Co pomyślelibyście o osobie nieśmiałej która

nagle się zmieniła w swoje przeciwieństwo? Czy pasuje się zmienić?

mam w d***e czy się zmieni czy zdechnie

Człowiek się nie zmienia, co najwyżej możesz udawać że jesteś inny/inna, ale w głębi nadal będziesz nieśmiały/ła.

że jest jak grubaska,która została anorektyczką

26.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość - Bzdura. Nieśmiałym jest się na zewnątrz, nie w środku.... Kiedy bprzełamujesz swoje lęki, wtedy zgodnie z definicją przestajesz być nieśmiały....

G***o prawda, nieśmiałość to jedna z cech pewnego typu charakteru, osoby nieśmiałe na ogół są też spokojne i rozsądne. nieśmiałość siedzi wewnątrz, a to co widzisz na zewnątrz, to np. nieumiejętność zawierania kontaktów i strach przed nieznanym. To że taka osoba nagle staje się bardziej śmiała na zewnątrz, nie oznacza że w środku też tak jest. Bo można być śmiałym, ale tylko na pozór.

byłem nieśmiały w gimnazjum , a później już nie

Pytam, bo planuję taką metamorfozę, ale obawiam się, jak ludzie zareagują.

a jak chcesz to zrobic? jak chcesz sie zmienic? chcesz na sile byc inna?

tego się nie planuje, myślę że tylko udajesz

2014-03-26 18:12:11 [zgłoś do usunięcia] staszek spod monopolowego - To Ty małolat jesteś. Ja jeszcze się załapałem na 8 klasową podstawówkę... A co do nieśmiałości to widzę po sobie, że nieśmiałość można niwelować... Więc banialuki możecie sobie pociskać..

A ja byłam bardzo śmiałym dzieckiem, a teraz jestem strasznie nieśmiała. I co mi teraz powiecie, pseudopsycholodzy?

Ja mialam podobnie, byłam ogromnie śmiałym i odważnym dzieckiem, odzywałam się do każdego i z każdym rozmawiałam, śmiałam się itd. Póżniej w wieku 16-21 lat byłam chorobliwie wręcz nieśmiała, a teraz jestem normalna, ani nieśmiała ani śmiała, to zależy od sytuacji

młody jestem 25 na karku

Ja jestem rocznik 85 (ostatni rocznik kształcony według starych zasad)...

Nieśmiałość często wynika z kompleksów, braku akceptacji przez innych, lub samego siebie, to zwykły lęk... który da się pokonać, choć nie zawsze można się tej nieśmiałości pozbyć na dobre.