Jak księża rozbijają rodziny masz doświadczenie podziel się .

Witam. Temat który podaję jest mi bliski i bardzo mocno przeżyty - przemyślany. Przed kilkoma laty ksiądz katolicki rozbił moje małżeństwo. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenia , przeżycia i chce się tym podzielić ,proszę , być może wspólnie uda się coś wymyślić aby takich ludzi ukazać innym ,pokazać jakie to zagrożenie i w jakiś sposób doprowadzić do odpokutowania przez nich win.. Moją sytuację opiszę dokładnie , jeśli zobaczę że jest zainteresowanie tematem, pozdrawiam

no to opisz te sytuacje

witam, temat mi bliski, bo jestem związana z księdzem.

Nie Ty jedna..............

domyślam się, że sporo jest kobiet związanych z księżmi. Kiedyś tu na kafeterii był taki temat o związkach z księżmi. Nieprawdopodobne jak wiele kobiet się na nim udzielało. Masz z nim częsty kontakt?

A co t znaczy częsty kontakt?

a po co jest kolęda? chodzą i szukają samotnych, panien, rozwódek lub wdówek zależy co kto lubi zwłaszcza jak napiszą KMB= Kropnij Mnie Batmanie

To chyba aktualne bo często pojawia się taki temat

jak często się spotykacie?

Kiedy tylko możemy:)

Oj te księciunie:)

Dla mnie mój X jest ideałem człowieka i mężczyzny. Bardzo dobrze rozumiem dziewczyny, które wolą być z księżmi niż tzw. normalnymi mężczyznami.

autorko, jak ksiądz rozbij Twoją rodzinę? Miałaś z nim romans?

To ksiądz nie rozbija małżeństwa, ale osoba,która w nim jest. To współmałżonek powinien dbać o swoje małżeństwo, to jest w jego interesie.

Miałas romans z ksiedzem będąc w małzenstwie. A piszesz, że to ksiadz ci rozbił małzenstwo...??? Ale obłuda.k

Piszesz: " Tak, to był młody ksiądz i jakoś tak wyszło, że zaczęliśmy uprawiać seks." A konczysz: " Widocznie tak musiało być, dzisiaj mam dziecko z księdzem, którego nie chcę już znać, bo zrujnował moje małżeństwo." Czy ty masz równo pod sufitem ?! Sama sobie zrujnowalas bo to TY zdradziłas meza.

buahahaha przepraszam najmocniej ale jestes idiotka:-D:-D:-D dajesz ksiedzu i twierdzisz,ze rozbil Ci malzenstwo hahaha,hehe no znow komedia:-D:-D:-D skad wy sie bierzecie? co jeszcze opowiesz?:-D:-D

No to niestety ty rozbiłaś małżeństwo, nie ksiądz. małżeństwo rozbija zdradzający współmałżonek.

polecam list do arycybiskupa , albo do franciszka do dziala ! ze skarg ana takich h*jczonow

post ksiedza ;) :D skubany oczywiscie sukienkowy pedal nie jest niczemu winien , a jakze ::D haa

Przecież logiczne że rozbija ta osoba ktora zdradza będąc w związku a nie osoba z którą się zdradliwy małżonek puścił.Pomimo że często ludzie (zwł faceci ) zwalać winę i mówić np o kochance, że to ONA rozbiła jego rodzinę. Jest to oczywista bzdura, bo koleś który zdradza sam sobie rozbija rodzinę i to jest oczywiste dla każdej myślącej istoty. Ale w tym wątku akurat chodzi o coś innego-jest to prowo mające na celu po prostu przejechać się po ksieżach, jak zwykle, no cóż, to normalka, jest powszechna nagonka na nich, a ludzie jak owce w owczym pędzie,jak widzą że się w kogoś wali kamieniami to też muszą dorzucić swoją cegiełkę Głupie to

Dla mnie mój X jest ideałem... matko świat się kończy

Jakby ten X był idealem to zrzuciłby sutannę by z tobą być. W naszej miejscowości mlody ksiądz zakochał się z wzajemnością. Olał to co ludzie powiedzą - porzucił kapłaństwo i wziął ślub z tą dziewczyną.

To nie jest takie proste

Tak jakoś wyszło że zaczeliscie uprawiać seks?! Nie, no proszę Cię

ksiądz to chory człowiek :D o tym sie każda człowiek przekonał

To poste.Oobnik w sukience nie powinien dopuszczać sie takich dyskryminujących czynów :D skoro to zrobił to oczami innych nie jest do końca ksiedzem a płytkim i głupim człowiekiem :D tutaj tłumaczenia nie powinno być zadnego .Ksiadz z powołania jest wierny Bogu a nie pierwszenstwoa dawać kobiecie i jej bachorom

wczoraj czytalem artykul , że środki antykoncepcyjne rozbijają rodzinę... dlatego bezdzietna pani senator Czudowska z Legnicy bedzie prowadzic wraz z biskupem diecezji program o szkodliwości stosowania antykoncepcji... BEZ KOMENTARZA...

Tak jakoś samo to nic nie wychodzi. Ale mimo upływu lat nie jest łatwo w takim związku

Nie, nie jest łatwo. Poczekaj, ktoś się kapnie w temacie i wtedy zobaczysz jego prawdziwe obłudne oblicze. Dla własnego bezpieczeństwa zrobi z ciebie wariatkę, a może być znacznie gorzej....Ten temat dawno temu przerobiłam. Nie potrafią kochać, tylko wykorzystać seksualnie.