Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

TOKSOPLAZMOZA

Polecane posty

Gość gość

Witam mam stwierdzoną toksoplazmoze, przez która poroniłam. wynik IGG 620,010 , IGM 1,10 . Jutro jade na powtórne badania, w piątek dopiero otrzymam wynik. Czy ktos moze wie jak długo trwa leczenie? Chodzi mi o to że chciałabym ponownie jak najszybciej zajść w ciażę. Aniołek (*) 21.02.2014r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie wie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to samo przechodzi nie trzeba brac leków ja tak miałam tylko w trakcie ciąży jeśli stwierdzą to bierze się, ja tez tam miałam jak ty teraz jestem w 5 miesiącu a tokso miałam 2 lata wcześniej po poronieniu nie brałam nic teraz jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm ale ja nie mam zamiaru czekać 2 lat albo i dłuzej aż toxo samo zacznie spadac. Chciałabym dostać jakiś lek by ponownie jak najszybciej zajść w ciążę. Nie wiem tylko właśnie jak długo trwa leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeżeli można zapytać : gdzie załapałyście toksoplazmę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi lekarz powiedzial ze moglam byc kiedys zadrapana przez kota. A po drugie to w piaskownicy w ktorej bawia sie dzieci....nie ma co ukrywac ale "sr*ją" koty.....Dziecko jest nieswiadome i bawi sie w "odchodach". Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez się bałam tokso, bo kociara jestem straszna :) , aaa i tatar lubię i pogrzebać przy kwiatkach. Ale jakoś mnie to ominęło :) Życzę zdrówka i oby wszystko dobrze się skończyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśkaa86
dzięki bardzo :) no ja wlasnie tez bylam straszna kociara i w ogrodeczku tez uwielbiam robic :) albo raczej ....uwielbialam :P Teraz omijam szerokim lukiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Igg i Igm to sa przeciwciała - a wiec informacja ze nabyłas juz odpornośc*****erwotne zakażenie, które jest niebezpieczne dla płodu juz ci nie grozi. Zadrapanie kota nie jest takie niebezpieczne bo toxo dostaje sie do organizmu droga pokarmowa a nie przez krew (chyba ze przy transfuzji)- musiałabys to zdrapanie oblizac :). Domowy kot który nie je surowego miesa tez nie ma jak sie zarazić a wiec nie zaraża innych. A gdyby nawet - to jego odchody sa niebezpieczne tylko 2 tyg w całym jego życiu. Co innego piaskownice, woda, ziemia - tam oocysty moga przetrwac nawet wiele lat. Ale główną dorga zakażenia jest surowe mieso i niedomyte warzywa/owoce. Odsetek zakazen od kota jest naprawde nikły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toksoplazmoza wbrew pozorom najrzadziej nabywa sie od zwierzat, okres zarazania to 2 tygodnie i dotyczy wylacznie swiezego kalu, najczesciej tokso nabywaja dzieci przez jedzenie niemytych warzyw i owocow oraz grzebania w ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Już wiem coś o tej mojej toxo....Bylam na wizycie u specjalisty chorob zakaznych. Nie dostalam zadnego leku bo tego sie nie leczy (chyba ze jest sie w ciazy to podaja Rovamycyne)......Organizm sam musi aczac wytwarzac przeciwciala i sam musi walczyc z ta choroba. I tak po kolejnym miesiacu moj prganizm podjal walke i wyniki mi znacznie spadly. IgG wynosi obecne 201 :) Takze super. Kolejna wizytau specjalisty 6 maja :) Czekam na zielone swiatelko w tunelu.....jesli chodzi o staranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to fajnie, ze wszystko ok i dałaś znać co i jak :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×