Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szczenie pitbulla szukam podpowwiedzi

Polecane posty

Gość gość

witam, mamy w domu malutkiego szczeniaka rasy pitbull, piesek jest z nami od 3dni.... mielismy juz kilka psów, lecz ten szczeniak jest inny. nie bawi sie z nami, chetnie siedzi sam, jak go zaczynam dotykac czy przytulic zachecic do zabawy warczy, na dzieci takze. dzis rzucił sie na psa, tez szczeniaka. prosto do gardła. piesek trafił do nas prosto z hodowli, ma 8tyg. bardzo prosze o pomoc, czy ten pies juz jest jakis a społeczny? typ samotnika, taki mały stry pies, czy cos znim nie jest tak? powiem ze zal mi jest go oddawac, prosze o wszystkie wskazówki dotyczace, takiej agresji, i tego osamotnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź go uśpij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uspac, po 3 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ze dopiero teraz szukasz rozwiazania jak juz masz psa to rasa wymagajaca znajomosci wychowania bez zadnej agresji z czlowieka strony, socjalizacji i konsekwencji w dzialaniu. pamietaj by go nie uczyc przez bicie tylko przez pochwaly. maja swoje dasy ale nie znam bardziej oddanej i czulej rasy niz pitpull. moj czyta mi w myslach a wzielam go trzy lata temu ze schroniska. kocha domownikow pilnuje ich ale moj nie toleruje nawet komara w domu. za to dzieci kocha. daj mu czas kochaja jesc a sluchaja tylko tego co wybiora na Pana. Moj tez warczy ale nie mozesz mu okazac strachu ma sąsiada ktory mieszka w domu obok wiec nawet warczy jak uslyszy u niego szmer bo to zly czlowiek a 10 innych moze chodzic obik i nie reaguje to u nich normalny odruch . trezba duzo chodzic na spacery by widzial sie z innymi psami ale trzeba uwazac bo nie kazdego psa bedzie tolerowal. chodza pieknie przy nodze sa bardze posluszne i bardzo madre daj mu czas ja swojego doroslego juz uczylam pol roku ze chce go poglaskac po łbie. po trzech latach moge to robic kiedy mam ochote. a i maja bardzo wrazliwe lapy nie lubia jak sie je tam dotyka. nie draznic bo one same w sobie sa agresywne ale nie dla swojego "stada"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za odpoeiedz, czytałam pół roku,na ich temat. ale spodziewałam sie pieska który bedzie wszedzie, tu biegałi tam. on jest inny, byc moze jeszcze teskni do matki. do głowy mi nie przyszło napic te psie dziecko, bede go przyzwyczajac, moze jest zagubiony, nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno jak uzna cie za swoja Panią to bedzie tam gdzie TY a tak teraz to on obserwuje komu moze zaufac kto bedzie go kochal ale stanowczo acz spokojnie wymagal . moj mąz mowi idz na miejsce a on nawet nie drgnie a ja mowie szeptem- idz na miejsce i idzie. stado toleruje ale slucha tylko Pana latem woli spac na zewnątrz na fotelu ale pod dachem wiec siedzi sam , sprawdza co jakis czas co u mnie slychac i wychodzi ale przy tych obecnych temperaturach spi w domu na drugim fotelu oddanym dla niego bo lubia spac z czlowiekiem wiec zamiast z nim wlaczyc o lózko dalam mu fotel i mam spokoj podkreslam jeszcze raz to bardzo ale bardzo uczuciowe psy jak uda ci sie go do siebie przekonac to bedziesz wiedziala oczym pisze to trudno tak przekazac bo ktos kto ich nie zna nie moze uwierzyc. ja kiedys sie poplakalam z bólu byl od razu przy mnie siedzila lizal wrecz sie przytulal do mnie jest z nim doskonaly kontakt wzrokowy one sprawdzaja co Pani na to? patrzą i czekaja na reakcje cierpliwosc, spokoj i wytrwalosc zycze powodzenia bo warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje ślicznie, prosze mi jeszcze napisac, czy u Pani sa dzieci? jak reaguje? czy jak juz sie do nas przekona i pokocha, nie bedzie juz warczał na małego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego jak przywiezlismy ze schroniska do domu to pokazalam mu jego podusie , zabralam na spacer, bardzo duzo tej rasie daja spacery on sie wtedy uczy ze ty jestes przewodnikiem on w stadzie i musi znac kto jest pod kim tak ze ty wchodzisz do domu a za toba on nigdy odwrotnie z jedzeniem tez pokaz mu ze niby jesz to co on ma w misce a potem dopiero mu daj .uzna ze Ty tu rzadzisz potem dalam jesc i on poszedl od razu na poduche, przespal pol dnia i cala noc rano wcale nie wstal razem ze mna ruszyl sie dopiero jak pokazalam miche z jedzeniem i taki schemat sie powtarzal jakis czas ale od momentu jak uznal mnie za Pania to przez prawie rok siedzial pod drzwiami jak szlam do WC nawet na moment nie spuszczal mnie z oka teraz troche odpuscil on musi poznac wasze zwyczaje d zwieki w domu i wszystko dookola. najszybciej pozna dzwiek otwieranych drzwi od lodowki :D a na reszte nie bedzie reagowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o dziekuje, za cenne wskazówki, jak cos jeszcze sie przypomni, prosze pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze zachowac taka kolejnosc dac mu duzo czasu nawet wiecej niez miesiac na aklimatyzacje z wami pilnowac dziecka by mu nie zrobil krzywdy ani pies dziecku a wszystko sie ulozy gdy pies wybierze przwodce stada on musi widziec ze przywodca kocha i dba o dziecko i o psa wtedy bedzie ok. mam doroslego syna ktory z nami nie mieszka byla konsternacja gdy po 3 miesiącach przylecial syn mial przez chwile obawy bo tez warczal ale gdy psu mu pokazalam jak bardzo syna kocham i nagadalam tak normalnie jak czlowiekowi to od tego momenu jak syn przylatuje to ja nadal jestem na 1 miejscu potem syn a dopiero mąz , syn pali i szybko go nauczyl mowi: idziemy na fajke ? i pies juz z nim idzie na taras :) a i prosze pamietac ze ta rasa co jakis czas sprawdza czy w tym stadzie to dalej przewodzi czlowiek czy moze ktos przez :) pomylke pozwoli mu rządzic wiec bedzie cos probowal wymusic bedzie stroil fochy trzeba mu dac spokoj i czas i pamietac ze to zawsze czlowiek dowodzi a on musi sie podporządkowac zapisze sobie w ulubionych ten temat gdybys miala jakies pytania jeszcze to pisz zawsze odpowiem jak wpadne na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nigdy przenigdy nie uczyc klapsami one kochaja byc chwalone wystarczy dac psie ciasteczko i powiedzic dobry pies ,kupi to szybko i zapewniam ze wybierze pochwale krzyki wbijaja je w upór osli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze sie boisz o dziecko ale musisz zaakceptowac fakt ze te psy czesto warcza one tak maja ja to od poczatku ignorowalam moj jak zawarczy to ziemia drży mow psu : nie warcz na ... i tu wstaw imie np. dziecka on szybko sie nauczy ze tego nie tolerujesz i odpusci milej tresury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje, własnie go wyciagnelismy na spacer... długi wybiegał sie :) troche rowerzystami sie interesuje:) teraz spi jak zabity:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna będzie miłością psa układać, później nieszczęścia, a ofiarami są najczęściej dzieci 😠 Oglądnij cielicho zaklinacza psów, nawet wydawałoby się opanowana labradorka układana miłością, potrafiła dziabnąć go tak że dorosły facet zbladł i o mało nie zemdlał... Baby to głupie istoty, takie bezmyślne zwierzątka, kierujące się jak psy instynktami, wyuczonymi reakcjami na bodźce, niezdolne do rozsądnego myślenia 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Módl się żeby gdy dorośnie odgryzł twój głupi łeb a nie dziecku... No chyba że jesteś z tych co wysoko ubezpieczają dzieci na wypadek pożaru, utopienia czy zagryzienia przez psa 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vero Nika
hej , psy sa moja absolutnie największą pasją juz od wielu lat , wiec postaram sie pomoc W tym przypadku najlepiej zadzwon do hodowcy , czy to wgl hodowca czy pseudo hodowca ? Jesli to drugie , to nie masz najmniejszych objaw , ze jest po prostu wyrtaszony i nieprzyzwyczajony do zycia wsrod ludzi , bo takie hodowle , maja oddzielne budynki, gdzie psy sa same , daje sie im jesc****ic , matki czasami wychodza na krotki wybieg - fabryka zwierzat. Jesli jest to hodowca i nie kupilas psa na targu czy przez internet , a chetnie zaprosil Cie, aby zobaczyc warunki w ktorych zyly male i dal obejrzec matkę , powiedzial czym psa karmic iwgl to spoko , dal Ci ksiazeczke wgl ?? Jesli nie jestes pewna z jakiego zrodla masz psa , a masz ksiazeczke zdrowia i pieczatke weterynarza , zadzwon tam lub pojedz z tym psem w celu zadania pytan , na temat czlowieka ktory z tym psiakiem tu przyjezdzal, co to za czlowiek , co ile miotow mniej wiecej tu jest - takie pytania.. Jesli masz numer do hodowcy - zadzwon jesli bd chcial Ci pomoc , to dobrze swiadczy - nie boi sie pytan i zalezy mu wgl na losie psa, bo wbrew pozorom , to rzadko sie zdarza ... jesli , nie bd chcial rozmawiac, bd unikal tego zeby odebrac razu, drugi , trzeci, to juz wiemy gdzie jestesmy ! Pseudohodowla , tez mialam psa z takiego miejsca , probelm w tym , ze ja musialam ja uratowac . Byla to suczka rasy owczarek niemiecki , dlogowlosy , 8 miesiecy ... zorientowalam sie , ze warunki fatalne , na sile wlazlam na teren hodowli tego goscia, oczywiscie z tym chlopem ( bylam z rodzicami i siostra, bo szukalismy psa , wiec nie musialam sie bac) , psow bylo pelno - obraz nedzy i rozpaczy : smrod , brud i glod , klatki . Chlop gadal nerwowo , gdy tylko uslyszalam , ze ta bd szczenil teraz to zamarlam , pies byl na widok mlody, owczarek dosc duzy, ale z pyszczka to maluch , okazalo sie ze ma 8 miesiecy !!!! Masakra , dostal kase i zabralismy psa . Wszystkie psy sie go baly . Relacja z psem niemilosciernie trufdna - jak z chomikiem ze sklepu zoologicznego - totalnie dzikie i zastraszone zwierze . Pogryzla mojego tate pierwszego wieczora, rodzice chcieli ja oddac, byli mega zli , ze mamy ja tu , bo wczesniej mielismy kochana i oddana nam sunie. przez 2 tygodnie pies robil pod siebie i jak tylkio wychodzilismy na ogrod uciekla do budy , pozniej bylo gorzej - warczala, ale ze strachu. Ja z siostra intensywnie pracowalysmy , a ze byl to duzy pies to nie raz rece mi dygotaly, bo nei wiedzialam co strzeli do jej zastraszonej glowy ( to tylko zwierze), rzucalam jej jedzienie przed bude i odchodzilam , zorientowala sie , ze kojarze jej sie z czyms dobrym , pozniej karmilam ja z reki , teraz jest bardzo oddana , ale wciaz bardzo boi sie obcych .. Dla mnie jest jak do rany przyloz , ale dla smieciarzy , jest straszna , skacze i szczeka , warczy az widac zeby ... Resocjalizacja tego psa byla bardzo trudna , ale podejrzewam , ze z uwagi na jej wiek ( 8 miesiecy to bardzo duzo ) Chociaz Zara, do konca nie ufa ludziom ( w zasadzie tylko na moj widok podbiega sama , do taty tez troche jak ja zawola , ale tak to boi sie facetow , lopat, kijkow itp - nie ma mowy o aportowaniu)to gra byla warta swieczki. Wam bd latwiej macie malenstwo , tydzien i pies bd zupelnie inny glaszcie go pod broda, nie na glowie - nie czuje sie nizej , nie jestescie dla niego straszni mowcie spokojnym glosem i badzcie opanowani - teraz z gry wykluczcie dzieci , nie o nie teraz chodzi, z reszta kto kupuje molosa jako psa dla dzieci , to pies ktory wymaga prawdziwego szkolenia ... Mowcie cicho , nie podnoscie go , nagradzajcie jedzeniem , posmaruj reke maslem - niech ja delikanie polize - stwierdzi , ze jestes czyms milym iwgl dobre skojarzenie dajcie mu termofor z ciepla woda i tykajacy zegarem do legowiska - moze jest to problem tesknoty za matka ? Termofor, symuluje cielo matki podczas snu , a tykanie zegraka bicie jej serca :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rasa p**********a, większość schronisk natychmiast usypia te j******e psy jak tylko do nich trafią. Spójrz zresztą jak wyglądają właściciele pitbulów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisałam długo..... ale mam wiesci złe, i dobre. zła jest taka, ze pieska oddalismy:( był chory :( cos w rodzaju, ludzkiego autyzmu, miał swój swiat... smutne ale prawdziew, hodowca nam wymienił na innego, tamten jest w stanie "zawieszenia" niewiadomo co z nim bedzie, ostatnio, jak rozmawiałam to nie bawi sie ze szczeniakami, siedzi sam. takze zachowuje sie tak samo jak u nas. ta druga widaomosc dobra:)))) ze teraz mamy przecudownego pieska:) radosnego, miłego, cierpliwego, zero agresji, nie warczy na nas, nie warczy na dzieci, nie chcem zachwalac :) wiec wiecej nie bede opowiadac, zeby nie urzec;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vero Nika dziekuje za odpowiedz, hodowla legalna, bez problemu mozna było porozmawiac, opowiedziec co z nim nie tam itp. bez problemu moglismy wymienic. jak nazwał to hodowca.... "czasem jak ludzie, i zwierzeta rodza sie z chora dusza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu jeden z gosc***isze, jak wygladaja własciciele pitbulli??? czyli jak? małolaty, dresy itp... drogi "gosciu" mylisz, z amasafami, których jest bardzo duzo, cudowne psy dodam! pitbulli jest mało, baa bardzo mało, prawdziwych hodowlanych! amstaf na przysłowiowym rynku kosztuje "500zł" z chodowli 1000, a pit??? od 1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasalgul
Pitbull Nowe Porządki (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://d8x.pl/r/r5gpitbull-nowe-porzadki2016 >>>http://d8x.pl/r/r5gpitbull-nowe-porzadki2016 >>>http://d8x.pl/r/r5gpitbull-nowe-porzadki2016 Policjanci dwóch warszawskich komend łączą siły w walce z Grupą Mokotowską. Polecam z czystym sumieniem, film warty obejrzenia. Świetne role szczególnie Stramowskiego i Lindy. No i oczywiście Oświeciński w roli 'Stracha' wymiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×