Poszukuje Pana dominatora.

liliankalili z******ty opis teraz wypełni cię rozumiem dziękuję

autorka wątku przeczytała Greya i się podnieciła..., kobiety lubią być zdominowane, taka natura, zwłaszcza jak przodkowie pochodzili z g****u, kult siły zakodowanyw genach

wzburzony prawiczek nie masz wrażenia że nie chodzi o dominację. W latach 60 była moda na hipisów w 90 na macho w 00 bad boyów, teraz masterzy. A tak naprawdę chodzi chyba o wolnego mężczyznę który robi to na co ma ochotę niebojącego się ryzyka tak zaczynam rozmieć to kobiece wzdychanie

Nie sądzę, żeby to była moda. Bywa tak, że kobiety są silne w domu, panują nad wszystkim, czy w pracy zajmują wysokie stanowiska. Uległość, to odskocznia od tego. Spróbowanie czegoś zupełnie innego, odwrotnego. To jest oddanie się zupełnie innej osobie, na zasadzie: jestem twoja i zrobię wszystko, żeby sprawić Ci przyjemność. Mam wrażenie, że autorce tematu nie tyle zależy na uległości, co na romansie. Chyba potrzebuje po prostu kochanka, a nie dominatora.

ile masz lat autorko?:)

autorka napisała czego chce. Nie chodzi o dominację lecz przekraczanie pewnych granic, zaskoczenie, magię wolność... . Za parę lat powstanie kolejny typ nieskrepowanego mężczyzny. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Hipisy mają opinię tyranów jak masterzy. Lecz po co być tylko niewolnikiem roli? Skoro można robić wszystko i się nie szufladkować

Czy podnieciłam się przez Greya? Są lepsze erotyki także odpuść sobie ;)

polec mi dobrą książkę jako inspirację w byciu ciekawym facetem