Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja teściowa to przepipa

Polecane posty

Gość gość

Chce sie wyżalic. normalnie nie mogę z tą kobietą. jestem po operacji serca, przyjechała niby się mną opiekować a jeczy i jęczy ze wszystko ją boli od rana. ciągle coś. nie wytrzymam! to w ogóle nie byl moj pomysl zeby tu przyjezdzala. w dodatku bagatelizuja oboje moj stan i w sumie jest tak ze wszystko sie obraca wokol niej. szlag mnie trafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliniii
to ty nie wiesz że teściowa jest zawsze najbardziej chora? będzie się z tobą licytowała co ją bardziej boli niż ciebie no ale synuś jak tylko kichnie to mało nóg nie połamie w drodze po apteczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże to znowu ty? Jeszcze jej nie od delegowalaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maliniii no dokładnie masz racje. najlepsze jest to że ja w ogóle nie reaguję na jej gadanie bo sama wiem co mogę a czego nie. ona się na temat mojej operacji wypowiada że ja miałam zabieg. że nie wiem co to ból jak ona miała cesarkę. normalnie mniej więcej co kwadrans mam ochotę ją udusić. żre za nasze, zużywa nam media [wlasnie siedzi od godziny w lazience kurde i wysikac sie nie mam jak]. musimy jezdzic z nia na badanie holesterolu co tydzien za nasze tez, normalnie szlag mnie trafi! udaje wielka dame a przeszlosc jej kolorowa nie byla i wszyscy to wiedza. ja nie wiem po co ona tu w ogole przyjechala, a jak jej cos powiedziec to od razu wpada w histerie i płacze. w dodatku jej opieka nade mna zawiera sie w tym ze podaje mi niezjadliwy obiad codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oddelegowałam bo od razu jej synuś sie ze mna wykłóca i ona tu jeszcze pobędzie nie wiadomo ile. ja wiem ze on jest zadowolony z takiego stanu rzeczy. wraca z pracy - caly dzien go nie ma i ma obiad pod pysk i w miare ogarniete to jest happy. a ze ja musze z ta okropna kobieta caly dzien sie meczyc to ma to w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale moze Ty tez jestes przewrazliwiona .Zastawki to nie bajpasy ,trzeba na siebie uwazac ale nie robic z siebie ofiary .Lekarz chyba wytlumaczył co Ci wolno a czego nie i do jakiego czasu masz się krygować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To od deleguj ich oboje. Po cholerę ci taki nieudacznik i jeszcze mamisynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę nie potrafisz zarządzić? nie chcesz,dziękuję i mamuśka do domu dwie gospodynie w jednym domu? za dużo o jedną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie Twoja rodzina ? Nie moze sie toba zając ? Nie moglas pojechac do matki po zabiegu . ? Nie wywrzeszczaj sie tak gdy mowa o zabiegu.Poczytaj w necie jaka jest roznica miedzy operacja a zabiegiem .O matko jakas Ty nerwowa .Niepotrzebnie, bo szkodzisz sercu ...opanuj sie .A obiad zamawiaj z knajpy .Teraz dowozą do domu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co masz na myśli że się kryguję przepraszam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściowa do domu,a ty masz luz-bluz,a póżniej obiadek-żadna filozofia a wręcz przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wyślij męża do restauracji i po kłopocie,obiad dla ciebie na wynos,jak jestes taka leniwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się nie kryguje. sama koło siebie robię i nie chce być od nikogo uzależniona. ona mnie po prostu działa na nerwy od rana do wieczora. a denerwować mi się nie wolno. oczywiście oczywiście jej schorzenia są priorytetowe, to po jaką cholerę tu przyjeżdżała? żebyśmy skakali nad nią tak? super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co dziwi mnie to. owszem drugi raz zakładam taki temat bo nie mam z kim pogadać ale tu też od razu jestem od leniwych posądzana i że jestem przewrażliwiona i w ogóle nic się nie da napisać. nikt nie bierze w ogóle takiej możliwości że to zwykła wredna c**a jest. dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 10:17, nie mam do kogo pojechać, bo nie mogę nigdzie stąd pojechać się tak składa. a moja mam nie żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę że dla was wszystko takie jest proste. nie , nie da się żeby katering przywoził mi obiady bo nie zejdę po schodach. jak wywalę tę cholerę na zbity pysk to będę zmuszona siedzieć w domu o suchym pysku od rana do wieczora bo tak pracuje ON i w dodatku pewno jeszcze sie obrazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miło że dla was jestem leniwa i się kryguję, naprawdę marzyłam by usłyszeć takie słowa tutaj. dla waszej wiadomości to nawet nie jest matka tylko przesuka co swoje dzieci - pierwsze oddała do domu dziecka i on nie chce miec teraz z nia nic wspolnego - kazde dziecko z innego ojca jest, bo wolala chlac i sie bawic a moj ladowal czesto gesto w domu opiekunczym bo go zapominala odebrac tygodniami z przedszkola czy skads tam. to teraz przepraszam jakos nie bardzo rozumiem ze on jej do d**y chce wejsc a ja jestem be. poza tym dla mnie to obca osoba jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widaćw ogóle poziom tego forum jak czlowiek sie zwraca z problemem i ile jest wejsc i odpowiedzi na tematy typu: mam małego moje życie nie ma sensu. co za buractwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja teściowa jest spoko ty jesteś jadowitą żmiją która zatruwa życie starszej kobiety,d****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zatruwam jej życie??? czym??? prawie w ogóle się nie odzywam do niej, zamykam się w pokoju żeby na nią nie patrzeć a i tak lata do mnie co po chwila bo to bo sramto. w ogóle po co tu przyjeżdżała? chodzi po domu i wzdycha. zapytać się jej jak się ma nie można bo od razu masz 15minutową litanię co ją akurat boli. łazi po kuchni i narzeka sama do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś im niepotrzebna skoro cię olewają,prędzej czy pózniej się ciebie pozbędą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ide stad, nie da sie tu popisac, wyzalic, strasznie jesteście wredni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idż się wysrać,może teściowa ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świetna rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz dobre relacje z mężem, to krótka rozmowa rozwiąże wszystko. Teściowa do domu (on ma ją odesłać), a jeśli chce pomóc, niech nagotuje jedzenia i mąż po to pojedzie do niej. Widać nie irytuje go obecność upierdliwej matki, szczególnie, że nie ma go w domu całymi dniami, ale ty nie masz ochoty jej widzieć i mu to powiedz. Chyba, że zaraz się okaże, że pilnuje wam dzieci, chodzi po zakupy, pierze i sprząta. Wolałabym suchy chleb jeść niż męczyć się z takim człowiekiem w moim domu. A mąż powinien wiedzieć, że teraz jemu też musi przez jakiś czas przybyć obowiązków i ma dać radę. To sprawdzian jego miłości do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjeb jej w ryj,ja tak zrobilem dziala,potem sie spakuj,daj ogloszenie matrymonialne,rozwod i jestes szczesliwy,pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×