nie mogę zajść w ciążę

hej co zrobic aby zajsc w ciążę, juz ponad 8 miesięcy staramy się o dziecko i nie mogę zajsc, słyszałam ze duzo zalezy tez od psychiki a my rzeczywiscie duzo się kłócimy i ja czesto się stresuję, ostatnio nie uprawiamy zadnych sportów, maż prawie co wieczór popija piwko lub dwa. ponoc niepłodność stwierdza się dopiero po roku. jakie badania i gdzie moze powinnam zrobić i mój mąż też? jak to jest ze ci co nie chcą miec dzieci zaraz je mają a ci co się starają (moze za bardzo czasem ) to ich czesto miec nie mogą? może poprostu nie wstrzelamy się w dni płodne? okresy mam raczej regularne co 28/27/26 dni. pomocy, chciałabym miec juz dzidziusia

a tam nie mozesz :D

no od lipca zeszłego roku nie moge

CHyba jest coś w tym, że wiele zależy od psychiki. Ja chciałam dzidziusia, nieraz męża przytrzymałam. Ale dopiero gdy powiedział mi "chcę mieć z Tobą dzidziusia" się udało. Półtora roku mi zmarnował:D:D aż w końcu trafił . Wierzę że będzie dobrze i tego życzę

my staraliśmy się równy rok i udało się nie chodziliśmy do lekarzy i wszystko było ok teraz mój mały ma już prawie pół roku poczekaj trochę jeszcze nie myśl o zajściu w ciążę zajmij się jakimś dodatkowym zajęciem będzie ok

dodatkowe zajęcie jest ok. chyba trzeba przestać o tym tak intensywnie myśleć

Tak powiedział? Chcę mieć z tobą dzidziusia? Ło matko, taki sam durny jak Ty. :(

czy stres rzeczywiscie na to wpływa?

wcale nie taki durny, pewnie oboje tego w koncu zaczeli chciec

moze robić świecę po stosunku?

wystarczy poduszka pod pupe

Duzo sie klocicie, maz ma zadatki na alkoholika, a ty chcesz dziecko sprowadzic na swiat?????? Najpierw napraw relacje z mezem, bo jak przyjdzie dziecko, to bedzie jeszcze gorzej..

nie wiem co robic, w koncu przekwitne i bede mogła zapomniec o dzieciach mam 29 lat

Przez 5 miesięcy wyliczalam dni plodne,nakrecalam się,bo chciałam zajść w ciążę. Po tym czasie stwierdzilam,ze koniec z czekaniem na owulacje i zmuszaniem do seksu tylko dlatego,że trzeba. W szóstym cyklu zaszlam. Proponuję na luzie do tego podejść. No i warto pogadac z mezem i skończyć z klotniami.