Kochanki to upadłe kobiety. Nawet prostytutki są bardziej wartościowe.

znam wiele przypadków w których maz zostawiał zone dla kochanki i juz nigdy nie wrócił, znam tez przypadki gdzie żona zostawiła męża dla kochanka. Zony które wybaczaja mężowi zdrady sa załosne, głupie kury domowe które sa na utrzymaniu męża i ujeżdzaja tu po kochankach :D i nie jestem kochanka dla jasności

zdradzane żony pokazują "klase" nie ma co smiech.gif nie dziwie sie ze faceci zdradzaja takie kobiety **** Dobrze, że ty masz qrwo klasę jedną skończoną smiech.gif ++++++ głupia zdradzana zono mam od 18 lat meza i nie jestem kochanka, jestes milion razy głupsza niz sadziłam

ja ani jednego ani drugiego nie pochwalam trzeba miec kregoslup moralny zasady to swiadczy o wartosci czlowieka

o widzę, że idiotki w związkach założyły temat dla siebie:D a ich upadła miłość pęka jak bańka mydlana, bo ktoś dysponował własnym ciałem i kochana osoba znalazła przyjemność, więc już nie jest kochana:D ahahaha, żal Was;)

czasami nie dziwie sie ze faceci zdradzaja zony, niektóre sa podłymi egoistkami dla których maz to tylko bankomat bez uczuc i potrzeb, a potem żale bo kochanka jest be, ale głupie p***y nie pomysla ze same sie o zdrade prosiły

nie dopilnowały swoich kundli, a to peszek:D przyuczajcie lepiej, że c**a pani jest tylko jedna, a nie wypłakujcie się teraz na piersiach lepszych od siebie kobiet;)

Broken, antydepresanty wzięłas?

Brokeninside dobre dobre :) antydepresanty to biora zdradzane zonki haha

tak, tak, wylewajcie swój kibel na wszystkich, kto nie łączy się w chórze Waszych zaniedbanych piździsk;) nic innego Wam nie zostaje;)

kurde, tylko napisalam, ze mezowie sa rownie (jesli nie bardziej) winni i zostalam zjechana rynsztokowo za ... imie ... ciekawe :) prawda boli chamico.. boli, ze misio cie ma w d***e?? boli cie, ze misio woli posuwac szczuplejsze od ciebie?

zresztą im większy hejt na mnie teraz będzie tym większa zwała z tych zakompleksionych wieśniar:D cipki piszczą z bezsilności:D

okropna jestes broken to co piszesz swiadczy o tobie jestes nikim

Brokeninside ma racje, nie wiem co was tak oburza

ja jestem nikim? ja nikomu nie zazdroszczę, nikogo nie kastruję, ale jestem nikim, bo napisałam prawdę;) wsadź se w p***ę swoje "jesteś nikim"

kurde, tylko napisalam, ze mezowie sa rownie (jesli nie bardziej) winni i x zaraz psie g***a, czyli założycielka i reszta zaczną wklejać jakieś linki, że to Ty;) sprawdzone und potwierdzone, tak działa to forum, jajnikokafeteria

A ty kościana dupo wagę masz idealną, bo pewnie rak płuc cię zżera. Pali idiotka przy dzieciach (nie swoich) i strasznie jest z tego dumna, musi się chwalić na forum :-D

strasznie sie przyj***** do tego imienia... to byloby calkiem zabawne gdybym rzeczywiscie zgadla jej imie :)

mam wage idealna, bo nie wp*****lam jak swinia :)

A mój maź miał przez pół roku kochankę która nie była ani ładna ani zgrabna.Typ solarka plus tipsy.Tandetnie ubrana i umalowana.Dlaczego to zrobił odpowiedział mi ze chciał odmiany.Ja jestem szczupła podobno bardzo ładna i nie jestem na utrzymaniu męża.Pracuje zawodowo zarabiam dość dobrze jak na owe czasy.

one mają wagę idealną, misio ma już dość tej perfekcyjności i biega do innej:-P

A mój maź miał przez pół roku kochankę która nie była ani ładna ani zgrabna.Typ solarka plus tipsy.Tandetnie ubrana i umalowana.Dlaczego to zrobił odpowiedział mi ze chciał odmiany.Ja jestem szczupła podobno bardzo ładna i nie jestem na utrzymaniu męża.Pracuje zawodowo zarabiam dość dobrze jak na owe czasy. *** i dlaczego nie w******as go za drzwi???

Nie piernicz, że jesteś chuda, bo się nie objadasz. Ty ćmisz, więc jest efekt. Może zrób sobie xray płuc, co?

W******am owszem ale dzieci strasznie rozpocząłby wiec pozwoliłam mu wrócić.Nie zależy mi specjalnie na nim...robię to dla dzieci - mamy dwoje 9 i 6 lat.

dzieci nie beda szczesliwe wychowujac sie w chorej rodzinie

Masz dzieci? Jesteś ( byłaś) żona? Byłaś kiedykolwiek w takiej sytuacji( zdradzona żona) ? Jeśli nie - nie wypowiadaj sie bo nie masz nic do powiedzenia w tym temacie.

jestem zona, mam dzieci i nie pozwoliłabym im sie wychowywac w rodzinie gdzie rodzice sie nie kochaja

jestem dzieckiem rodziców trzymanych rodziców na siłę, więc suczka nie trafiła, że nie mam nic do powiedzenia w temacie;) dla przyj****ej matki z forum ważne, żeby penis był regularny, a nie dzieciak

tez nie rozumiem jaka to kozysc dla dzieci wychowywac sie w rodzinie bez milosci? przeciez dzieci, predzej czy pozniej zauwaza, ze tatus ma kochanke, a mama poplakuje w kuchni... mi sie wydaje, ze to tylko wymowka, zeby nie odchodzic...