mam 30 lat nie chce miec faceta dziwie sie desperatkom co lataja za facetami

a róbta co chceta i zawracajta du/py

przecież każdy facet to d**ek:o co za roznica jedynie taka ze jeden bije, drugi pije, trzeci zdradza i dowolne kombinacje

ja mam 30 l i też mi już w sumie wszystko jedno. Kiedys marzylam o mężu, ale jakos z wiekiem pogodzilam sie ze swoja sytuacją. Nie mialam jakos szczescia do facetow mimo że brzydka nie jestem... ale i tak nigdy nie chcialam miec dzieci. Teraz i tak co drugie malzenstwo sie rozpada i w sumie pociesza mnie to, ja pewni nigdy tego szczescia nie zaznam bycia panną mlodą.

A co z dziećmi? A co ma być? Przecież można mieć dzieci i bez ślubu? Ślub nie jest nikomu potrzeby do szczęścia i tylko sprawia że ludzie czują się do siebie uwiązani, przestają się starać i szybko popadają w rutynę.

kupcie sobie loda mmmmmmmmmm, sama rozkosz a teraz spać, niewydymki

robta co chceta i tak za wszstko pierdnieta