kocham przyjaciółkę, która mamęża i dzieci

Jestem w totalnej kropce. Ale od początku, trzy lata temu podczas wyjazdu służbowego poznałem pewną kobietę. Pracujemy w korporacji, to była o kilku dniowa kofferencja. Rok po tym wyjeździe okazało się, że będziemy razem pracować. Wiedzę w tym korporacyjnym stylu od lat i na elegancko ubrane zadbane kobiety patrzę na okrągło jednak ona sprawiała wrażenie jeszcze bardziej zadanej i eleganckiej kobiety z klasą, wdziękiem, sexapilem. Ona po prostu taka była. Próbowałem się do niej zbliżyć, kilka razy wyskoczyliśmy razem na Lunch, kilka delegacji, nie minęło dużo czasu ja zdałemmsobie sławę, że się w niej zakochałem. Ona jest bardzo mądrą czarującą kobietą z ciałem modelki. Niestety ona ma męża i dwójkę dzieci. Kiedyś przez przypadek zobaczyłem ją na placu zabaw w długiej zwiewej spódnicy , topie i zrozumiałem , że to jest ideał kobiety. Pewnego razu przyszła do pracy totalnie załamana, oczywiście trzymała fason i udawała, że nic się nie stało, ale później wyciągnąłem ją na kawę i okazało się, że mąż ją zdradzał, notorycznie. Wstyd się przyznać, ale się ucieszyłem , bo dla mnie to było oczywiste, że się rozwiodła, ale on jej nie chce dać rozwodu i przekonał ją , że dla dobra dzicieci powinni zostać nadal małżeństwem. Ona jest tak wspaniałą matką, żoną, że nie mogę poijąć dlaczego się na to godzi. Uważa mnie za swojego przyjaciela, kiedy ja z dnia na dzień coraz bardziej ją kocham.

Kiedyś przez przypadek zobaczyłem ją na placu zabaw w długiej zwiewej spódnicy , topie i zrozumiałem , że to jest ideał kobiety. To nie jest milosc ty chcesz zamoczyc tylko ogora

Nie to nie jest tak. Oczywiście, jestem mężczyzną i myślę również o niej jak o partnerce sexualnej, ale przede wszystkim jak o mojej kobiecie. Kocham ją. A to, że ta zwiewna spódnica, top rozpuszczone włosy, zwykłe japonki, plac zabaw i dzieci tak na mnie wpłynęły ... No cóż na codzień widuje ją w kostiumach, garniturach, marynarkach, koszulach, spódnicach, szpilkach etc.

Halo? Zależy mi na obiektywnych opiniach, proszę:-)

Powiec jej co do niej czujesz i zobaczysz jak zareaguje,moze ona opowiadajac ci ta chistorie z mezem czeka na twoj krok.

Wydaje mi się, że ona wyczuwa moje zamiary. Opowiadając mi tą historię o mężu, to tak na prawdę ja nalegałem. Widziałem, że coś ją bardzo zraniło i nie mogłem się na to tak spokojnie patrzeć. Więc kiedy w końcu nie wytrzymała i płacząc mi w ramię powiedziała co zrobił ten s******l. Pomyślałem, że może w końcu jest moja kolej. Ona jest na prawdę wyjątkową kobietą. Pamiętam jak kiedyś odebraliśmy razem jej dzieci Z przedszkola, później poszlismy z nimi do kina etc. Ona jest taką wspaniałą , czuła i kochającą matką. Dzieci ją ponpristu wielbią, a ten s******l zdradza.

Moze ta historie wymyslila zeby cie osmielic

Nie to niemożliwe. Ona jest bardzo szczera, a wtedy na prawdę była załamana.

No znam takie historie Ale teraz koncze prace mozemy porozmawiac jutro

A może ktoś jeszcze zna takie historie?

Może ktoś mógłby mi poradzić co mam zrobić?