owulacja testy owulacyjne

w sobote przed poludniem bylam u gina, zobaczyl, ze na prawym jajniku jest pecherzyk 9 mm. kazal robic testy owulacyjne - no i zrobilam: niedziela okolo 10 pozytywny, niedziela okolo 23 pozytywny, poniedzialek okolo 20 pozytywny, sroda okolo 13 pozytywny i piatek okolo 12 pozytywny. wszystkie wyszly z ciemniejsza kreska testowa . A i w srode po poludniu mialam silny bol prawego jajnika. czy owulacja moze tyle trwac? co o tym sadzice? czy ktoras tak miala?

zadna w was nie robila testow owulacyjnych?

A moze coś nie tak było z testami? Ja się kiedyś na nich przejechałam i teraz korzystam z mikroskopu owulacyjnego

Test owulacyjny nie pokazuje samej owulacji tylko czas przed owulacja wiec prawdopodobnie owulacja przed toba. Mi test owulacyjny pokazal 2 kreski przez 3 dni, 4 dnia juz nie bylo nic i prawdopodobnie wtedy zaszlam w ciaze teraz jestem w 25 tygodniu.

Przecież pęcherzyk rośnie. Z 9 mm zrobi się 10,11 itd. Aż do około 20 mm. Czy iluś. Tego pewna nie jestem. Ale rośnie kilka dni.