Starania o dziecko wiosna 2014

o dopiero teraz zobaczyłam, że dawno dodałam już odpowiedź :) ale to nic ja żadnych żył nie obserwuję u siebie podczas owulacji :)

Hej dziewczyny... Gin przepisal mi luteine a z badan (bez usg) powiedział ze wszystko,ok wiec po co ta luteina ???

Jestem w 5 tyg ciazy.

trochę niezrozumiałe jest dla mnie dlaczego nie zadałaś tego pytania lekarzowi. Jak można wyjść z gabinetu, wiedząc że wszystko jest ok, ale z receptą i nie zapytać, "a na co to?". Luteina podawana jest kobietom na wywołanie miesiączki, podtrzymanie ciąży i inne w zależności od dawkowania.

Hej dziewczyny:) ale tu ciekawe rozmowy sie toczą:) ale to sie miło czyta:) Jolu ja tak ja Ty urodzona jestem 1 czerwca:)

Troche dziwna ta wizyta Oli wizyta bez usg...5 tydzień...luteina...ja bralam długo luteine bo do końca...ale miałam plamienia i za kazdym razem usg żeby byla pewność że wszystko jest ok...

Powiedział mi wlasnie to samo ze jest na podtrzymanie ciazy..nic wiecej nie mowil

Raz dziennie mam brać dopochwowo 100 luteiny..

przepraszam, ale ja jakbym usłyszała, że dostaję coś na podtrzymanie ciąży podobnie jak Ty, to nie uważałabym, że wszystko jest ok. I raczej starałabym się nie wsadzać sobie niczego bez usg i rozmowy z lekarzem.

Gosiu, będziemy razem świętować :)

Jak można stwierdzić że wszystko jest ok i że to 5tc bez usg!!!

dla mnie też to jest ciężkie do pojęcia. Nie rozumiem w tym wypadku ani postawy lekarza ani pacjentki.

Masakra...

Pomijajac fakt tego lekarza, niestety lekarze teraz coraz czesciej przepisuja luteine i duphaston zapobiegawczo bo one nie zaszkodza a moga pomoc. Niestety wiele kobiet teraz roni ciaze i lekarze wola dmuchac na zimne. Jednak to ze stwierdzil 5 tydzien ciazy bez usg i ze wszystko jest ok to dziwne ja bym zmienila lekarza.

hej dziewczęta.Jak minal dzionek?widze olka,ze chybamusisz sie przejsc jeszcze raz, i dopytac szczegolowo,co i jak

hej Metusia :) ja dziś ciągle na telefonie zestresowanej rodzinie wieszczę o awansie mego męża, nawet się nie spodziewałam, że wszyscy się tak przejęli. Nawet nasza pani sprzątająca stwierdziła, "że teraz czas na dziecko, skoro więcej pieniędzy będziemy mieli". Po czym poprosiła o podwyżkę i zasugerowała, że zostanie naszą nianią :) ale zmartwił mnie mąż mówiąc, że gdy zbierał gratulacje od kolegów, to się śmiali, że niedługo czekają go kolejne zmiany, a mianowicie rozwód, bo tak mało będzie w domu bywał.... :O

oj Jolciu,siedzial w pracy,aby zapewnic Wam lepszą przyszłość. I jaka decyzja padla w sprawie podwyzki Pani?:) Gratulacje dla męża:)

dziękuję w imieniu męża :) Pani M oczywiście podwyżkę dostanie, jest naprawdę świetna (poza tymi wyrzuconymi testami :P ), we wszystkim mi pomaga i dzięki niej mam więcej czasu dla siebie, traktujemy się rodzina w zasadzie :) kiedyś byłam nianią u takich trójmiejskich milionerów, najlepsza moja praca jaką miałam, całe dnie na plaży z dzieckiem, totalna beztroska i cudowna atmosfera w ich domu. Trafiło im się dziecko po 40, więc ja dla Młodego byłam jak starsza siostra, a oni traktowali mnie jak córkę (z plusami i minusami). Do tego czasu czasem zajmuję się Małym, biorę go na weekendy, a jego rodzice jakoś mi tam pomagają i wspierają, świetny układ kiedy mieszka się daleko od własnej rodziny. Dlatego naszą Panią M traktuje tak jak sama chciałabym być traktowana i byłam traktowana :)

aach ale się rozpisałam o pierdo łach... ale właśnie dzwoniła do mnie Pani G, czy nie wezmę Małego na weekend po świętach i się ucieszyłam :D

o to zawsze sobie cos dorobisz:)

nie no teraz to chyba bardziej tak z potrzeby serca i charytatywnie :) z tego co tu dziewczyny piszą, to widzę, że praca opiekunki często się pojawia lub w ogóle z dziećmi :) ja swoją wspominam z wielkim sentymentem, bardzo wdzięczna robota i chyba dlatego mi się pojawiła myśl, żeby zrobić podyplomowe z psychologii dziecięcej :D Metusia, jak powiedziałam swojej Mamie, że zrobię Twoją babkę, to mnie wyśmiała :D i stwierdziła, że jak jej starczy czasu to ona zrobi :D czyli mam dodatkową motywację i pokażę jej, że też coś potrafię (może :D ) a tak w ogóle jak Twoje samopoczucie w cyklu ? :D

ha to zrobisz wstyd tesciowej! tylko do ciasta wlej jeszcze sok z polowy cytryny(to doda wyrazu) i masz zwycięstwo w garści;D oj kochana wszystkomi sie poprzesuwało:( czuje,i wiemna 100% ze dopiero dzisiaj mam owulacje (różowe plamienie,duzo śluzu wodnistego, ciagnięcie ikłucie w jajnikach)i testowac będę dopiero 1 maja,choc watpie ze z tego cos bedzie,poniewaz przytulanko bylo wnocy ze Soboty na Niedziele, a dopiero dzis owulacja,wiecmoje żołnierzykipewnie nie dozyja:(

Życzę Wam miłej nocy dziewczyny :-) Jolu, jeszcze raz gratuluję mężowi i naprawdę miło mi się czyta jak piszesz o tym jak traktujesz tę panią. To piękne, taki szacunek, jesteś chyba dobrym człowiekiem :-) Martablond a Ty dziś męża znów bałamucisz? :-) Do jutra!

Kochane, wpadłam z wiadomością... dwie kreseczki na dwóch testach!!!! jestem w szoku!!!!

Montanesa, wieelkie gratulacje :) to cudownie :) ale Wam się przytrafiła wielkanocna niespodzianka! :D Widzisz Metusia, jest szansa na Twojego 1 maja :) Eulailo, z tym dobrym człowiekiem to przesadziłaś :P po prostu staram się być przyzwoita,nikt mnie jakoś do tej pory szczególnie źle nie potraktował, więc nie mam w ogóle takiego pomysłu w głowie, żeby kogoś źle traktować :) ale się cieszę, że kolejna ciężarówka nam przybyła przed świętami :D to będzie kolejny cudowny dzień :) oczywiście tego Wam życzę :)

montanesa-a ktor totwoj cykl staran? gratuluje:)

nie wczoraj nie było seksu, chociaz miałam drugi dzien płodny :) Jakos nie miałam ochoty tak psychicznie. Moze to dziwnie zabrzmi, ale zaczełam sie bać, co by było gdyby... Jak starałam sie o pierwsze to tez pamietam, ze pierwszy cykl miałam taka sraczke, i od dnia byzkanka w okolicach owu, miałam ciagle takie myśli, ze co bedzie jesli ja zajde w ciaze. Normalnie 2 tyg bite ciagle ta mysl mnei nie opuszczała. I moze to dziwne ale chyba w pierwszym miesiacu staran wtedy i teraz nie byłam gotowa na efekt dwupaku :) Dziwna jestem? To jest taka torche paralizujaca mysl, ze całe zycie sie zmienia, ze dziecko to nie jest o tak o, ze jest na całe zycie. Moze dlatego tak mam bo bardzo bardzo racjonalnie podchodze do tematu rozmanazania sie ;/ Tak racjonalnie wrecz. Nie dla mnie wpadki, nie rozumiem ich. Ja musze miec wszystko zaplanowane i poukładane.

Montenessa i Olcia wielkie gratulacje. Ale nasz topik płodny hehe

STARACZKI: nick____________wiek______cykl starań__________termin@ badyliano________25______________7___________@8.04.2014 Agata___________32______________36___________@8.04.2014 Sasanka785_____28_____________25___________@24.04.2014 metusia_________25______________1___________@26.04.2014 martablond ______32 _____________1___________@30.04.2014 małami90213_____24 _____________5___________@ ok. 2-3.05.2014 Gosia Małgosia____25_____________2____________@11.05.2014 Jolanta255_______24_____________2____________@12.05.2014 martha0_________23_____________2_____________@13.05.2014 Tacyta___________35_____________3__________@14.05.2 014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 6 __________1 __________XXXXXXXXXX_____ 17.12.2014

dziewczyny czy te moje odczucia są normalne? Che miec dziecko, ale boje sie, a przeciez wiem juz jak wyglda ciaza, porod i cały trod macierzynstwa? Jola psycholożko, wypowiedz sie, prosze.... Dzisiaj chyaba dalej mam koncowke dni płodnych, bo zauważyłam ze mam jescze śluz, dziwne bo to 15dc, ale jak z psycha bedzie ok, to ide robić chłopca na wieczór :) o ile nie będzie za poźno ;/