Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wszelkie sugestie dotyczące ciaży

Polecane posty

Gość gość

Was denerwują czy raczej je lubicie? ja jestem z moim mężem 7 lat (ja mam 26, maż 29) w tym pół roku po ślubie i jak tylko dojdzie do rodzinnego spotkania to zaraz pytania o dziecko. Teściowa też jak raz w miesiącu o tym nie wspomni to by chyba zwariowała (nie ma jeszcze żadnego wnuka) z tym, że robi to w formie żartu a nie jakoś tak uszczypliwie ale mimo wszystko. A wy jak reagujecie na takie pytania dotyczące dzieci? Ja uważam, że nikogo to nie powinno obchodzić i już zaczyna mnie to wkurzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie masz dzieci? :D zarcik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze za pare lat dadza ci spokoj. Ja mam prawie 25 lat. Zadnego meza, ani chlopaka. Nigdy nie bylam w zadnym oficjalnym zwiaku, nikogo nie przedstawialm. Rodzina postawila juz na mnie krzyzyk:) Najwyzej babcia sie martwi, ze na starosc zostane zupelnie sama. Mieszkam za granica i nie mam juz zadnego kontaktu z dalsza rodzina. A ta bliska juz coraz rzadziej zadaje pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie skonczylo sie jak zaszlam w ciaze.. serio - 'babcie' nagabywaly, pytaly o wnuka az zaszlam i zainteresownie spadlo o jakies 80% - teraz slysze tylko grzecznosciowe pytanie jak sie czuje a jak nie daj Boze szczerze odpowiem to sie dowiaduje ze ich ciaze byly gorsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przymykam na to oko, rozumiem jak ktoś z rodziny z kim długo się nie widziałam coś tam zażartuje ale nie wiem po co teściowa tak się dopytuje. Wydaje mi sie, ze to każdego indywidualna kwestia. Za pierwszym za drugim razem to jest mile jak się dopytują ale za piątym i szóstym już to wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nikt nie zadawał mi takich pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego to ma nikogo nie obchodzić? Chyba logiczne, że teściowa chciałaby żeby jej syn miał pełnowartościową rodzinę! Co innego jak obcy pytaja na ulicy, ale rodzice i teściowie? Wielkie paniusie psia mac się znalazły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale skoro widzi że unikam odpowiedzi albo odpowiadam zawsze zartem to poco się pyta. Na co ona liczy> że jej powiem że za miesiąc dwa albo za rok zaczniemy sie starać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No raczej! A co Ty myslałaś? Jeżeli utrzymujesz kontakty z teściowa to licz się z tym, że będzie chciała brać udział w życiu swojego syna a zatem chce wiedzieć kiedy ten zamierza zostać ojcem- to jest logiczne przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×