Jakie teksty was odpychają

Jeśli chodzi o restauracje? Do jakiej byście nie poszli a jaka was przyciągnie?

teksty? slowa NIC nie kosztuja

Nie wyraziłam sie jasno. Jakie formy wypromowania owej restauracji was przyciągną a jakie nie.

Jak kelnerki będą na golasa to będe przychodził.

Odpycha mnie psuedomarketing szeptany na forum kafeteria. Natomiast ulotki do skrzynki działają. Pod warunkiem, że restaruacja / pizzernia/ SPA ma BOGATĄ OFERTĘ i KONKURENCYJNE CENY

A jeśli chodzi o wizualne formy promocji?

W jakim sensie wizualne formy promocji?

No np: Świeże kwiaty. Moim zdaniem to jest jakas forma promowania restauracji czy nie?

Nie chodzi mi tutaj o promocje dwa obiady w cenie jednego, chociaż chciałabym wiedziec na jakies podstawie wybieracie dana restauracje. No i mowię tutaj o nowych restauracjach a nie tych sprawdzonych. Np: Macie obok siebie trzy restauracje, ktore maja podobne menu, z podobnymi cenami. Co zdecyduje ze wejdziecie do jednej z nich?

Nie. Wg mnie świeże kwiaty to jest asortyment kwiaciarni, a nie element promocji restauracji. Może coś Ci się pokićkało i masz na myśli wystrój wnętrza, a nie promocję?

Nigdy nie widziałam trzech restauracji obok siebie z podobnym menu i z podobnymi cenami. W całym moim życiu.

Do ostatniej wypowiedzi Chyba mało zwiedziasz. Tutaj gdzie mieszkam jest restauracja na restauracji i wszystkie serwują podobne jedzenie.

No to w takim razie nie rozumiem, po co otwierać kolejną restauracje z takimi samymi cenami i jedzeniem na tej samej ulicy.

Dobra. Zapomnijmy o moim poprzednim pytaniu bo źle sie wyraziłam. Co oprócz pieczenia przez przyjaciół i promocji typu dwa obiady w cenie jednego zadecyduje ze zdecydujecie sie wejść do danej restauracji?

No takiego nie powiedziałam ze mam zamiar cokolwiek otworzyc. Bardziej ciekawi mnie w jaki sposob wybieracie restauracje, kawiarenkę czy pizzerie.

Wejść? Przede wszystkim podawane potrawy i wystrój wnętrza. Jak mam ochotę na jedzenie wege, szukam restauracji wege i przeglądam menu. Jak mam ochotę na coś włoskiego, to restauracji, które się w tym specjalizują. A przechodząc ulicą wchodzę, jeśli podoba mi się wystrój wnętrza I JEST MAŁO LUDZI WE ŚRODKU - ale zostaję na dłużej tylko jeżeli podoba mi się menu i ceny nie są wygórowane

A co to znaczy ze podoba ci sie wystrój wnętrza? Świece na stołach i świeże kwiaty cie przyciągną czy raczej nie ma to dla ciebie znaczenia?

Nie ma to dla mnie większego znaczenia, chociaż świece na stołach i świeże kwiaty to taki standard w restauracjach z tego, co widzę. Lubię naturalne materiały, drewno i prostotę.

Nie powiem bo się będą podlizywać.

U mnie w miescie wszystkie restauracje maja swiece (a raczej czesciej podgrzewacze) i swieze kwiaty, ale dopiero jak zadalas to pytanie to sie zastanowilam :D

No właśnie. W większości restauracji kwiaty i świece to standart. I co jeszcze? No bo musi byc cos takiego, ze wybieracie dana restauracje. Ale co to jest?

*standard :P Sorry za literówkę.

http://hardcorowo.pl/24120_Dziewczyny.html\ opcjonalnie mowienie o jakiejkolwiek dziewczynie per " dupa", "foczka" itp zbyt duzo przeklenstw mnie np strasznie drazni trywializowanie- mowienie- p******ic zamiast kochac sie albo uprawiac seks, spuszczac sie zamiast dojsc czy miec orgazm

Jeśli chodzi o mnie to chętnie odwiedzam nowe restauracje ;) Co mnie przyciąga? Trudno powiedzieć. Ale chodzi o klimat, oryginalność. Coś co mnie zaciekawi, zatrzymam na tym oko. Nie lubię banału. Jak mam wybrać z kilku prawie takich samych restauracji, bez pomysłu... to wybiorę pierwszą lepszą i nie będę się zastanawiać.

świeże kwiaty, świeczuszki - ludzie - kogo to tak naprawdę obchodzi - jesli wchodzę do restauracji a tam pachnie jedzeniem tak, że aż mi poprostu mózg trawi na miejscu to ozdóbki na stołach są sprawą 4-rzędną. A jak wchodzę do knajpy i nie czuć nic, nic się nie gotuje... no to sorry mogą nawet żywego baobaba stawiać na stolikach - nie przekonuje mnie to

pizzernia ;) brawo ;) w sumie co do reatauracji, to odradzam edzenie tego co kalnerzy "polecaja", zazwyczaj chca to wypchnac, bo sie termin waznosci konczy albo jest wrecz wczorajsze :) ahh i drodzy klienci, nei radze w*****ac kogos kto wam jedzenie przygotowuje lub przynosi

U nas w mieście w restauracjach jest często komplet. Wchodzę do najbliższej wolnej bez tłoku (jak jedzenie wygląda nieciekawie, a ceny są wygórowane - wychodzę). Ale rzadko chodzę do restauracji na spontana, zwkle szukam w necie- ważny jest dojazd, menu,c eny, opinie

A pytanie bylo jeszcze o kawiarnię i pizzernię. Co do kawiarni, rzadko chodzę, kiedyś trafiłam na jedna przypadkiem i się jej trzymam (jest tam drogo, ale herbata WYŚMIENITa, jedyna dobra jaką w życiu piłam poza domem) - a szukałam też tak od przypadku, gdzie były wolne miejsca. Co do pizzerni - nie oglądam, wchodze do pierwszej z brzegu. Ale swoją ulubioną pizzernię w mojej okolicy (a jest 10) odkryłam przez ulotki - sprawdziłam wszystkie po kolei i tu są najniższe ceny i smaczna pizza

Szkoda ze macie takie zdanie na temat restauracji. Tak sie składa ze moj maz ma restauracje i zawsze serwuje świeże jedzenie (jest rownież szefem kuchni). Menu mamy małe. Zupa zawsze tylko jedna i jest to zupa dnia. Praktycznie codziennie jest gotowana inna zupa. Menu niewielkie. Trzy przystawki, 3 Dania główne, 5 deserów. Do tego 3 Dania szefa kuchni. Każdego dnia co innego. Także nie generalizujcie. Moj maz dba o klientów i nigdy nie mieliśmy niezadowolonego klienta :)

Temat naprawde sformuowany zle. Wchodzac tu w zyciu nie pomyslalabym ze chodzi o restauracje. Restauracja i teksty? Komus mozg zle pracuje