Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama malutkiego dziecka

Wyszlam dzis z domu z przyjaciolmi na drinka

Polecane posty

Gość mama malutkiego dziecka

czytam czasem kafeterie, a szczegolnie bedac w ciazy czytalam i troche sie teraz czuje dziwnie Rowno 4 tygodnie temu i 5 dni urodzilam coreczke:) Dzis wyszlam na drinka ze znajomymi z pracy, wypilam troche, zaszumialo mi w glowie i pomyslalam sobie co ze mna nie tak? Przeciez nie czuje zadnych wyrzutow sumienia, wrecz przeciwnie dobrze mi to zrobilo:) Tu sie natomiast naczytalam ze kobiety nie wychodza same bez dzieci nigdzie, ze nie pija alkoholu. Nie wiem czy ja mam po prostu inne podejscie do tego czy moze to tez wplyw otoczenia gdyz nie mieszkam w PL. Tak czy siak odprezylam sie, wypilam 4 drinki po 9 msc abstynencji i czuje sie szczesliwa:) zostane okrzyknieta patologia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez wychodzę raz na jakis czas na piwo a mam male dziecko. Karmilam 6 miesiecy piersia i pamietam ze pierwsze samodzielne wyjecie na drinka to bylo dla mnie mega wydarzenie :-p nie widze w tym nic zlego. A wrecz przeciwnie. Matka to tez czlowiek i musi czasami odpoczac od pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malutkiego dziecka
tyle, ze moje ma zaledwie miesiac a ja juz wg niektorych pewnie poszlam w tango:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej niektórych. Wazne że ty sie dobrze bawilas. Po 9 miesiacach ciazy i miesiacu z noworodkiem należy ci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fnie, nie? :D ja 4 tyg po urodzeniu dziecka pojechalam.. do marketu :D :D i czulam sie taaaaka wolna :D po urodzeniu drugiego dziecka sama wyprawilam impreze dla znajomych korzystajac z faktu ze noworodek spi jak susel i budzi sie tylko na jedzenie, wiec znikalam co 3 godziny na 30 minut a potem wracalam ;) nie pilam bo karmilam piersia ale to mi akurat nie przeszladza (ze nie pije poki karmie), z domu na noc wyrwalam sie jak cora miala 5 miesiecy i przesypiala noce, ja mialam tu w druga strone, wypilam 6 drinkow i wrocilam trzezwiutka, ku wlasnemu niezadowoleniu :P jakbym wode pila a nie drinki... podejrzewalabym ze mnie oszukali w barze ale kolezanki byly na rauszy wiec chyba to ze mna cos nie tak :) macierzynstwo nie konczy zycia a wyjscie i zabawienie sie raz na jakis czas nie stanowi o jakosci macierzynstwa na codzien zdrowko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malutkiego dziecka
hehe to fajnie ze nie jestem sama:) Ja o zgrozo poszlam do niebezpiecznego supermarketu z uwaga!!! 3 tygodniowym dzieckiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj to ja się sama z siebie śmiałam. Wyobraźcie sobie, że cieszyłam się z wizyty u dentysty! Specjalnie pojechałam autobusem, żeby dłużej :D i z przystanku wracałam sobie spokojnie, powoli, wdychałam zanieczyszczenia mego miasta i taaaak mi było dobrzeeee :D I ostatnio byłam na meczu! Pierwszy raz od 5 lat! To to wydarzenie dopiero ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×