Czy istnieje takie coś jak solidarność kobiet solidarność jajników kierowanie si

ę tym że druga kobieta jest kobietą?

Tak i nie. Tak jeśli chodzi o tanie slogany, o hipotetyczne sytuacje. W rzeczywistości nie ma żadnej solidarności jajników. Czasem zdarzy się że kobieta która ma złe wspomnienia np z byłym mężem i alimentami stanie po stronie kobiety z podobnym problemem murem ale do czasu...aż jej się to opłaca.

Widać to po tym forum. Za te same czyny facet jest wyzywany od zdradzieckich szmat, cwaniaków, chytrusów, babiarzy a kobieta chwalona za obrotność, branie od życia tego na co ma ochotę, umiejętność zadbania o siebie itp :-)

czyli istnieje solidarność kobiet:P

Tak ja solidaryzuje się z laskami

Szczególnie jak trzeba facetowi dop...

Ale w jaki sposób?

zajęty przez inną znaczy nie ruszam:D, jak widzę że zarywa do innych - informuję tę jego:D

facetowi dop...-ale napiszesz w jaki sposób?

w jaki sposób się solidaryzujesz z laskami? Mi się wydaje że solidarność jest w sądach rodzinnych zgodzicie się? I w szkołach podstawowych jakby nauczycielki lepsze oceny stawiają dziewczętom.