Mój syn ma 8 lat i ciągle moczy się w nocy!! Pomóżcie!

Większość nocy się moczy, zdarzają się suche noce, ale jedna na tydzień, nagrody, kary, motywacja nic nie pomaga, zrobiliśmy wszystkie możliwe badania i też nic. Już nie daję rady, boję się go wypuścić na wycieczkę szkolną na 2 dni, bo koledzy go wyśmieją. Pomocy:(

ja tez tak mialem, ale wyroslem z tego gdzies okolo 12 roku zycia. Wydaje mis ie ze ma nerwice. Znajdz, psychoterapeute ktory zna sie na NLP, on powinien pomoc.

Byłam u psychologa i stwierdził, że dziecko jak najbardziej normalne, spokojne, grzeczne, dobrze wychowane i bardzo mocno kochane przez rodziców. Alergii też nie ma, mleko i słodycze wykluczone, pije wodę bo lubi.

Myślę, że niektóre dzieci tak po prostu mają i z czasem z tego wyrastają. Mojej szwagierki córka (7lat) też tak ma . Miała zrobione wszystkie możliwe badania (przez co była w szpitalu) była również u psychologa i nikt nic nie wykazał.

a jak układ moczowy? było kiedyś usg?

Było usg, syn jest zdrowy.

ja wiem, że posypią się gromy po tym co ci napiszę. Ale może spróbujesz.. Moja siostra ma 3 dzieci i dwoje śpiących na jednym łóżku długo się moczyło. Okazało się, że wystarczyła zmiana położenia łóżka bo w poprzednim miejscu podobno! była żyłą wodna. Nie wiem, na ile to była prawda a na ile jej wiara, ale pomogło. Spróbuj przesunąć łóżko syna w drugi koniec pokoju.

mój syn też sie moczył ,pomogły mu majty z alarmem , troche kosztowały ale po 2 tyg mielismy sukces ,mineło już 2 lata i żadnej wpadki a też nic nie pomagało .

NIE LEKCEWAŻ! Mojej córce usg w jednej przychodni wyszło dobrze, a w innej źle. Sprawdź gdzie mają dobry sprzęt i tam zróbcie usg. Wizyta u nefrologa dziecięcego też nie jest złym pomysłem.

Bez przesady ze straszeniem, skoro robili badania to może być taki jego urok. Moja młodsza siostra miała identycznie, pamiętam właśnie jak w wieku 10 lat miała jechać na pierwszą 2-dniową wycieczkę i mama była przerażona tak jak ty. Ale siostra bardzo chciała jechać i mama jej ostatecznie pozwoliła. O dziwo, wtedy nastąpił jakiś przełom, na wycieczcie nie było wypadku i od wtedy w domu tez już nigdy nie było problemu, koniec z dnia na dzień.

Moczyć się wieku 8 l;at nie jest czymś normalnym i czekać "samo minie " , "wyrośnie". Jakaś przyczyna jest - choroba,stres itd. Może coś jest nie tak w szkole ? W domu ? W śród kolegów ? I wystarczy dobry,sprawdzony,dziecięcy psycholog. W każdym razie powinnaś śmigać do urologa - zrobić badania moczu,usg.

Tak powinnas jeszcze zawalczycisc do innego lekarza poszukac innego psychologa ( moja corka jest chora ale pierwszy psycholog jej zaszkodzil a nie pomogl! )i przede wszystkim nie karaj synka za to ze sie moczy

Dobrze, postaram się tak zrobić, ale czuję że to walka z wiatrakami :(

Nie mysl ze to walka z wiatrakami , bedzie dobrze

poczytaj tutaj http://sppp.powiat.krakow.pl/artyku%C5%82y/mokry-problem

Wyrośnie z tego spokojnie . U wielu dzieci dopiero ok 10 oku zycia kształtuje sie w mozgu przysadka która odpowiada za to ze jak bedzie mu sie chcialo siku to dziecko otworzy oczy i pójdzie do wc . Zobaczysz ze to przyjdzie z dnia na dzień . Nie wyzywaj go bo on tego nie czuje ze chce mu sie siku .

Idź z nim o urologa! Koniecznie! Mój syn ma 7 lat i od 2 lat chodzimy do urologa, bo moczył się nie tylko w nocy, ale i w dzień. Miał różne badania, wszystko jest ok. Bierze tabletki, które pomagają. Jest poprawa. Potrzeba czasu i przede wszystkim wizyty u specjalisty!

http://www.uclin.pl/rodger.html miałam dla syna takie cos i naprawde pomogło po 2 tyg w wczesniej sikał kazdej nocy ..

Przelecz na robaki. Dawaj tran, cynk. Dobrze jest tez stosowac przez jakis czas anty grzybicze specyfiki jak np. olejek oregano, olej kokosowy. a potem duzo probiotykow.

Ludzie co to znaczy WYROŚNIE? O trzylatku tak można powiedzieć! 8 LAT I SIKA? Weźcie się ludzie ogarnijcie. Właśnie z takich zaniedbań później się okazuje, że na to czy na tamto jest ZA PÓŹNO. Jaka choroba by to nie była, zawsze lepiej wcześnie wykryć i podjąć leczenie.

Tak, wmawiajcie dziewczynie, że to na 100% jakaś poważna choroba, wymagająca wizyt u 3 specjalistów, rezonansów magnetycznych i leczenia sterydami. Mi się takie wpadki zdarzały do 10 roku życia, doskonale to pamiętam. Pamiętam nawet, że takiej nocy zawsze śniło mi się, że chce mi się do toalety, tylko jakoś się nie budziłam w porę, dopiero chwilę po fakcie. Teraz mam 43 lata i nigdy nie miałam problemów zdrowotnych. Nie mówię, że to super, ale prawda jest taka, że 30-40 lat temu żadnemu rodzicowi nie przyszło do głowy iść z dzieckiem do psychologa. Dawało się dzieciakowi nową pościel i szło dalej spać :)

rozumiem, że cały czas sika w nocy? U nas córka została odpieluchowana w nocy mając niecałe 3 lata i zaczęła sikać mając 6 lat, pomogła tablica z buźkami, za każdą suchą noc uśmiechnięta, za mokrą noc smutna. Na koniec tygodnia i miesiąca sumowaliśmy i w zależności od przewagi była nagroda. Większość było niematerialnych np. piknik w lesie, pójście na basen ( nie do końca niematerialna) wcześniej tłumaczyłam, że jak sika w nocy to może mieć chory pęcherz lub nerki i wtedy nie można na basen (badania miała podstawowe zrobione mocz ogólne i posiew, morfologia, crp, ob) nagrodą była też zabawa z masą solną, bo tego na co dzień też nie robiłyśmy itd. Sikała ze 3 miesiące coraz mniej coraz mniej i przestała. xxxx Może dziecko potrzebuje więcej zainteresowania, a sikanie w nocy daje to mu, mama przychodzi, chodzi się po lekarzach i dziecko spędza czas z rodzicami. Dzieci mają przeróżne sposoby na zwracanie uwagi, nawet nie całkiem świadomie.

gosciu dawniej kowal zeby obcegami wyrywal i nikomu nie przychodzilo do glowy aby sie znieczulac i borowac