Wszyscy mi zazdroszcza ciazy. To przykre

Nikt nie pluje jadem, tylko próbujemy uświadomić autorkę, ze nikt jej nie zazdrości. A to ze sprząta, to chyba normalne skoro nie płaci za nic. Może jeszcze teściowa ma jej obiad pod nos podstawiac albo odkurzac i kurze scierac w "ich" pokoju?

Ludzie (rodzina ) roznie reaguje, bo to nowa sytuacja, a jak tesciowie zobacza wnuka lub wnuczke, to swiat ich zacznie sie krecic wokol malenstwa oczko.gif - typowe myslenie glupiej baby. urodze fasolinke, to wszyscy sie nia zachwyca i wszystko sie ulozy!!!!. otoz SIE samo nie ulozy, tylko inni to wszystko poukladaja za nich. bo tak to juz jest, ze jak ktos jest cepem, to ktos inny musi sie nim zajac i zaopiekowac. zycze tobie autorko i wam - jej broniacych, zeby wam sie nigdy taki nieudacznik roszczeniowy na glowe nie zwalil, co sam sobie nie poradzi, tylko na litosc i na sytuacje podbramkowa bierze. a pozniej pierdzieli, ze "wszystko sie jakos ulozylo". bo tak to juz jest, ze jak ktos ma leb na karku, to nie zostawi niemoty na pastwe losu, chociaz powinien, bo wtedy nie byloby p********ia jak to cudnie robic sobie dzieci na czyis koszt i czuc jeszcze z tego powodu dume, ze "sobie poradzilismy". ps. autorka zamilka, bo pewnie poszla spac, bo znudzilo jej sie to tanie prowo, ktore sama wymyslila.

to nie znaczy, ze na kafe powinny jej inne kobiety dowalic...ma juz to na codzien...Wy kbiety co krytykujecie, dajecie madrosci, spojzcie na siebie, na swoje zycie, i pomyslcie nad soba i swoja rodzina-tez jest chyab cos nie na rzeczy, skoro sobota wieczor, a Wy siedzicie na kafe! porazka...wierze, ze karma wraca do czlowieka i zapewne te co tu najbardziej pluja dostana od zycia to, na co zasluguja... pamietajcie -z miloscia do ludzi ;)

Nie trzeba mieć luksusów i nie wiadomo jakich wyplat żeby mieć dziecko,ale sytuacja autorki dobrze nie wygląda z wielu powodow... poza tym jest za bardzo roszczeniowa,wymaga od innych żeby ci kupili jej wyprawke,teściowie oplacali za czynsz i rachunki (w zamian wymagają tego,ze skoro nie pracuje to moze ogarnąć dom,trudno żeby jeszcze lezala i pachniała,moga wymagać od niej w zamian za mieszkanie takich rzeczy)... a do tego watpie ze studiuje,wg mnie nie ma żadnego wykształcenia i później będzie placz co z dzieckiem,kombinowanie o zasiłki czyli kolejna patologiczna rodzinka:o a wystarczylo znaleźć prace, odlozyc,odczekać i myslec o dziecku,a nie od d**y strony! i wiem ze prawda boli...ale najwyzszy czas pogodzic sie z tym ze to nie zazdrość lecz pogarda i współczucie.

Co za chorzy ludzie się u wypowiadają!!!! Chore babska zazdroszczą Ci ciąży i tyle! Bo inaczej ich głupoty nie można wyjaśnić!!!! Mój mąż zarabia 1800 zł i mamy ten komfort że mieszkamy sami w mieszkaniu ale i tak w cholerę płacimy za rachunki, mamy syna i co?? Nigdy nikogo nie prosiłam o pomoc - żyjemy skromnie ale mamy siebie! Same pasożyty jadem plujące !!!! Zwłaszcza ta o 21:28:09 - kopnij się w łeb! Są kobiety co modlą się, ZADŁUŻAJĄ żeby zajść w ciąże i mieć potomstwo a wredne babska nazwą kobietę w ciąży "pasożytem" - nie no aż mi ręce opadły!!!

21.34- a co z Twoim życiem jest nie tak, że w sobotę o tej porze siedzisz na kafe?

Ej dziewczyny jesteście jakieś zawisyne serio. Ja tez jestem w ciąży mam 27 lat prace meza w sumie zarabiamy dość sporo. Mamy wlasne mieszkanie i kilka innych rzeczy o których juz pisać nie będę. Studiuje juz 7.5 roku bo robie pełne kwalifikacje później pewnie nie będzie mi się chcialo wiec wolałam zrobić wszystko za jednym zamachem. Ta cała edukacja wspinanie się po szczeblach kariery mojej i męża wpłynęła na to ze dopiero teraz jestem w ciąży podczas gdy moje koleżanki z gimnazjum mają juz 3 letnie dzieci. Owszem nie skończyły wszysykie szkół, część wynajmuje mieszkania lub siedzi u rodziców ale ja nie uważam je za jakieś gorsze. Mimo ze mniej zarabiają to jednak maja juz spore dzieci odchowane i jak będą starsze to im się to opłaci ;) a do pracy pójdą do jakiegoś sklepu i sobie poradzą takich ludzi też tu potrzeba. I ja Autorko popieram Twoja decyzje chociaż sama miałam inne priorytety ale wiem że ty tez sobie poradzisz. Skoro masz dziecko yo znaczy ze tak miało być ;) i nie przejmuj sie tym co myślą inni bo u nich często wcale nie jest tak kolorowo

Polskie realia: gdyby wszystkie pary wstrzymywały się z poczęciem dziecka bo zarabiają najniższą krajową -to jakieś 80% populacji byłoby bezdzietne :-) :-D

"wierze, ze karma wraca do czlowieka" - baby skonczcie juz z tym wracaniem tej waszej karmy do cholery! karma to jest powracanie dobra badz zla do czlowieka, ktory nimi emanuje a nie ze karma wraca! i to ciagle wasze "plucie jadem". nie znacie innych okreslen?

tez jest chyab cos nie na rzeczy, skoro sobota wieczor, a Wy siedzicie na kafe - no to witaj w klubie:D laski piszace w godzinach pracy - nie zajmuja sie domem, nie robia obiadow, bo pisza na kafe albo obijaja sie w pracy, laski piszace poza "typowymi" godzinami pracy - wariatki, ktore nie maja zycia, wiec wolny czas okupuja formu - nie dogodzisz

hahaha tak tak zazdroszczą ci dlatego one wydaje po kilkadziesiąt zeta miesięcznie na antykoncepcję a ty nie miałaś nawet na gumkę. dziadówa. dziedziczna bieda. jeszcze na siostrę pluje. wiesz co dziewczyno ciesz się tym ale zamiast siedzieć na kafe zacznij szukać jakiejs dodatkowej, dorywczej roboty .

a ty do cholery idz juz spac...dobranoc

21:43 wszystkie mamay sie polozyc? moze odnies sie chociaz do czyjejs wypowiedzi, co? wiem, ze tu same wrozbitki ale moze bez przesady

Skoro jestem w 7 miesiącu ciąży to przecież nie będę imprezować w sobotę;)siedzimy z mężem w domu ,oglądamy TV,ja pisze z telefonu bo kompa mam dość po pracy,dla mnie kafe to odmozdzacz po calym tygodniu pracy...

Siedzę na forum o tej godzinie pońiewaz w tej chwili mój mąż jest na wyjeździe służbowym w Düsseldorfie . Dziwne prawda? :). Ale cos za cos. Zarabia wiecej niż 1700 zł, nie powiem ile razy wiecej, bo to nie jest ważne w tym momencie. I jeszcze jedno do pistacjali - z Twojej wypowiedzi wynika, ze to właśnie ty czujesz sie gorsza, bo koleżanki juz maja dzieci, a ty DOPIERO teraz jestes w ciąży. I w wieku 27 lat juz sie wysoko wspielas na tych szczeblach kariery? Ale mnie rozbawilas :D.

pistacjala 3/4 postu chwali się jak się to powidło w życiu a reszta pocieszenie dla innych że są gorsi niż jej chora wyobraźnia o życiu :) Każdy marzy o wspaniałym życiu ale je wyobraźnia pracuje idealnie :)

Jeśli taka jest wasza decyzja ( moim zdaniem głupia w obecnej sytuacji) to super. Daj temu dziecku co możesz, ale nie oczekuj wielkiej pomocy, bo to twoje dziecko. Ludzie wam nie zazdroszczą tylko współczują temu biednymi dziecku, bo co ty mu oferujesz? Zniszczone ciuchy po kimś? Stary rowerek? Brak kasy na zajęcia czy to sportowe, czy muzyczne czy językowe ?? Zamiast skończyć jakaś dobra szkole, zdobyć zawód i dopiero ruszać z dziećmi, to wy bierzecie sie od końca. Zycze wam wszystkiego dobrego ale nie oczekuj oklasków i nie dziw sie rodzinie.

Kochani ci co pisza, ze jestescie biedni to sami maja biede w glowie. Zycze wam zdrowia i szczesliwego rozwiazania

baby czy wy nie rozumiecie, ze tu nie chodzi o to ze autorki maz zarabia tylko 1700 i w zwiazku z tym nie maja prawa miec dzieci, tylko o to, ze sa bardzo mlodzi (przynajmniej autorka tego prowo) i mogliby pomyslec o jakiejs niezaleznosci, skoro i tak mieszkanie spadlo im z nieba? dziewczyna pisze o niehceci ze strony innych, bo ludzie widza, ze tesciowa nie ma zamiaru lozyc na ich zachcianke w postaci dziecka, laska wyciaga lapy do wszytskich i jeszcze jej malo. ja bym sie zalamala na miejscu tych ludzi, jakby moj synalek i jego zona miszkali w moim domu, ich laczny dochow wynosil 1700, z czego 0 zl dokladania sie do gospodarstwa domowego (nie liczac sprzatania synowej - to jej psi obowiazek sprzatac w domu, w ktorym mieszka) i jeszcze robia sobie ot tak bachora zapuszczajac coraz glebiej korzenie! niech bieda sobie robi dzieci, pokoj z nimi, ale na wlasny koszt i na wlasna odpowiedzialnosc, chca miec 10 dzieci w jednym pokoju? ok, nie ma sprawy, ale jak robia to za wlasna kase i od nikogo nie ciagna ani nie sa niczyim obciazeniem, to chwala im za to i zycze szczescia z calego serca! a autorce zycze tylko rozumu.

Ty z 21:50:38 - co bezpłodna jesteś i zazdrościsz ?? Lecz się kobieto! Ubieranie dziecko w ubrania z ciucholandu to trzęsienie ziemi? Moje dzieci ubieram w takich miejscach i nie widzę w tym nic złego! Po co mam płacić 40 zł za spodnie które na ciuchach zapłacę 10 zł a i tak dziecko w przedszkolu zedrze w dwa tygodnie i pójdzie do kosza?? Obyś kobieto nie miała nigdy problemów finansowych ale jak to mówią RAZ POD GÓRKĘ A RAZ Z GÓRY!

laska wyciaga lapy do wszytskich i jeszcze jej malo. no własnie p to chodzi. Poza tym zajśc w ciążę to żadna sztuka, sorry. ja nie rozumiem skąd te pomysły o zazdrosci? współczuję strasznej sytuacji i myślenia, że wiek 23 lata to "najwyższy czas" tak, na naukę. na usamodzielnianie się. Zaczęłaś od u., strony.

21:51 - mamusia polka, co poczecie, ciaze, szczesliwe rozwiazanie i w efekcie - dziecko sprowadza do dobra absolutnego :D wiesz, zycie ma wiele aspektow, nie tylko prokreacja. istnieje tez cos takiego jak ambicja, niezaleznosc, szanowanie czyjegos mienia i wiele wiele innych.

Takie mam przeczucie, ze Jak sie dziecko juz urodzi, to pewnie autorka zalozy temat, ze teściowa nie chce sie jej dzieckiem zajmować albo zostawać z nim w domu.... Takiej postawy niestety nie da sie zmienić.

Ej Ty z 21:56:D kolejna co to jej trzeba zazdroscic? tego obkupywania sie w ciucholandach? skoro dzieci niszcza ciuchy w 2 tyg, to jakim sposobem mozna je kupic w rzeczach uzywanych? p********z 3 po 3 i kupy sie to nie trzyma. napisze wam tak, jak slysze, ze ktos zarzuca komus, ze mu zazdrosci (czegokolwiek) to od razu wiem, z jakim czlowiekiem mam do czynienia. ta metoda klasyfikowania ludzi na tepych i nietepych nigdy mnie jeszcze nie zawiodla. odsylam do komentarza z 2014-03-29 20:48:20

GŁUPIE CHORE ZAWISŁE BABSKA! Miałam 22 lata kiedy zaszłam w ciąże, studiowałam i byłam świeżo po ślubie! Ciąża była w 100% planowana a nie zarabialiśmy fortuny! Ale ... rodzina szalała ze szczęścia kiedy się dowiedziała że będzie wnuk bo od lat były w rodzinie problemy z potomstwem!!! Ciąża w tym wieku nie równa się z brakiem szans na lepsze życie! Skończyłam studia - jestem mgr inż i pracuje. I co szczena opada?? Puknijcie się w łeb i żeby nie później płaczu i siedzenia na innym forum - "jak zajść w ciąże" !

przecież to prowo, nie ma aż tak głupich ludzi. Ktos wkłada kij w mrowisko, pisze o tym co bulwersuje i cieszy japę , PROOOWOOOO

Ty "gość" z 22:02 ile masz dzieci? Że taki "ekspert" się z ciebie zrobił w używaniu ubranek przez dzieci? "skoro dzieci niszcza ciuchy w 2 tyg, to jakim sposobem mozna je kupic w rzeczach uzywanych" hahahah ale jesteś tępa i gratis głupia - matrono bez dzieci :P

Do pani niby mgr z 22:06 Pisze sie:ZAWISTNE, jeśli juz.

Sorki, pomylilam godzinę. Miało być: do pani niby mgr z godz. 22:04 :)

wiecie co naprawde przeginacie. Ja nie zniklam tylko jadlam z mezem kolacje ale zaraz znikam bo ide spac. Fakt nie jestesmy bogaci, ale to ze maz zarabia tyle to nie jest sytuacja od zawsze. Ja wczensiej mialam 2200zl na reke. Myslicie ze caly czas u tesciow zylismy? ze nic nie odlozylam? mamy oszczednosci na czarna godzine i to chyba nie male jakby tak spojrzec na nasz wiek i zarobki. Ja wprowadzajac sie do tesciow placilam i placic chcialam, ale dlaczego mam to robic skoro nie wolno mi herbaty nawet po 22 zrobic czy wziac prysznica, skoro musze robic za sluzaca i sprzataczke ( bo to tesciowi podaje obiadek, kawusie, ciasteczka bo tak jest nauczony a tesciowa sie mna wyrecza). Powiedzialam wiec ze albo place i zyje normalnie albo dostosowuje sie i nie place nic. tesciowa sama wybrala opcje nieplacenia by miec lzej. Nie mam zamiaru cale zycie tu mieszkac, dajemy sobie z mezem gora 2 lata na zycie z nimi, bo mamy swoje plany