Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

to my przesadzamy czy tesciowa

Polecane posty

Gość gość

Do tesciow jezdzimy co miesiac na weekend, nasze dziecko ma teraz 8 miesiecy. Na poczatku spalo w tej wyciaganej czesci z gondoli, ale juz sie robi coraz wieksze, wiec tesciowa kupila lozeczko turystyczne. My w domu mamy ttakie ze szczebalkami, dziecko sie wierci w nocy, sciaga ochraniacze, nozki miedzy szczebelki wklada. o wiec moaz spytal tesciowa, czy nie mozemy zrobic zamiany-my zabierzemy do siebie to turystyczne a do nich przywieziemy to nasze, jedna noc dziecko wtym lozeczku wytrzyma u nich. Tesciowa sie nie zgodzila, powidziala, ze turystyczne ma stac u niej, bo to ona kupila. Kazdemu, kto do niej przychodzi, pokazuje to lozeczko i chwali sie, ze kupila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ona kupiła to fakt, ale jak widzi, że jest problem z dzieckiem to już mogłaby ustąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No my mielismy w zamiarze kupic turystyczne a tamto ywiezc do tescioow, bo na ta jedna noc to nie zaszkodzi. Ale tesciowa nas ubiegla i kupila turystyczne do siebie i teraz sie wsszystkim chwai, jakie to piekne lozzeczko kupila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mozecie sobie kupic swojego? moim zdaniem spoko teściowa moze i przesadza z tym chwaleniem sie, ale to wy jestescie od kupowania lozeczka,nie ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana nic od nikogo nie bierz. kup swoje a do tesciow nie jedz przez 2 mies bo nie macie na paliwo przez lozeczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z wizyta w SPA
czyms sie musi chwalic przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może woli turystyczne, bo złoży jak was nie ma i nie zajmuje miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekę ciasto
teściowa dziwnie się zachowuje, łóżeczko kupiła na pokaz a nie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 9:27 dobry pomysł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moim zdaniem przesadzacie, teściowa kupiła, może jej się przyda do kolejnych wnuków. Zresztą turystyczne można złożyć, a ze szczebelkami stoi cały czas, po co skoro przyjeżdżacie raz w miesiącu. Twoje dziecko wyrośnie z tego wkładania nóg między szczeble, a jeśli to taki problem to kup lepsze ochraniacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My chcielismy kupic,, tylko tesciowa nas ubiegla. Wiec pomyslelismy, ze to nic zlego taka zamiana, bo po co 3 lozeczka? A to turystyczne u niej uzywane jes tylko jedna noc w miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie sklada tego lozeczka, bo stoi w dawnym pokoju meza. Wiec nie zawadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewne teściowej o to chodzi ze tamto może złożyć . Kupcie tez turystyczne a nie robicie problemy tam gdzie ich nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa mawnuka, chlopiec ma juz 8 lat. Szwagierka mieszka z nia, ma osobne pietro, wiec nawet, jak kiedys urodzi drugie, to sama sobie kupi co sie jej podoba i bedzie miec u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze nie skalda ale w razie czego tamto może złożyć a to szczebelkowe tylko bedzie zajmować miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
esciowej nie przegadamy. juz jak bylam w koncowce ciazy, to zadzwonila, ze nie mamy kupowac ciuszkow, bo ona ma wyprawke-zalatwila od jakichs znajomych firmowe ciuchy uzywane. Przyjechalam, patrze, a tam same ciuszki 3m+, falbanki, bluzy z kapturem, dzinsy. Mowie tsciowej ze to ni ciuchy dla noworodka, niemowlecia tez nie bde tak ubierac, bo stawiam na spiochy, pajace i wygode, to sie obrazila. Byla tam tez sukienka na chrzest-cala w cekinach, koronkach, satynowa, tez nie wzielam, to tesciowa oburzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzia, ze na pewno urdze duze, dorodne dziecko i na pewno od razu zmiesci sie w te bluzy i dzins...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu ględzenie jaka to teściowa zla . Puknij sie w łeb autorko i patrz na swoja rodzinę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze skrajnosci w skrajnosc, gdy nie wzielam tych ciuchiow, to wygrzbala rzeczy po starszym wnuku i mi wciskala, to nic, ze tam jakies chlopiece wzory, napisy, wiekszzosc ciuszkow z niespranymi plamami. A jak raz przyjechala do nas i dziecko mialo na sobie taki juz troche uzyty komoplecik, p domu, to poleciala do lumpeksu i kupila jeszce gorsza szmate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ciuszków to jak daje to bierz :) nie komentuj, ale przeciez potem w domu nie musisz ubierac w nie dziecka. Ja, jak dostaję jakieś obrzydliwe ciuszki z plamami, powyciągane, nie w moim stylu to albo w piec albo do smieci albo na sciereczki do kurzu to idzie. Biorę zawsze, bo nie chce zeby komus bylo przykro ale na dziecko nie zakladam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekielie
Wy. ona kupiła więc może z łóżeczkiem zrobić co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ludzie potrafią sobie życie komplikować.. kupiła łóżeczka, takie jak się jje podobało dla swojego wnuka więc niech ma! a wy kupcie sobie drugie, aktualne sprzedaj na tablicy i po kłopocie. na dziekco was stać a na głupie łóżeczko za stówkę już nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany... w czym problem? kupcie sobie i tyle! focha strzelacie ze wam oddac nie chce :/ dziwni jestescie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie widze w tym sensu. My mielismy i takie i takie. Po wyjeździe za granice zostało turystyczne u mojej mamy na wrazie co gdyby moje rodzeństwo przyjechalo z dziecmi albo by innym razem. Zlozyla wywalila na strych i z glowy, a tak te szczebelkowe rozkreca, skrecaj i i tak dużo miejsca zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytam wszystkich odpowiedzi, jedynie odpowiadam na twoje pytanie; uważam, że wy przesadzacie - kupiła za własne pieniądze rzecz, która owszem, stoi w miejscu, gdzie nie zawadza, ale może kiedyś zacznie zawadzać. Więc wtedy sobie złoży i tyle, a takie "stacjonarne" łóżeczko, to mebel na stałe na dłuższy czas; Nie powinniście wymagać od niej zgody na zamianę, a z jej przechwałek nie robić sobie nic. A niech se pokazuje komu chce, co wam do tego, jakby dała wam to do domu jeszcze, ale skoro ma u siebie, a jesteście tam jedną noc w miesiącu, to tak naprawdę kupiła te łóżeczko dla siebie. My kupiliśmy turystyczne, jak urodził się syn. Załowaliśmy, że wcześniej- jak się córa urodziła tego nie zrobiliśmy. Bo teściowie pilnowali dzieci i takie łóżeczko było dla nich dużym udogodnienie. Córka spała na co prawda bardzo wygodnym, ale ułożonym na podłodze posłaniu. Krzywda jej się nie działa, absolutnie, ale teściowie bali się kłaść ją na kanapie, mimo, że któreś ciągle siedziało nawet jak spała. No i wiadomo, dodatkowy rozgardiasz przez 8 godzin. A jak kupiliśmy łóżeczko już przy synku, to rozkładali sobie na czas pilnowania małego, spał tam, bawił się, a jak któreś z dziadków zachciało do wc, czy coś zrobić, a drugiego nie było, to mały był bezpieczny i widział otoczenie przez tę siatkę. I mieli te łóżeczko praktycznie do czasu kiedy mały nie zaczął z niego wyłazić:p wtedy już bali się i woleli położyć na posłaniu jak wcześniej siostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problemy o nic :D Gdybym była babcią i została poproszona o łóżeczko to nie widzę tu żadnego problemu by je oddać/zamienić. Po co rodzice mają wydawać niepotrzebnie kasę ? Cóż nic na siłę. Kup lepsze ochraniacze lub kup za swoje nowe łóżeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa z 11.58 najlapeij nabrać starych łachmanów dziurawych, spranych z plamami i jeszcze sluchać od rodziny jak to oni pomogli, bo dali wyprawke. Potem się chwali rodzina jaka pomocna, oczekując czegoś w zamian. Sory ale ja szmat nei biore dla dziecka, wole pójść do lumpka i wygrzebać nowe. Jeszcze mam siedzieć z domu i pakować to w worki i gdzieś odstawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa by tak nie powiedziala,ale jest z tego samego typu. Tzn.ostat.io wypalila tekst do mojego meza:ale ty mow malemu,ze to babcia kupila":o chodzilo,o kilka par bodziakow na ktore na sile wcisnela nam pieniadze. A synek ma rok i jakby cokolwiek rozumial z czegos takiego. I w ogole chce mu np.kupic buty bo druga babcia kupila,albo jak przyjezdziemy i zaparkujemy gdzies dalej to kaze isc przestawic samochod pod samo okno by sasiedzi widzieli,ze jej syn przyjechal i MA samochod. Wszystko na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona mama
Teściowa to łóżeczko kupiła dla wnuka. Więc jak prosiliście żeby się zamieniła to jaki problem, czy wnuk będzie w nim spał u niej czy u was??? Widać kupiła to łóżeczko, żeby się nim chwalić, więc niech sobie w nim śpi sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to taki problem to kupcie sobie własne turystyczne skoro i tak mieliście zamiar to zrobić i już. Przecież nie zamienicie się na siłę. Taki trochę wymyślony ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×