Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rebeka34

Szczepionki

Polecane posty

Gość Rebeka34

Na początek kontrowersyjny temat szczepień. Co myślicie, co wiecie, co Was interesuje w tym temacie? Kto szczepi, kto nie szczepi dzieci? Kto zna interesujące źródła wiedzy? Od siebie podrzucam artykuł pisany przez lekarzy i prawników z wokandy medyczno prawnej. Rzuca całkiem inne spojrzenie na ten problem: http://www.wokanda-medyczno-prawna.pl/2014/03/o-szczepieniach-powikaniach.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej :) ja powiem tak.najprawdopodobniej , szczepienie u mojej córki spowodowalo spowolnienie rozwoju odporności immunologicznej i zanim to zdiagnozowano , przez 2 lata co pare miesięcy lądowała w szpitalu z sepsą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zeza od szczepionki przypadkiem nie dostala?? Ja naprawde wszystko potrafie zrozumiem, ale to juz jest przesada - nagle WSZYSTKIE matki diagnozuja u swoich dzieci NOP. Biegunka - nop. Goraczka - nop. Opozniony rozwoj mowy - nop. Wady postawy - nop. Sepsa - nop. Katar - nop. Autyzm - nop. Wymieniac mozna w nieskonczonosc. W Polsce zapanowala moda na dzieci z powiklaniami po szczepieniach I odnosze wrazenie, ze kazda matka chce sie zalapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha, dobre :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama bym sobie takiej choroby nie wymyśliła, diagnozowali ją lekarze i teraz jest pod opieka IMiD w wawie. jasne , bo matki to zawsze przesadzają???!!!!! masz dzieci , ze sie wypowiadasz??!! nie zycze nikomu choroby dziecka i jest to ostatnia rzecz , którą bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam uważam, że do tematu trzeba podejść racjonalnie, bo emocje nie są w takich decyzjach dobrym doradcą. Jak wiadomo medycyna to nauka statystyczna - nie ma leków, które są dobre dla całej populacji. Podobnie jest ze szczepionkami. Trzeba zważyć jakie jest ryzyko powikłań vs. ryzyko wynikające z konsekwencji i prawdopodobieństwa przejścia danej choroby i podjąć decyzję. Mnie jak do tej pory wychodziło, że szczepienie jest mniej ryzykowne niż brak szczepienia. Brałam również pod uwagę fakt, że w rodzinie nie występowały nigdy komplikacje poszczepienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''W Polsce zapanowala moda na dzieci z powiklaniami po szczepieniach I odnosze wrazenie, ze kazda matka chce sie zalapac.'' No faktycznie, ktora matka nie marzy o tym, by miec chore dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po których szczepionkach dokładnie występują najczęściej te NOP-y? Czy jak piszecie o powikłaniach to możecie jakoś dokładnie sprecyzować, jak to wyglądało i DOKŁADNIE po której szczepionce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×