Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zdobywacie nowych znajomych z poza kierunku na uczelni

Polecane posty

Gość gość

Jestem bardzo ciekawa waszych opinii, na ten temat, bo zauważyłam że tak naprawdę to jedynym sposobem chodzenie na imprezy u znajomych z kierunku i tam poznawanie nowych osób które przyszły czyli znajomi, znajomych. Bo wszędzie ten sam obrazek gdzie się nie pójdzie na uczelni zombie, są małe grupki i każda gada ze sobą, na przystanku zombie stoją jak muły nikt do nikogo gęby nie otworzy, po wyjściu z kościoła zombie nikt do nikogo gęby nie otworzy wszędzie to samo!!! Jakoś w społeczeństwach zachodniej Europy, USA a nawet w Rosji ludzie są dla siebie bardziej życzliwi i otwarci na nowe znajomości, a po naszych nie chcą poznawać nowych ludzi!!!!! Byłam w krajach takich jak Holandia, Dania, Rosja, Anglia, USA i Kanada tam ludzie są bardzo życzliwi a u nas masa bezdusznych zombie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna na siłę ''przyjaciół'' szuka. Nawet nie wiesz jakie to żałosne, ale także zabawne, jak się taka przyczepi do innych i próbuje żyć cudzym życiem. Miałam kilka takich koleżaneczek, ale się ich pozbyłam, kiedy przestały być mi potrzebne. Myślały, że zawsze będziemy przyjaciółkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wciągnij się w organizacje studenckie, przecież to oczywiste. Tam wszyscy są jak Ty:D Szczególnie BEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to w Polskim społeczeństwie jest chore jak prymitywnym tekstem nie zagadasz to nikt się kutwa nie odezwie, choćbyś i mu na nogę nadepnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadając na pytanie autorki, to jedyne sposoby to są właśnie na imprezie u ludzi z roku poznaje się tzw. znajomych znajomych i na dyskach gdy ludzie są wstawieni. ZGADZAM SIĘ Z AUTORKĄ NA CO DZIEŃ JEST BARDZO CIĘŻKO POZNAĆ NOWYCH LUDZI BO NIKT SIĘ DO SIEBIE NIE ODZYWA W MIEJSCACH PUBLICZNYCH DOBRZE POWIEDZIANE TAKIE ZOMBIE!! Tak jak w nucie Kukiza: "Twarze w metrze są obce, bo i po co się znać to kosztuję zbyt drogo lepiej jechać i spać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy na prawdę nie rozumiecie, że do większości nie ma sensu się odzywać, po co? Przecież wiele rzeczy da się zaobserwować w kilku chwilach i większość studenciaków to takie niemoty bez ciekawej przyszłości, więc nie warto na takich tracić czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznałam ludzi spoza kierunku własnie na imprezach u ludzi z mojej grupy :D najlepiej się poznaje ludzi na domówkach gdzie litrami leje się wódka i każdy jest duszą towarzystwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za uczelnia, studentko?! SPOZA, nie Z POZA!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×