Czemu faceci to dupki?

Spotkalam sie z fajnym facetem ponanmy w internecie z ktorym laczylo mnie to oboje lubimy uprawiac sport. Zaproponowalam, ze mozemy wspolnie pobiegiac. A to na to, ze chetnie ze mozemy tez raz poplywac razem itp. Glupio wyszlo, ze zapomnialam u niego w aucie tel. komorkowy i musialam na drugi dzien po niego jechac. Oddal mi tel. i pytal sie jeszcze co u mnie i co bede wieczorem robic. Przez kilka dni po tym jednak nie odezwal juz. Pomyslalam, ze moze niepotrzebnie sie martwie ze nie pisze i sama zapropowalam: Ide biegac jutro, chesz sie dolaczyc? Jak sie dowiedzial gdzie, powiedzial: sorry, ale za daleko. Wiec spytalam gdzie on by chcial popiegac. Ale nie odpisal I juz sie od tej pory nie odezwal.... Czuje sie jak idiotka, ze sie pierwsza odezwalam:( Nie bede sie drugi raz pytac, bo gdyby chcial sam by sie odezwal. Czemu facet musi byc takim dupkiem, i nie powie wprost jesli nie jest zainteresowany. Ciezko mi zaufac facetom, pomyslalam zaryzykuje i chociaz pouprawiam z kims sport... a tu figa z makiem. :/ Co sadzicie o tym?

Czemu kobieta musi byc takim "dupkiem" i nie powie wprost jesli nie jest zainteresowana? ps. wyszłaś na nachalną zdesperowaną idotkę, wręcz psycholke, to odpycha każdego faceta

czemu zdesperowana idiotke, bo zapytalam czy chce pobiegac?

A czemu kobiety nie zostawią nieco inicjatywy w męskich rękach? Wszystko musi być zgodnie z ich oczekiwaniem? Facet zamiast pobiegać może wolał w tym dniu obejrzeć mecz, poczytać coś, albo spotkać się w gronie kolegów. Czy wszystko musi być w zgodzie z widzimisiem kobiety? Zostawcie nieco inicjatywy mężczyźnie. To takie typowe, jak baba dorwie chłopa to już usiłuje go ustawiać wedle swojego wyobrażenia.

widze ze urazilam meska dume:) przepraszam wszystkich -niedupkow na tym forum za ogolunienie. To fajnie , ze sa mezczyzni ktorzy chca dobywac. Normalnie ZAWSZE to ja daje sie dobywac. Ale pomyslalam, ze w sumie czemu kobieta nie miala by raz zrobic pierwszego kroku. To na prawde cos az tak zlego? ehh Chyba juz si enigdy nie odezwe pierwsza do faceta.. :)

ehh jak sie nie odezwie, trudno. Upije sie moim szampanem, moze pomoze...

Czemu wszystkie kobiety to d****i?

Ja nie jestem d****** Wrecz przeciwnie jestem dziewica, moze to odstrasza facetow

A nie pomyślałaś koleżanko, że umysł panów działa jak diesel na mrozie? Zapali, ale po jakimś czasie... Ty niecierpliwa chciałaś już!... Tak się nie da, panowie muszą mieć czas na zastanowienie, oni nie działają tak impulsywnie jak kobiety. Jak już jednak "wsiąkną" przy ukochanej kobiecie, trudno ich od niej oderwać. Pozdrawiam autorkę i życzę jej tego jednego...

dziekuje