Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GłupiaŻona

Czy ratowanie alkoholika ma sens?

Polecane posty

Gość GłupiaŻona
Nie wiem komu uwierzycie,ale widzę,że wiele osób tu jest za mną.Naprawdę to mąż ma problem z alkoholem.Ja piję tylko na rodzinnych imprezach typu imieniny czy grill u moich braci raz na ruski rok.Niestety nie mieszkam w okolicach Krakowa.Musiała by to być całkiem daleka okolica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz GłupiaŻono jak kłamiesz. W pierwszym poście napisałaś jak kochasz męża, dalej piszesz że mieszkacie koło Krakowa, później piszesz że mąż zaczął chodzić na terapię AA. Dalej że nie chcesz z nim seksu, że inny cię pociąga. Za chwilę podajesz że dziecko jest z ojcem a ty chcesz wystąpić do sądu o uznanie twoich praw rodzicielskich. Kłamiesz przez cały czas. Więc przestań wypisywać bzdury. Te osoby które niby cię wspierają nie czytały całego topiku. Wystarczy przeczytać całość, wszystkie twoje wpisy. To twórczość chorej alkoholiczki. Zastanów się, o co ci chodzi. O dom, rodzinę i zdrowie, czy o dalsze trwanie w chorobie. Mąż dał ci szansę. Ale ty nie chcesz z niej skorzystać. Wolisz brnąć dalej w kłamstwie. Mało kto uwierzy w te twoje brednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co, ze pisala, ze jest z Krakowa...tak samo ja moge teraz napisac, ze ja znam czy ciebie, bo cos tam cos tam. Przestan sie gosci kompromitowac, bo jak chcesz komus rozwalic watek to lepiej idz na inne forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem nie jest ważne czy żona alkoholika się 'wybiela" bo to nie nasz problem, ale jeśli to prawda to problem jest tylko jej, sama musiałaby się borykać z tym czy się oszukuje, bo przecież nikogo z nas nie dotyczy ta sytuacja a ten gość któremu tak zależy na udowodnieniu tezy że żona jest kłamczuchą sam ma problem ze sobą bo ciągle go to męczy i nie daje mu spokoju gościu wyluzuj, przestać jątrzyć ranę, która Ci się ciągle sączy to się może w końcu zagoi ? Nie warto myśleć o kimś i starać się go zmieniać, bo nie masz wpływu na to jaki ktoś jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GłupiaŻona
Mieszkam dość daleko od Krakowa.Co prawda woj.małopolskie ale do Krakowa mimo wszystko kawałek.Gościu,który mnie obrażasz-gmine chociaż podaj jeśli uważasz,że mieszkam w bliskich okolicach Krakowa i mnie znasz.Chociaż jeśli jesteś taki/taka odważny/odważna jak tu pokazujesz to powinieneś/powinnaś podać nazwę miejscowości.I pewnie numer mojego domu też znasz skoro tak wszystko o mnie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci wierze glupia zono. Ten gosc ma problem w swej pijackiej glowie. Spokojem wszystko zdzialasz,nie daj sie wyprowadzic z rownowagi. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GłupiaŻona
Przez 2tygodnie byłam wściekła,rozczarowana i rozgoryczona.Teraz już się uspokoiłam,żyje dniem i nie myślę o rodzinie męża,o tym co mi powiedzieli.Mąż chce nas ratować ale dalej pije wmawiając mi,że nie.Wiem już na pewno,że nas uratować się nie da,bo nie da się przejść przez życie z mężem alkoholikiem,nieodpowiedzialnym dzieciakiem i jego wszystkowiedzącą i wtrącającą się rodziną.Może to głupie ale zmieniłam fryzurę na taką,którą zawsze chciałam mieć a mąż mi nie pozwolił zrobić,maluje paznokcie na swoje ulubione kolory,na które też mi nie pozwolił malować i naprawdę mi lepiej.Z dnia na dzień będzie coraz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo glupia zono! I nigdy nie pozwol by ktos Ci mowil jak sie ubierac,strzyc,jak malowac paznokcie! To jakies niewolnictwo. Ty tylko decydujesz o sobie. Badz dzielna dla dziecka i nie zatajaj przed sadem nic. To on i jego zdegenerowana rodzina ma sie wstydzic! Pisz tu co raz bo mimo ze wracam za granice to chce wiedziec co sie u Ciebie dzieje. :-) i pewnie nie tylko ja. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko wpierw musi dostać pozwolenie z sądu na widywanie dziecka. A stoi się dla nowego frajera. Ale szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GłupiaŻona
Jutro mam spotkanie z prawnikiem z Ośrodka Pomocy Społecznej.Co prawda oni podobno pomagają tylko przy przemocy w rodzinie ale zgodził się na spotkanie ze mną.Niestety nie mam pieniędzy na zwykłego prawnika,więc może mi pomogą.Jeśli nie będzie takiej możliwości(bo mąż uderzył mnie tylko raz)to będę musiała poradzić sobie jakoś inaczej.Dam znać jutro co mi powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam CAŁY TOPIK i NIE MA w nim ani słowa o tym, że autorka pije, czy że mąż jej zabrał dziecko, nie mówiąc juz o jakims gachu. Chyba ktoś tu sobie z ciebie autrko jaja robi. I to mało smaczne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedowiarku. Głupia żona jest pozbawiona praw rodzicielskich. Opiekę sprawuje ojciec. Żaden sąd nie wyda werdyktu na korzyść alkoholika. Więc jak ojciec pijak mógłby być jedynym prawnym opiekunem ? Ale naiwni wierzą pijanej kobiecie. Jakie to smutne. Daje się wiarę kobiecie złej, a nie wierzy się w niewinność faceta. Stereotyp ? Nie. To tylko ryczenie głupiej krowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spadaj podszywie! jasne, oczerniać kogoś w necie jest bardzo prosto! niby czemu mamy ci wierzyć? na krzywy ryj? Głupia żona pisze sensownie, składnie, bez przekleństw i inwektyw (jak ty), więc oczywiste jest że jej wierzymy. Uważam, że pomyliły ci się osoby i oczerniasz nie ta panią co powinieneś! podaj imię autorki, jakieś dane, a nie jedziesz po kimś bez jakichkolwiek dowodów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś wbije sobie głupotę do głowy to nawet to że wszyscy mówią co innego nie ma dla niego znaczenia. Wszyscy wiedzą że głupia żona jest alkoholiczką i wmawia wszystkim że to mąż. A tu jeden moherowy berecik popiera pijaczkę. Mąż, dziecko, teściowie, nawet jej rodzina chcą jej pomóc. Żeby tylko przestała pić. Dadzą jej szansę bycia razem z dzieckiem. Warunek jest jeden. Szlaban na alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskakarolcia
Wez juz przestan tu glupoty wypisywac. Piszesz o zupelnie innej osobie, ale probujesz nam wszsytkim wmowic, ze to glupiazona. Ja ciebie bardzo dobrze znam i jestes psychicznie chora i piszesz z oddzialu zamknietego....wiem to na 150%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GłupiaŻona
Byłam u radcy prawnego i on doradził mi żeby wnieść wniosek o ustalenie kontaktów i alimentów bo jedynie tak możemy się wyrobić do września zanim syn pójdzie do przedszkola.Rozwód trwa od 9 miesięcy do 3 lat.Jak teraz ustalę kontakty itp. to syn zostanie przy mnie a potem pomyślimy o rozwodzie już bez pośpiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co niedowiarki. Czy gdyby mąż był alkoholikiem to żona musiałaby się starać o sądowne widzenia dziecka ? Zastanówcie sie. Zamiast głupiej żonie doradzać wyjście z dołka i powrót na łono rodziny wy namawiacie ją do życia w nałogu. Przecież rodzina chce jej pomóc. Dziecku potrzebni są obydwoje rodzice. Jej mąż to wie i rozumie, dlatego namawia ją na leczenie. Mąż jej chce wybaczyć. Pragnie tylko mieć zdrową żonę, bez nałogów. Co za tępe babska tu wypisują jej jakieś głupoty. A ty zamiast durna pijaczko wypisywać te bzdury idź do poradni i się lecz. Nawet sąsiedzi dziwią się że ten twój mąż jeszcze cię chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd się takie naiwne osoby biorą. Wierzą święcie jak ktoś chory pisze brednie. Dlaczego wierzycie tylko jednej stronie. MEDAL MA DWIE STRONY, KAŻDA JEST INNA. Tak samo i z GłupiąŻoną. Pisze jedno, a prawdę zna też jej mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskakarolcia
Glupiazono, bardzo dobrze, ze zaczelas dzialac. Teraz tylko poskladaj te papiery i pomalu z tego wyjdziesz. Debilnymi wpisami sie nie przejmuj, bo to moja znajoma z psychiatryka pisze. Ona opisuje swoja sytuacje, bo to ona byla alkoholiczka bez praw do dziecko, no i wkoncu zwariowala i ja zamkneli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niebieskakarolcia, chyba jednak jesteś jeszcze głupsza niż ustawa przewiduje. Poczytaj dokładnie cały topik. Zobacz jak się robi idiotkę z takiej jak ty. Ja znam autorkę osobiście. Więc może pomyśl ile zła jej robisz utwierdzając ją w przekonaniu, że inni są chorzy tylko nie ona. GłupiaŻona pisze w derilium tremens. Gdy jest trzeźwa błaga o litość. Więc zastanów się moherowy bereciku. Może ty trafiłaś na łobuza. Autorka ma na razie wsparcie męża. Warunek jest jeden. Zacznie sie leczyć, będzie obecna w życiu dziecka. To ona sama wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu - czy ty jestes zdrowa na umylse??? Kto ci tu uwierzy, ze autorka jest twoja sasiadka??? Hehehe....skad wogole ten pomysl? Siedzisz obok niej, jak ona to pisze? Autorko - nie przejmuj sie debilami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten gość dalej swoje że sąsiaduje z autorką :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie wiem czy ta głupia pisze prawdę. Ale dziwię się tym paniom które wierzą bezgranicznie w jej słowa. Coś musi być na rzeczy skoro ktoś podaje dokładne fakty i autorka temu nie zaprzecza. Chyba że jest to prowokacja. Ale by był ubaw. Niektóre się nakręcają a autorka sama pisze w dwóch osobach. Trudno wyrobić sobie pogląd na sprawę czytając tylko jedną stronę. I dziwię się niektórym którzy patrzą przez pryzmat własnych kłamstw. Ja wierzę swojemu mężowi, a nie plotkom okolicznych pań z magla. W końcu to jego sobie wybrałam a nie znajome. Więc żeby osądzić męża trzeba by móc przeczytać jego wersję. To takie podłe osądzać drugiego człowieka bez faktów. A fakt jest taki że autorka zmienia swoje podejście w każdym wpisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to sensu chyba :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojtam, ojtam. Jedna pijaczka pisze głupoty, a druga jej przytakuje. Jakby obie piły ten sam denaturat. Jak wytrzeźwiejecie to napiszcie dlaczego sąd dał opiekę nad dzieckiem ojcu, a nie matce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tym, ze sad dal opieke ojcu to pisala chora psychiczne pijaczka, ktorej sie wlasne zycie p******i z czyims.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli głupiażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz, bo czegoś nie rozumiem. Dlaczego matka pijaczka musi wystąpić do sądu o przywrócenie praw rodzicielskich ? Przecież takie prawa odbiera się matce gdy nie spełnia warunków. Alkoholizm, prostytucja i brak opieki nad dzieckiem. Sądy tak łatwo nie odbierają matce prawa do dziecka. Coś tu jednak jest na rzeczy. Chyba ta GłupiaŻona ma coś na sumieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GłupiaŻona
Zdarzyło mi się kilka razy że policja mnie skierowała do szpitala. Ale zawsze wracałam do domu. Tylko mąż zawsze stawiał butelkę na stole i mówił żebym się jeszcze napiła., bo pewnie jestem niedopita.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było tak od razu napisać. Teraz mogę ci współczuć. Ale lepiej idź na odwyk. Jak się wyleczysz to będziesz z dzieckiem. Tylko nie możesz więcej pić. Wódka to teraz trucizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×