardzo ciężko, ale przeżyłam- poznałam wspaniałego faceta, teraz jest moim mężem i oczekujemy dziecka. I od paru lat jestem szczęśliwa, mam święty spokój, nie słyszę żadnych wyzwisk i kłótni :) cierpliwości i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie mi przykro. Spróbuj wypisać sobie wszystko, co chciałabys im powiedzieć, co leży Ci na sercu - tak będzie Ci łatwo uporządkować swoje mysli i emocje. A potem popros ich o rozmowę, tylko na spokojnie. Są Twoimi rodzicami, mają obowiązek dbać o Twój wzrost emocjonalny, a przede wszystkim muszą Cię szanować. Może mogłabys pójsc do psychologa? Skierowanie do psychologa wypisze Ci Twój lekarz internista - nie sądzę, żeby odmówił jesli poprosisz. Powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwowa atmoswera
dzięki, ale perspektywa jeszcze 3 lat mnie dobija bo potem myślę aby na studia iść ale pierwsze technikum muszę skończyć a w tych warunkach nie wiem czy dam rade chodzę roztrzęsiona jak galareta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×