Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

maz i jego klamstwa

Polecane posty

Gość gość

czy jest sens zyc w malzenstwie, ktore od poczatku opiera sie na klamstwach? dodam, ze te klamstwa doprowadzily do totalnej znieczulicy z mojej strony ( bo ile mozna znosic bol i upokorzenia zw, z zatajaniem prawdy). O paru rzeczach dowiedzalam sie tuz przed slubem, niektore wychodza na jaw dopiero teraz? Mysle, ze maz ma tendencje do zmyslania i bajerowania. Niestety to rowniz dotyczy sfery finansowej czy towarzyskiej. Mamy jedno dziecko, ale jestem niezalezna i nie boje sie samotnosci. Gdzies w glebi duszy pragne pelnego zaufania i szczerosci w zwiazku i wiem, ze z tym czlowiekiem nie otrzymam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fischer
Hazardzista czy ***aka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama musisz odpowiedzieć sobie, czy życie w kłamstwach jest dla Ciebie. Jedno kłamstwo o ile jest drobne, nieszkodliwe można przeboleć, ale żeby związek opierał się na kłamstwach? Na Twoim miejscu poważnie bym się nad tym zastanowiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic z tych rzeczy. Masa malych klamstewek ktore zaczely meczyc i dziwic czemu ktos klamie. Nie chce sie wdawac w szczegoly, bo nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, że jest taka choroba? nie pamiętam nazwy niestety. raz znałam taką osobę, kłamała w błachych sprawach, czasami była szczera do bólu, a potem z czasem się okazywało że zmyślała w ważnych kwestiach, zlekceważyłam to, wybaczyłam. Potem się okazało, że nie przyznała mi się do wszystkiego i ZMYŚLAŁA WSZYSTKO. na pytanie dlaczego stwierdziła, że NIE WIE. Błagała o wybaczenie, ale ja nie widziałam w tym sensu bo nie była osobą za którą się podawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc skoro o pewnych rzeczach dowiedziałaś się przed ślubem, to czemu go nie odwołałaś aby się zastanowić czy to ma sens? Ja kompletnie nie rozumiem kobiet, moja koleżanka wyszła za faceta z problemem alkoholowym, wiedziała że lubi imprezować, ze woli kolegów zamiast jej, a jednak za niego wyszła... teraz siedzi sama z dzieckiem całymi dniami, a mężulek szaleje sobie po mieście z kumplami. Jesteście jakieś porąbane strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chorobliwe kłamanie nazywa się mitomanią, od takich typów należy s/p/i/e/r/d/a/l/a/ć w podskokach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry zwiazek opiera siena prawdzie, na klamstwie niczego deobrego sie nie zbuduje... Czasem czlowiek probuje zataić prawde w imie ratowania czegis, i tu bym sie zatanowla co lepsze, ale mowienie nieprawdy to straszny bol...nienawidze klamstwa i brzydze sie nim i jest to najgorsza rzecz jaka istnieje-klamstwo. Dziewzcyno zastanow sie i przemysl z kim chcesz ulozyc swoje zycie, moze akurta zaslugujesz na kogos innego, a nie na jakiegos pajaca co karmi sie klamstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak uwazam, prawdziwy zwiazek opiera sie na szczerosci, choc prawda mialaby byc straszna. Najgorsze jest to, ze pewne klamstwa sa uknute z pelna premedytacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×