Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tusia672

Dylemat dotyczący żonatego faceta

Polecane posty

Gość Tusia672

Jakiś czas temu poznałam pewnego mężczyznę, z którym spędziłam całą imprezę rozmawiając i tańcząc.... Jednak na koniec okazało się, że jest żonaty. Przedtem jednak zdążyliśmy wymienić się numerami telefonów i mamy z sobą kontakt.... Wiem, że mu się podobam - a co "najgorsze" mi on również nie jest obojętny. Co zrobić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara007
nic, nie mieszaj się w związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet nie jest dzieckiem i wie co robi - działaj dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co - nic, absolutnie nic, ie wchodzi sie do cudzego wyra ani zycia , gdy nie ma tam dla ciebie miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara007
serio, niektóre osoby mają takie dylematy? to powinno być oczywiste że w takie rzeczy nie należy się wp*****lać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestała  czytaczka
dz/i/w/ka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ci radzę, zostaw mojego męża w spokoju, bo jak nie to inaczej pogadamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzuc ten numer telefonu i zmień swój , to jest najlepsza bezinteresowna rada jaka mozesz dostać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara007
no i z tą ostatnią radą mogę się zgodzić, nie wiem kim trzeba być żeby się mieszać w coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia672
Spokojnie.... Nikt nie musi mnie od razu negować.... Poprosiłam jedynie o radę i nie musicie zaraz na mnie naskakiwać. Tym bardziej, że nic z tym nie zrobiłam do tego czasu i raczej rozsądek mi zabroni coś z tym zrobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara007
ale skoro na forum publicznym szukasz rad to jednak masz jakiś dylemat. Zastanów się poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się rozwiedzie możesz skorzystać z numeru telefonu, a że nigdy się to nie stanie nie powinnaś mieć żadnych dylematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeeeeeleek
twój dylemat, oznacza, że masz w sobie odrobinę człowieczeństwa i nie kierujesz się tylko zwierzęcymi instynktami. Tak trzymaj i się nie puszczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona po przejsciach
fakt, masz jeszcze trochę moralnosci w sobie, skoro sie zastanawiasz...hmmm, cóż Ci poradzić-na pewno nie neguję-przecież nie wiedziałaś, że jest zonaty, dopiero potem Ci powiedział! teraz możesz spędzić miłe chwile-jeśli sobie postanowisz, gdzie jest granica :) pozdrawiam-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żonaty jest pewniejszy od innych. Jeśli potrzeba jest tylko jedna sex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 29
To żaden dylemat. Jak cię do niego ciągnie bo czujesz w nim samca a potrzebujesz seksu,to nie widzę żadnego dylematu. Umów się z nim,idźcie do łóżka,jak będzie dobrze, to korzystaj,bo młodość mija a stracone okazje się nie powtarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g29 jesteś ś****wem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka "nowoczesna" gościówa29 życzę ci żebyś kiedyś jak będziesz miała męża albo masz tego nie wiem w każdym bądź razie żeby twojemu mężowi trafiła się taka "okazja" jak ty to nazywasz i bo w końcu młodość szybko przemija wg. twojej teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak cos czujesz to łap chwile o ile on nie chce byc w tamtym zeiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masochistka7
Uciekaj, radzę Ci dobrze, chyba że jesteś ze zbrojonego tonami stali betonu. Jeśli nie, uciekaj, póki tylko się zastanawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeleć go a potem powiedz że nie możecie być razem....tak mi zrobiła kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×