Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama333

Boje sie mu powiedziec ze ma dorastajaca corke

Polecane posty

Gość Mama333

Witam, Moze zaczne od tego ze kiedys spotkalam chlopaka pana J bylismy w zwiazku ktory trwal 5 miesiecy bardzo sie poklocilismy. Duzo sie uczylam i nie mialam wystarczajaco duzo czasu aby spotykac sie dosc czesto w dodatku weszlam takze w zle towarzystwo tzn. Nie wiedzialam o tym to nie byl zaden alkohol lub dragi tylko osoby ktore myslalam ze sa moimi przyjaciolmi a tak naprawde po jakims czasie dowiedzialam sie prawdy. Do rzeczy... Po zerwaniu po 2 tygodniach wrocilam do mojego ex pana N z ktorym bylam przed tym chlopakiem , dodam ze nigdy zadnego faceta nie zdradzalam ale jak to w dlugich zwiazkach ciagle wracalismy do siebie i zrywalismy. Bylismy raptem 3 miesiace razem i dowiedzialam sie ze jestem w ciazy poklocilismy sie bardzo i zostawil mnie w Wigilie sama . Moja mama musiala isc do pracy by zapewnic nam jakis byt wkoncu zadkoscia jest przyjmowanie kobiety w ciazy przez pracodawce.Cala noc plakalam niewiedzialam co robic bez pracy i wogole... dodam ze mieszkam w Uk i jestem studentka. Pomogla mi moja mama on odzywal sie tylko czasami moze 3 razy przez pol roku. Musialam z mama bardzo duzo sobie odmowic by zapewnic jakis standard mojej coreczce.Gdy mialam rodzic odezwal sie ze chce byc przy porodzie. Namawial mnie 3 tygodnie i wkoncu zgodzilam sie. Na porodowce spal nie reagowal nawet na to ze cierpie pod koniec sie obudzil i zaczol na mnie krzyczec po polsku ze jesli zaraz nie urodze to zobacze itp . Mialam bardzo ciezki porod poniewaz mala miala 4 kg a porod trwal ponad 24 h. 3 dni po porodzie zaczol mnie wykanczac psychicznie ze mi odbierze dziecko itp. Wiedzial ze moja psychika po porodzie jest slaba. Zabronilam mu widywania corki i nie podalam go do aktu urodzenia. Wiedzialam ze to sie skonczy sadem. ( sorrki nie mam polskich znakow na klawiaturze) musialam wydac szalone pieniadze na prawnika i zadluzyc sie bo on wziol sobie bardzo dobrego. Sad kazal zrobic testy DNA pobrano moja , corki i jego probke. Po 7 dniach przyszedl wynik to nie byl ojciec dziecka . Szczerze plakalam ze szczescia ze nie bede musiala juz plakac i Sie z nim udreczac.Wiem kto jest ojcem bo bylam tylko z panem J przed nim. Moja corka ma 8 miesiecy trzymam to w sobie bo boje sie mu powiedziec ze ma corke. On jest bardzo uparty, nie nawidzi mnie za to co bylo przedtem . On ma syna i jest po rozwodzie . Ostatnio udalo mi sie nawiazac z nim kontakt na nk bo na fb mnie zablokowal. Napisalam czy moze chcial by sie spotkac a on odpisal ze moze w jakis dzien jak bedzie mial chwile. Ehh co najlepsze mieszkamy kilkanascie domow dalej od siebie . Do tej pory nie mowil mi nawet czesc na ulicy , lecz ostatnio odezwal sie bylam bardzo zdziwiona . Moja mama go nie nawidzi. Wszystkim znajomym powiedzialam ze nie mam kontaktu z ojcem i ze i tak bym mu nie powiedziala . Lecz kilka osob sie domysla kim on jest . Kiedy ujawnie prawde wszyscy mnie znienawidza a on pewnie poda mnie do sadu i potem nie pozwoli nawet wyrobic paszportu by wziasc mala na wakacje . Nie chodzi mi o pieniadze ale chcialabym zeby mala poznala ojca nawet niewiem co jej bede mowic jak podrosnie . Niewiem co mam zrobic chcialabym byc poprostu rodzina;( ale i moja mama nie dopuszcza takiej mysli i on ma dziewczyne od roku a ja sie boje ze bedzie tak jak mysle.Co wy byscie zrobili w mojej sytuacji? Codziennie patrze na nia , jest strasznie podobna do niego. I gdy ja widze czuje bol ze musze to trzymac w sobie na codzien sama pomagam ludziom a sobie nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mowilabym. Jesli jest jak twierdzisz, ze facet moze robic problemy przy wyrabianiu paszportu to chyba nie jest to facet opanowany. Warto? Wg mnie nie warto. Jak bedzie naciskal to sklam ze dziecko jest pana N i masz to w akcie urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dorastająca czy 8 miesięczna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób tak znajdź trzeciego i wmów mu że nie ważne kto spłodził ale kto wychował, żryj od niego kasiwo i bądź szęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesc o tym ze pan N nie jest ojcem troche sie rozeszla poniewaz mielismy wspolnych znajomych a oni sie znaja wiec przypuszczam ze jemu tez obilo sie to o uszy. Ale co mam czekac cale zycie i to ukrywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×