Rozmiary penisow facetow na kafe

Zauwazyliscie ze 95% mezczyzn tu wypowiadajacych ma penisa minimum 18 cm dlugosci i 15 w obwodzie ? Podobnie jest z kobietami, kazda pisze ze jej facet ma duzego lub wrecz ogromnego penisa. Zastanawiajace to jest bardzo. Cos mi sie tak wydaje ze zdecydowana wiekszosc postow tutaj to jedna wielka sciema. Co o tym myslicie ?

ze k***a k****e lba nie urwie

My tu startujem w morde jeża z nakładkami na chu.uje od łarmaniego trza mać :D jedziem potem takim wężem od szambowoza jak starzy szabiarze na bazarze :D

Ameryki nie odkryłeś. Tak samo ściemą są te wszystkie wpisy kobiet co to niby uwielbiają seks analny i spust do ust z połykiem.

Wychodzi na to ze ta cala kafe to jedna wielka sciema. Zal ze sa ludzie ktorzy sie jaraja wpisami tutaj.

No pewnie że ściema, w większości przypadków ludzie piszą tu, aby się dowartościować i popieścić swoje ego, jacy to oni są świetni. Ja mam ok. 15cm i jakoś się tego nie wstydzę i żadna z dotychczasowych partnerek nie narzekała, wręcz przeciwnie :)

65 letni facet u lekarza uskarża się: - Panie doktorze, ja już od 10 lat nie mogę uprawiać seksu, natomiast moi znajomi w moim wieku robią to kilka razy w tygodniu. Czy może mi Pan pomóc? - Żaden problem! Niech Pan zmyśla taj jak oni ...

ja mam 20 cm i 15.99 cm w obwodzie

w rzzeczywistosci jak facet ma 16cm to juz jest z***biscie :) wiem cos o tym bo mialam wielu partnerow :P

Ja jestem brzydka, nie połykam i nie uprawiam seksu analnego a mój facet nie ma giganta:) Dziękuję za uwagę, miłego dnia

"gość ja mam 20 cm i 15.99 cm w obwodzie" A teraz zmierz długość od kości łonowej, nie ogonowej ...

większość piszących to pryszczata gówniarzeria z gimnazjum najarana hormonami. Ot i cała filozofia cafe i i tych wyśnionych wymiarów. Druga stroną cafe są admini, którzy kreują tematy, co by cafe nie upadło. Wchodzę tu tylko dla rozrywki i jako rozrywkę traktuję :)

Tak ,tak i napisał to"klocek w odbycie", przyganiał kocioł garnkowi:D

że niby co? że gimnazjum? ja? ha ha ha .... jak jak chodziłem do szkoły to gimnazjów jeszcze nie było, a raczej już nie było

tez nie zaliczałam gimnazjum, ale żeby sie zatytułować "klocek w odbycie", nie no to tylko gimbaza, bez obrazy.

to nie gimnazjum, to starcze zdziecinnienie