Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona8605

Proszę pomóżcie , co mogę zrobić?

Polecane posty

Gość zrozpaczona8605

Byliśmy razem trzy lata, piękne lata usiane radością i smutkiem, śmieche i łzami. Gdy był przy mnie czułam, ze nic mi nie brakuje, że mogę dzięki niemu góry zdobywać, że wespnę się na najwyższy budynek świata. Był ze mną niemal każdego dnia , w zasadzie nie opuszczałam bez niego domu. Przywiązałam się do ciągłej jego obecności, uwielniałam go. Wy życiu nie zmieniłambym go na innego.Był dla mnie naprawdę ważny. Teraz gdy już go nie ma czuję pustkę, ciągle czegoś mi brakuje, poomacku szukam wzrokiem, próbuję dotknąć. Za każym razem zawiedziona , niemal ze łzami w oczach uświadamiam sobie że ju go niema. Kiedy to przejdzie? Co mogę zrobić? Ta potworna samotność mnie dobija. Mój ukochany pasek, pękł na sprzączce :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona8605
cztery dni temu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żryj świnio tyle to c***aski nie będą pękały, łaź w sukienkach... ciążowych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzmi jakby umarł. Jeśli żyje, to zadusiłaś go swoją miłością (nie opuszczałaś bez niego domu?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob sobie pasek z tasmy gumowej. Bardzo wygodny i latey do wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty gruba paszteciaro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona8605
nie jestem gruba:( mam zaledwie 50kg, Nie ubliżaj mi, ja tego nie czynię:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×