problemy z zasypianiem pod koniec ciąży

dziewczyny jestem na początku 9mc, czyli już sama końcówka i od jakiegoś tygodnia mam duży problem ze snem, mianowicie nie mogę zasnąć przez 3-4 godziny ( kładę się ok 23 a zasypiam ok 3 nad ranem ), poza tym budzę się około 5,6,7,8 i koniec, śpię teraz jakieś 4 godziny na dobę, wcześniej spałam od ok 23 do 9 czyli ok 10 godzin, nie wiem dlaczego, co się dzieje, jestem zmęczona i niewyspana a i tak nie mogę kolejnej nocy zasnąć :(((( Czy wy też tak miałyście ?

Ja jestem w ósmym i mam to samo. Pewnie to przez duży brzuch, jest nie wygodnie, nie wiadomo jak się położyć.

ja podbijam ten temat

Tez tak mialam. Ciezko przez brzuch, maly dawal czadu, bol kregoslupa,rwa kulszowa,zgaga... Masakra ogolnie :)

żadna więcej nie miała takich problemów ze snem pod koniec ciąży ?

no juz dziewczyny Ci napisały, że to normalne, więc co jeszcze chciałabyś uslyszeć??? ?

no ja tez jestesm na finiszu i tez mam trudności z zasypianiem. Polecam drzemki w ciągu dnia ale znając zycie musimy to jakoś przejść i tyle. Ciesz sie ze do pracy nie musisz chodzić

Też nie mogłam spac ale to przecież normalne bynajmniej u mnie było bo ciągle myślałam o porodzie dziecku itp. Każda kobieta tak ma.

Chyba każda wyczekująca dziecka .

mi pomogło : wieczorem ok 20 prysznic cieplutki i dość dlugi , później ciepła melisa, co drugi dzień pokrzywa, gasilam wszystkie światła itp jak nie moglam dalej zasnąć to gorące kakao i teraz jest spoko :-) o 20 chce mi sie juz spac :-D

to norma

tez tak mialam, kazdy mowił "wyspij się, a ja lazilam po nocy po domu bo nie mogłam zasnąć. przewracałam się w łóżku z boku na bok. albo zasnęłam i w srodku nocy pobudka i koniec spania. mi trochę pomagało mleko przed snem.

http://masaze-poznan.pl/ trochę przyjemności przed rozwiązaniem