Czy ścięcie włosów pomoże? Pomocy!

Mam długie włosy, bo sięgające niemal bioder. Nigdy nie miałam włosów krótszych niż za ramiona, chyba że liczyć czas bardzo wczesnego dzieciństwa. No więc praktycznie od zawsze mam dłuugie włosy i chciałabym nawet dłuższe, jednak ostatnio zauważyłam, że mam mnóstwo rozdwojonych(czasem nawet roztrojonych) końcówek na całej długości włosów, choć głównie na końcach. Włosy błyskawicznie się plączą, ich gęstość zaczyna zwężać dość wysoko. Jestem osobą często stresującą się. Nigdy nie farbowałam (poza paroma kilkudniowymi piankami) włosów, nie suszę ich suszarką, nie prostuję, ani nie kręcę na lokówkach. Czeszę je 1-2 dziennie. Marzę o długich, zdrowych włosach, ale nie wiem jak im pomóc. Nie jem za dużo, mam sporą niedowagę jeśli to w czymś pomoże. Planuję ściąć do ramion, choć nie chcę się rozstawać z moją długością. Jest inny sposób? Z góry dziękuję za każdą pomoc :))

do ramion niekoniecznie tak z 10-15 cm wystarczy:)

Polecam skorzystać z porad tej Dziewczyny: www. photo blog.pl/ mojakosmetyczka Pousuwaj spacje...

takie długie włosy są obrzydliwe

Nie wiem czy są obrzydliwe, w każdym razie ja zawsze lubiłam taką długość. Ze strony chętnie skorzystam :)

ciachnij te 15 cm, i tak wciąż będziesz miała dłuższe włosy niż większość

Chyba macie racje. Więc na razie spróbuję te 10-15cm ściąć, mam nadzieję że pomoże. Od dziś biorę się porządnie za włosy, chciałabym mieć zdrowe *-* Dziękuję za odpowiedzi :)

Miałam tak długie włosy jak ty, podzielam do talii Lepiej sie układają i sa zdrowsze Poczytaj tez blogi wlosomaniaczek np blog anten Poczytaj o olejowanie wlosow i kosmetykach bez silokonow

Tak pewnie zetnę i mam nadzieję, że marzenie się spełni. Za blogami już się rozglądam, dzięki, że dałaś mi przykład :D

zetnij z 20 cm a potem scinaj regularnie to rozdwojenie nie pojdzie wyzej ;)

pamietaj zeby po scieciu uzwywac dobrej odzywki, maski, oleju, zeby zapobiec powstawaniu kolejnych uszkodzonych i rozdwojonych wlosow

silikony oklejają włos i włosy wydają się gładsze, zdrowsze i grubsze ale przez tę warstwę do włosów nie docierają substancje odżywcze i nawilżające i po jakimś czasie używanie preparatów z silikonami włosy są coraz bardziej przesuszone, spuszone i szorstkie zapycha się też skóra głowy, mieszki włosowe i skóra zaczyna swędzieć, łuszczyć się przetłuszczać a włosy wypadać przerabiałam to przez kilka lat, nei mogłam pojąc dlaczego te szampony i odżywki które stosowałam dotąd nagle nie służą moim włosom i jest coraz gorzej a każdy inny nowy kosmetyk daje ten sam efekt, przeanalizowałam składy kosmetyków i trafiłam na blog Anwen o włosomaniactwie producenci kosmetyków robią nas w bambuko bo teraz prawie wszystkie szampony, maski i odżywki zawierają te silikony, one dają ten początkowy efekt WOW !!!! a potem stan włosów coraz gorszy a my nie wiemy czemu i szukamy kolejnego specyfiku cud gdy odrzuciłam szampony i odżywki z silikonami skóra głowy przestała swędzieć a włosy wypadać, a wypadały mi nadmiernie już kilka lat

zetnij kilka cm i nakładaj olej tam gdzie masz ciensze , regularne nakładanie oleju pomoze twoim włosów

I przede wszystkim zdrowa dieta!! Jak masz niedowagę, i nie jesz zbyt wiele to też ma wpływ. Końcówki tak czy tak musisz ściąć, bo same nie zrobią się piękne. Regularnie ścinaj końcówki, np. teraz te 15-20 cm, a potem pielengnacyjnie podcinaj jakieś 5 cm

Dlatego tak sie dzieje bo nie oczyszczacie włosów tak raz w tygodniu np szamponem radical lub barwa .Co do blogu Anwen to niektóre jej sposoby są o kant d**ę , czemu bo na kazdego co innego działa .Akurat mam doswiadczenie z włosami jestem fryzjerką i nie popieram chemii :)

Dodam ze łyzeczka siemienia lnianego 2 x dziennie zdecydowanie poprawia strukturę wlosa .Wiecie czemu nie wierzę w blogi o włosach bo jedna z bloga widziałam na fotach z******te włosy a na żywo siano jak nie wiem co :)

ja też uważam, że taka długość jest obleśna. zresztą skoro roztrajają się do połowy długości, to znaczy, że już nie powinnaś nosić takiej długości. sama mam długie włosy i obcinam je co 3 m-ce i nie mam żadnych rozdwojonych końcówek. to jest moim zdaniem niezbędne dla higieny, bo takie długaśne postrzępione pióra co nigdy nie widują fryzjera wyglądają jak u jakiejś średniowiecznej "czarownicy" i kojarzą się z zapuszczeniem i zaniedbaniem

Spróbuj też wzmocnić włosy i ich cebulki odpowiednimi maseczkami i suplementami. Wydaje mi się, że z powodu stresu i długości (a więc i ciężaru) włosy zaczęły się przesuszać i rozdwajać. Podcinanie końcówek nie zaszkodzi. Jak podetniesz stosuj na końcówki olejek kokosowy/arganowy lub serum nawilżające.