czy miał ktoś z Was paraliż senny?

Pierwszy raz miałam coś takiego jakiś rok temu i to dwa razy w nocy,(polegało to na tym, że"obudziłam się"w nocy i całe ciało miałam sparaliżowane, nie mogłam ruszyć ani ręką ani nogą, kompletnie nic, nie mogłam również nic mówić, jedyną rzeczą, którą mogłam zrobić to oddychać, do tego strasznie dudniło mi w uszach i serce biło jak oszalałe, miałam też drgawki, na dodatek widziałam jakiś cień, który usiadł na moim łóżku, a później uniósł się nad sufit, trwało to trochę czasu a później przestało, po jakimś czasie znowu miałam to samo) nie wiedziałam co się ze mnie dzieje, byłam bardzo przestraszona. Na drugi dzień poczytałam w necie i wszystkie objawy mi się zgadzały, a ja już myślałam, że to jakieś opętanie czy coś :p miałam spokój aż do teraz, w zeszłym tygodniu miałam to cztery razy po rząd a w tym tygodniu miałam jeden raz tylko tym razem było bez halucynacji, wiem jak sobie z tym radzić i to pomaga kiedy czuje, że zaczyna mnie to "łapać"ale jest to strasznie nieprzyjemne uczucie, ogólnie mam ostatnio problemy ze snem..czy ktoś z Was miał kiedyś coś takiego i często?

ojej wspolczuje do niczego nam nie jest to potrzebne, ja mialam raz moze dwa okropne uczucie tak realne ze ciezko uwierzyc ze nie mialo miejsca, znalazlam kiedys na forum ludzi ktorzy duuzo pisali na ten temat jedna kobieta nawet mowila ze to ufo, po przeczytaniu tamtego tematu mozna naprawde uwierzyc ze doprowadzaja nas do tego istoty z innej planety, ech... wiele osob to ma a jest to nie zbadane do konca :( jak sobie z tym radzisz?

Zaczynam szybko i gleboko oddychac ;) Ja tez nie wiem skad to sie bierze, ale czytalam co moze sie do tego przyczyniac i jedna z glownych przyczyn byl stres i faktycznie w ostatnim czasie mialam duzo stresow, Zaczelam teraz spac przy zapalonej lampce jakos mi tak lepiej w nocy jak mi sie to przydarzy ;) Ale mam nadzieje, ze juz nigdy wiecej :o

I faktycznie jest to takie realistyczne, bo tak naprawde podczas paralizu sie spi dopiero jak sie to konczy to czlowiek sie wybudza, naprawde dziwne a zarazem przerazajace to jest..

To nie halucynacje tylko tak sie dzieje jak duch do Ciebie przychodzi.Czlowiek wtedy wlasnie poruszyc sie nie moze

ja tz raz to miałam, straszne, jak mi przszło to aż zaczłam sie modlić, tak się bałam, na szczęscie tylko raz. też myśłam ze to opętanie:/

wlasnie-duch albo ufo,kiedys kobieta opisywala ze miala taki paraliz senny i widziala dwie mniejsze od siebie istoty jedna z nich jej wbijala cos w piete co bylo dla niej fizycznie odczuwalne..... brrrrrrrr

Wezcie..ja na szczescie nie mialam teraz halucynacji moze dlatego, bo staralam sie to jak najszybciej przerwac i to nie zdazylo "przyjsc" a jak babcia sie o tym dowiedziala to mowila, ze to zmora nocna, ze to przychodzi w nocy i dusi tylko, ze mnie nic nie dusilo hehe, ale opowiadala, ze raz do niej przyszla jak byla nastolatka jeszcze..

mnie tez dusiło, nawet widziała czarna postać.... ale doszłam właśnie do wnisoku.przeczytajcie na wikipedii, to mózg nie wyłącza naszej świadomości, ale odłącza mieście zbyt wcześnie mózg wykorzystywany jest tylko w 5% wiec nawet halucynacje powoduje nasz mózg, wiec bez obaw

tak tak... w wikipedii masz jakies wytlumaczenie ale ja kwestionuje absolutnie wszystko i mnie osobiscie wyjasnienie w wiki nie satysfakcjonuje jest dobre dla agnostykow, to tyle

To jest duch Strzygi, siada na klatek i dusi. Sam tak miałem kilka razy, po raz pierwszy jak kolega mi o tym opowiedział. Teraz spotka to każdego kto przeczyta ten temat. Demony są blisko nas.

Spowodowane jest to nieprawidłowo przesyłanymi sygnałami w neuronach, sprawa dla neurologa. Postaraj się odprężyć przed snem.

Wspolczuje to az tak ja nie mialam..u mnie na pewno nie sa to zadne duchy, kolezanka z ktora mieszkam przez dlugi czas miala "przygody"z duchami i ona "czuje" czy cos w danym domu jest czy nie, wierzcie lub nie, ale to co mozna od niej uslyszec, co przezyla to az wlos jezy sie na glowie..

czarna postać praktycznie zawsze się pojawia przy paraliżu sennym. uczucie przerażenia i niemocy też. mi zawsze udawało się wyrwać z tego poprzez skoncentrowanie się na jednym palcu np. i pchnięcie w niego całej energii. jak zaczniesz nim ruszać to reszta organizmu też się wybudzi.

w Londynie jest takie miejsce na Liverpool Street ktore odwiedzaja turysci z przewodnikiem w celach bliskiego spotkania z ... duchem

oj to zadanie dla "uważanej za wariatkę"- cienie, cienie, mnóstwo cieni