Panowie, dlaczego odchodzicie

Nie jestem idealna i nigdy nie chcialam byc. W kazdym razie dziekuje wszystkim za odpowiedzi, przemysle je :)

Ewidentnie widać ze jesteś typem kobiety to ******ie a nie kochania i tyle

Powodzenia

Zapraszam do znajomości ze mną :-). Ja jestem wierny :-).

to kobiety odchodzą

Nieprawda, ja też uchodzę za atrakcyjną dziewczynę, a tym czasem wszyscy faceci jakich miałam w zyciu sami odchodzili, a ten ostatni nawet nie raczył wyjaśnić słowem ,,DLACZEGO''

nie chciałbym ci udowadniać że mijasz się z prawdą bo wpadniesz w doła ;p

a tym czasema x moze przeszkadzal im poziom twojej ortografii

No juz 'zawsze szczery' zauwazylam Cie. Cieszysz sie co? :) To dlatego zgorzknienie zlasowało Ci mózg? Bo ludzie Cie inaczej nie zauwazaja?

zgorzknienie x jestes pewna? :-)

ilu już Cię bolcowało ?

Przypuszczam... cos ewidentnie jest z Toba nie w porzadku. A tak na marginesie, z forum dla alkoholikow i erotomanow juz sie usuneli? Nawet tam sie nie odnalazles co? Ach....

to ilu ich w końcu odeszło od ciebie ? :-(

czytajac twoje wpisy mam wrażenie,że zadzierasz nosa,masz za duże wymagania i podchodzisz do związku "że coś Ci się należy"..to tylko moja psychoanaliza :) p.s. ja też bym odszedł. brzmisz jakbyś była zimna i wywyższała się.może dlatego twoi eks uciekli?

*wywyższasz się :) miało być. zaraz mnie zaatakują za błędy. No,ale to tyle w temacie. Twoje wpisy świadczą inaczej,niż sama się oceniasz. może za wysoka samoocena?sam już nie wiem.

mi facet tez po pol roku powiedzial, pomyliłem sie, nie kocham Cie, nie wiem co czuje, to nie jest to :D k****, POL ROKU to on do c***a nie wiedział ?? Po cholere wtedy sie w to pakował, miesiac przed zapewnial mnie, ze jestem jego polowka, beze mnie czuje sie niepełny, całe zycie chce ze mna spedzic, itd k***a ... nagle sie odwidziało. P******* są.

Boja się , że nie sprostają Twoim wymaganiom sprawiasz wrażenie ideału, a ideałów przecież nie ma faceci poszukują kobiet z krwi i kości (czytaj: wadliwych) i zwykle w takich się zakochują może spróbuj pokazać bardziej ludzką twarz ktoś tu dobrze napisał: facet kocha być podziwiany widocznie nie spotkałaś jeszcze takiego, który się Ciebie nie przestraszy nie trafiłaś jeszcze na prawdziwego faceta, więc naprawdę nie masz czego żałować

Nikt nie mówi, że poznając kogoś będzie się z tą osobą do samej śmierci po grobowe deski. Owszem, na początku jeśli już te pierwsze spotkania przerodzą się w coś poważniejszego, jest zauroczenie, chemia itd. Wzajemna fascynacja. Z biegiem miesięcy (lat?) ta otoczka lekko opada i wtedy to jest ten moment, kiedy można stwierdzić, czy coś będzie z tego na dłuższą metę. Jeżeli jest miłość taka prawdziwa to ona przezwycięży wszystko i para może być ze sobą naprawdę długo. Ale w dzisiejszych czasach bardzo rzadko spotkać miłość z prawdziwego zdarzenia. Teraz to właśnie związki są oparte na takiej szybkiej chemii, która też szybko przemija i pozostaje puste miejsce, przez co dwoje ludzi ma wrażenie, że są z lekko obcą osobą. Dlatego też nie warto nastawiać się z góry, że to ten/ta do końca naszego życia :)

Wiecie, drogie Panie. Cały czas się mówi, że jesteście skomplikowane i nie da się Was zrozumieć. Ale jakoś nigdy się nie zwraca na to uwagi, że faceci też są skomplikowani, też na nas wpływają liczne, równie liczne co u Was, czynniki. Może mało chętnie to pokazujemy, zamykamy to w środku, ale tak jest. I czasem nas też nie da się zrozumieć. Nawet samemu sobie trudno. Chociaż w sumie, brzmi to jak wymówka :P

Racja jestes dla niech zdobycza oni to lubia seks i nara .Ja mialam to samo i zostalam strasznie zraniona do tej pory mysle o nim a koles zapadl sie pod ziemie hehe oni nas wykorzystuja teraz mam innego pewnie za niedlugo bedziemy uprawiac seks ,podoba mi sie i jest super jestem zakochana,ale narazie sprawe stawiam jak przygode czas pokaze nie bede sie angazowac i nie bede cierpiec ,Wszystko na ten temat:) Pamietaj ze piekne kobiety juz tak maja