co zrobić gdu ktoś publicznie mi ubliża??

ja rozumiem wszystko co piszecie ale to jest tak irytujące bezczelne ze z czasem coraz gorzej przejsc obojętne. mam wrazenie ze w domu ma moje zdjęcie i wbija w nie szpilki. Może zeby to była jakas gówniara to olałabym totalnie ale jej zaczynam sie obawiac. Nie wiadomo co jej strzeli . A moze za miesiąc obleje mnie kwasem :D :D :D suka

Podejrzewam ze łaska może być chora psychicznie bo takie zachowania tylko można tłumaczyć zaburzeniami osobowości Nikt normalny bez powodu sie tak nie zachowuje

czyli nawet jak mi cos zrowi to stwierdza ze nie poczytalna Teraz to juz mi się chce śmiać :) rzeczywiście wygląda to jakby dwie nastolatki kłociły się o zabawki

warto iść na policję i złożyć doniesienie, policja musi je przyjąć - w razie późniejszych problemów to Ci ułatwi sprawę

chyba tak zrobię Dziekuję :) mam nadzieję, że mnie nie wyśmieją. A co jej grozi??

Nie wyśmieją Cię na pewno, raczej na razie pewnie niewiele zrobią, ale przyjmą doniesienie. Powiesz na policji, że obawiasz się, bo choć na razie to tylko wyzwiska, nie wiesz, do czego jest ta osoba zdolna w przyszłości. Gdyby zachowanie się powtarzało, możesz jeszcze raz pójść. Nie wiesz, do czego ta osoba jest zdolna i co zrobi - zgłoszenie tego na policję przydać się może na przyszłość.

Ja to bym wzięła jakiegoś kolege, albo 2, przyczaiła się na nią w aucie jak będzie wracała z tej szkoły i w odpowiednim momencie zaciągneła do auta i wywiozła gdzies w las bardzo daleko, po drodze poniżała i nastraszyła, żeby się ze strachu zesrała i błagała o wybaczenie, po wszystkim albo bym ją wywaliła nietkniętą na zewnątrz, albo jakby była grzeczna, to odwiozla pod dom :) Myślę, że na patologiczna prostaczke nic innego nie zadziała, ale moj pomysł jest dość odrealniony, zwłaszcza jesli jestes spokojna osoba i nie chcesz miec takich przygód :) Pozostaje ci ignorowac i przeczekac ten czas szkoły, który ci pozostał.

nie ma sensu wdawać się w pyskówki i konflikty z taką osobą

Idź na policję i powiedz że Cię prześladuje. Gdzie byś nie była, ona czeka . Powiedz że zaczynasz się już bać bo babsko nie chce się oczepić. Ponawijaj jeśli musisz, to od niej zależy jak się będzie tłumaczyć. Możesz jej również odpowiedzieć gestem pukającym się w czoło, albo pokazać jej że ma fioła. Jeśli inni są w pobliżu możesz powiedzeć że to osoba niezrównoważona psychicznie. :-)

jakie czasy szkoły Jesteśmy dorosłymi ludźmi . muszę się naprawdę zebrać w sobie i powiedziec wszystko od początku. jeszcze raz wiekie dzięki.

co do tego nastraszenia to moj mąz raz ja złapał za rękę jak bylismy w sklepie ale od razu puścil bo go straszyła ochrona więc co bedziemy sobie robic problemy.... nas by mieli na kamerze a ja jej nigdy ne nagrałam.

ostatnie dwie wypowiedzi gościa sa moje

dlatego nie ma sensu wdawać się w pyskówki, idź na policję, będziesz miała dowód w postaci doniesienia

nie wiem co policja zrobi, ale pewnie wezwą ją, by złożyła wyjaśnienie - to jej narobi trochę kłopotu i będzie wiedziała, że nie jest bezkarna

no a moze powiesz czemu cie tak nienawidzi, bo chyba nie bez powodu?

sama chcialabym wiedziec. Pisalam wyzej ze probowalam sie dowiedzieb ale jakiekolwiek proby komunikowania sie konczyly sie kleska. . Uwierz ze gdybym wiedziala to probowalabym to zmienic. Nie jestem czlowiekiem konfliktowym.

Ja bym jej wp********a i byłby spokój.