Mamy mieszkające w Niemczech

Czy posługując się językiem angielskim mam szanse na dogadanie się w przychodni, banku, sklepie?? Po niemiecku nie umiem ani słowa po angielsku jestem w stanie się dogadać na zasadzie " Kali ma jabłko, Kali jeść jabłko" bo zasób słów mam dość duży gorzej z gramatyką:( od kilku tyg szlifowałam angielski bo praca miała być w NL ale skończyło się na naszych sąsiadach bo bliżej

Zależy gdzie trafisz, na jakich ludzi. Ja mieszkam blisko polskiej granicy więc w banku mają polskiego pracownika. Pediatrę też mam polskiego, ale z pielęgniarkami to chyba bym się raczej po angielsku nie dogadała.

Mieszkam w Niemczech . Mialam operacje w niemieckim szpitalu z lekarzami bez problemu rozmawialam po angielsku , natomiast w urzedach , sklepach , przychodniach jest w moim landzie ciezko o to ...

w sumie masz racje zalezy, bo np w Polskim sklepie w NL pracowali holendrzy którzy ani polskiego ani angielskiego ni w ząb:) za to w banku był holender który miał żonę polkę i się szło dogadać:)

gdybym jechała sama to bym sie tak nie zamartwia ale biorę synka 1,5 roku i w razie odpukać choroby boje się żę sie nie dogadam:(

A gdzie jedziesz? Duża miejscowość?

Polecam Ci sie zaposac do szkoly jezykowej VHS, super sprawa,dzisiaj pierwszy raz bylam u Dentysty Niemieckiego i dogadalam sie po niemiecku.SZkola trwa prawie 8 m-cy .Uczysz sie gramatyki i sytuacji codziennych(lekarz,poczta,bank)..bez. jezyka niestety ani rusz chociaz angielski znaja Niemcy to nie chce im sie gadac po angielsku:)na poczatku pomagala nam kolezanka Polka, po Pol roku radzilismy sobie sami...ja znalam podstawy niem. Z Liceum jak przyjechalam i stwierdzam ze ucza Nas w Polsce zle Taki Misz-masz...

Najprędzej w banku. Niemcy znają zwykle angielski (zwykle bo np. w takiej Nadrenii uczą się częściej francuskiego), ale rzadko to okazują. Przynajmniej tak było w Saksonii. Są dumni ze swojej kultury i języka i nie lubią jak osoby mieszkające w ich kraju nie mówią po niemiecku.

Też chodzę na kursy vhs i to faktycznie super sprawa, już sama chodzę np. do lekarza itp. J. niemieckiego trzeba się uczyć, nawet jeżeli dogadasz się z niektórymi ludźmi po angielsku. W banku i u lekarza dogadasz się po angielsku napewno, ale w codziennych sytuacjach lepiej znać niem.

Zalezy od landu, ale ogolnie mozna sie dogadac po angielsku (zwlaszcza z osobami w srednim wieku i starszymi, bo operuja jezykiem w pracy i potrafia wiecej niz student z tzw szkolnym angielskim). Zaleznie od landu wielu pediatrow majac polskich pacjentow "nauczylo" sie podstaw polskiego ;-) np nazw chorob wieku dzieciecego ;-)