Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

partner powiedział że zabierze mi dzieci

Polecane posty

Gość gość

jesteśmy razem 12 lat,nasz związek zawsze był burzliwy,rozstania,powroty itd...trzy lata temu urodziła nam się córka,pół roku temu syn.Niestety coraz trudniej nam się dogadać i pewnie nie pociągniemy długo razem.Dzisiaj znowu się pokłóciliśmy,padło wiele gorzkich,obrażliwych słów,do tego mój chłopak powiedział mi że jeśli odejdę od niego to zabierze mi dzieci bo nie mam warunków żeby je wychowywać.Po części to prawda,nie mam mieszkania,to w którym mieszkamy jest jego,nawet nie jestem tam zameldowana(dzieci są),na razie jestem na macierzyńskim ale już wiem że w pracy nie będzie dla mnie miejsca czyli zostane bez dochodów,moja mama ma malutką kawalerkę i małą emeryturę.Partner nadużywa alkoholu i kiedy mu to wypomniałam,że jemu też sąd nie przyzna opieki bo powiem że pije i mało interesuje się dziećmi to powiedział że jemu może nie ale jego rodzicom tak,że to oni podobno mu powiedzieli że jakby co to zaopiekują się dziećmi.Zmartwiło mnie to bo do tej pory sądziłam że mam ich po swojej stronie,myślałam że mam z nimi dobry kontakt a tu taki cios...boję się bo rzeczywiście oni mają warunki,kochają wnuki i nie chciałabym się z nimi szarpać...Kocham moje dzieci ponad życie i nie wyobrażam sobie sytuacji że nie mogą być ze mną...Czy to możliwe że mogą przyznać opiekę właśnie im?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baaaaaardzo mało prawdopodobne. Jestem prawnikiem z wykształcenia. W praktyce rzadko kiedy tak się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że ja nie mam praktycznie nic,nie jestem nawet wykształcona żeby podjąć jakąś godziwą prace,nie mam gdzie zamieszkać z dziećmi...Zaraz pewnie ktoś napisze że po co w ciąże zachodziłam...To prawda,nie była to przemyślana decyzja,wcześniej żyliśmy na lajta,imprezy,alkohol itd.Kiedy dowiedziałam się o pierwszej ciąży bardzo się zmieniłam,dziecko stało się dla mnie najważniejsze,uspokoiłam się,zajęłam się domem i wychowaniem córki,chłopak zawsze miał to gdzieś.Dbał o nas finansowo ale nigdy nie stworzył więzi z dzieckiem,to samo jest z synem dlatego zaskoczyło mnie to że tak nagle chce mi je odebrać...Myślę że jeśli tak postąpi to z zemsty na mnie a nie z troski.Tylko co ja mam zrobić?mam już dosyć awantur,szkoda mi dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
no jak to co? wyjśc za niego, a potem popełnić morderstwo doskonałe! opcjonalnie zacząc myśleć, znaleźć pracę, stanąc na nogi i rozstać się - naprawdę jakich odpowiedzi oczekujesz? co genialnego mamy wymyśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9miesieczna ciezarowka
no jak masz chłopaka a nie męża to masz teraz chłopczyka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×