Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasia2233

Mąz nie chce drugiego dziecka

Polecane posty

Witam, widzialam juz kilka postów w podobnej tematyce ale sa stare I może ktos poradzi cos nowego?.Mamy 4 letniego synka wiec kiedy dziecko juz podrosnie do tego wieku mamusie zaczynaj myslec o drugim bablu. niestety natura mnie nie rozpieszcza I mam juz 36 lat a zeby miec mojego syneczka staralismy sie ponad 2 lata o to. Nie wiem jakby to bylo tym razem I kiedy zaczelismy o tym rozmawiac z przerazeniem stwiedzilam ze moj maz ktory jeszcze pare miesiecy temu niezbyt protestowal w zwiazku z drugim dzieckiem stanowczo mowi nie!!! argumenty ktorych uzywa sa bzdurne pieniadze- raczej nam na nic nie brakuje, czas- I tak ja sie zajmuje dzieckiem itd ewidentnie szuka dziury w calym. Jestem pracujaca mama ale jestem w stanie pogodzic prace z dzieckiem wiec nie wiem o co chodzi?? mam do niego taki zal ze nawet nie moge na niego patrzec nie wiem co robic czy jest jakis sposob aby pogodzic sie z tym czy po prostu sie rozejsc bo szczerze mowiac nie wiem jak ja mam dalej z tym zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chcesz przez cos takiego jak brak drugiego dziecka rozejsc sie z mezem??? nie masz wiekszych problemow? mierzysz meza jedna miara- jako reproduktora i nic wiecej? jestes jakas dziwna...moze nie chodzi o konkretne powody, a o to, ze po prostu jedno dziecko mu wystarcza?? zacznij myslec glowa, a nie macica- moja rada. meza nie tylko ma sie do dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli maz nie jest gotowy na dziecko, nie chce go, to po co chcesz go zmuszac, szantazujac rozstaniem? widocznie nie jestes dojrzala psychicznie do zdrowej relacji partnerskiej, mysle, ze lepiej jak sobie odpuscisz macierzynstwo. Po co ci kolejne dziecko w tym zwiazku, skoro jest on na tak slabych fundamentach? Nie krzywdz dziecka, ktore juz masz i kolejnego, potencjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie już jedno dziecko, nie jest tak, że nie spełniłaś się w roli matki. A jeśli nie chce no to co zrobisz? Zmusisz go? Zaliczysz kontrolowaną wpadkę? To będzie najgorsze co mogłabyś zrobić. Możesz z nim jeszcze spróbować porozmawiać ale nie naciskaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starość i antykoncepcja hormonalna dała znać Jajeczka zginęły.Została tylko cifunia z firanami do posuwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtammmmmmmmm
Ja rozumiem twojego meza. Ja tez nie chce drugiego dziecka. Nie czuje takiej potrzeby żeby mieć wiecej dzieci .Cale szczecie mój mąż to rozumie i pogodził sie z tym ze córka będzie jedynaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze niektorzy siedza na tym forum tylko po to zeby dopiec innym!!! nie chodzi o jakis szantaz tylko o to czy bede mogla pogodzic sie sama ze soba ze po raz kolejny uleglam jego decyzji, Nie traktuje go jak reproduktora tworzymy a moze tworzylismy zwiazek bardzo partnerski od wielu lat wiec nie mozna mowic tu ze to ja jego wykorzystuje wydawalo mi sie ze skoro mielismy wspolne plany o drugim dziecku to nie jest tak do konca ok ze teraz nagle mu sie odwidzialo. Albo to zaakceptuje I bede dusila w sobie albo... wlasnie albo co??? nie chce aby moj synek dorastal w rozbitej rodzinie anie zeby widzil jak sie szarpiemy o byle co I bardzo prosze mi nie ublizac ze jestem pusta itd bo ktos kto wysuwa taka opinie o mnie po przeczytaniu kilku zdan sam wymaga leczenia a ja tylko prosze o porade o pomoc w trudnej dla mnie sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ma ten twój syn wszystko? Jeździsz z nim na basen, konie, kajaki, on chce rodzeństwa? Jakoś nie wierzę że twoje ambicje rozpłodowe nie byłyby realizowane kosztem dziecka. Dobrze że twój mąż trzeźwiej patrzy i ma jakieś horyzonty. Jak obserwuję te nieszczęsne kilkulatki, to tylko słyszę jak się muszą ograniczać ("wracamy bo trzeba smarka* wykąpać", "kończymy bo smark płacze", "nie możemy bo bilety za drogie dla dwojga", co gorsza: "zobacz co robi smark", "dlaczego nie umiesz zająć się smarkiem?"). Urodzi taka kolejne, żeby się dowartościować, a starsze robi za darmową niańkę. Ohyda. * smark - raczkujące, czy ledwie łażące młodsze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze jedno o kontrolowanej wpadce nawet nie myslałam bo takie cos byłoby poniżej mojego poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o pytanie czy moj syn ma wszystko to odpowiedz brzmi TAK WSZYSTKO niczego mu nie brakuje, wakacji za granica, basenu, dodatkowych zajec sportowych itd wiec nie jest to nic zlego ze chce drugie dziecko bo maly rosnie I za kilka lat bedzie bardziej interesowal sie komputerem lub innymi rzeczami niz potuleniem sie do mamy. Widze ze niektorzy maja naprawde zle doswiadczenia jesli chodzi o dzieci I moze tacy niech sie nie wypowiadaja prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha,chcesz sobi3e sprawic dziecko bo starsze rosnie i bedzie sie wolalo bawic z kolegami np w przedszkolu? a jak to mlodsze dorosnie, to walniesz sobie trzecie? ty nie chcesz dziecka, ty chcesz zaleznej od siebie zabaweczki albo szukasz wymowki zeby siedziec w domu. wcale sie nie dziwie mezowi ze nie chce kolejnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma racje. Przestan sobie kobieto komplikowac zycie i ciesz sie z tego co masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytaj dokladnie gosciu nie siedze sobie w domu I nie jestem typem kury domowej a dziecko nie jest dla mnie zabaweczka !!!!!!! tylko ktos taki pusty jak ty mogl tak to zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda czasu na odpisywanie widze ze na tym forum chodzi tylko o to kto komu mocniej dokopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam siebie za osobe pusta, dziewczynko. tak sie sklada ze mam dwoje dzieci, oboje już sa w liceum. Ale kiedy decydowałam się na kolejne, nie przyszło mi do głowy powiedziec: starsze zaraz zajmie się komputerem, juz sie nie poprzytula, zrobie sobie nowe. zastanów sie jak brzmisz a dopiero potem sie czepiaj innych ludzi. wspólczuje synkowi, bo pojdzie w odstawke, bo bedzie juz za duzy i bedzie mial kawalek swojego swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokopuje się jedynie ludziom, którzy przychodzą tutaj przekonani o swojej racji i nieomyslności. Czekasz az Ci ktos przyklaśnie i powie ze Twoj maż taki niedobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma racje, ty tez powinnas... chcesz sobie potem robic plastyke pochwy, mniejszy kolagen w miesniach kegla spowoduje, ze ci sciany pochwy przez nia beda chcialy wypadac? Ja zdecydowalam sie na drugie I teraz ratuje zrujnowane narzady rodne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
U mnie było odwrotnie, to maz namawiał i namawiał a ja ciągle nie byłam pewna a teraz miedzy dziećmi będzie 7,5 lat różnicy, jestem mlodsza ale miałam operacje na jajniki i mogłabym mieć problemy później z zajściem w ciążę dlatego wcale ci się nie dziwie ze zaczynasz naciskać. Zapytaj męża czy on juz nie chce mieć więcej dzieci czy tylko widzi przeszkody takie jak czas czy pieniądze i wytłumacz mu ze to żadne przeszkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieniadze nie sa przeszkoda? sa. moi rodzice juz byli tacy madrzy ze chcieli miec dwoje dzieci - urodzil sie moj mlodszy brat, 6 lat mlodszy. na nic nigdy nie bylo kady, bo mama przestala pracowac, potem musiala zmienic prace na gorsza - mam na mysli po urlopie wychowawczym. mielismy około 4,5 tysiaca na 4 osoby - niby duzo,ale tu kredyt na mieszkanie, tu samochód, tu ubrania dla małego bo po mnie nie nie zostały żadne. koniec koncow jak skonczylam 19 lat musialam sie wyniesc z domu i isc do pracy na cały etat studiujac dziennie (nie bylo mnie stac oplacac czesne za zaoczne). i mam duzy zal do rodziców ze nie zadbali o zadne zajecia dodatkowe, kursy, nie pomogli wejsc w dorosłe zycie - i tez tlumaczenie zebym nie byla sama jak oni umra. tylko ze ja obecnie nie mam zadnego kontaktu z bratem, bo wychowali go na rozpieszczonego idiote. to tyle punktu widzenia dziecka., mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro to mowic, ale dziecko jest celem zycia wiekszosci matek, ktore nie maja zadnych zainteresowan i jak to dziecko staje sie samodzielne, to matka odczuwa wielka pustke. Moim zdaniem nie masz prawa wymagac od meza, aby spelnil twoja zachcianke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z ciebie egoistka, brak słów. Bo TY chcesz kolejne dziecko i już. Zupełnie serio rozważasz schrzanienie dzieciństwa synowi i wychowywanie go przez rozwiedzionych rodziców, bo TY CHCESZ kolejne dziecko. Mam tylko nadzieję, że jeżeli zidiociejesz do imentu i odejdziesz od męża to on dostanie opiekę nad synem, nie ty. Nie zasługujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozejdziesz się z mężem, dlatego że masz kaprys i chcesz drugie dziecko? I jak ma się czuć to pierwsze dziecko? Odejdziesz od jego taty do jakiegoś gacha i zrobisz sobie drugą rodzinkę na boku? Szmata. W d***e masz swojego dziecko, patrzysz tylko na siebie. Brzydzę się tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz zostawić męża tylko dlatego ze on nie chce drugiego dziecka ? ??? Jesteś straszna egoistka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie słuchaj tych idiotek , masz 36 lat zdajesz sobie sprawe ze to juz ostatni momemt i nie mozesz realizowac swoich zamierzeń przez męża ,ogranicza cie w tak ważnej kwestii , skoro czujesz potrzebe posiadania wiecej potomstwa bedziesz musiała szybko wziąć rozwód i szukac faceta który chce dzieci , rodzine obecny nie ma takich potrzeb nawet wpadka nic nie zmieni bo wtedy zostawi cię , pamiętaj czas nagli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze to zona ogranicza jego? On nie chce drugiego dziecka, a ona go zmusza? Nie wpadlas na to? Nastepna z macica zamiast mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze jesteś okrutną egoistką, a po drugie sorry... jestes już za stara na dziecko! Będziesz sie pewnie długo starac i dziecko Ci wyjdzie około 40- nie dożyjesz jego ślubu, dzieci i będzie miało o to żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×