Nasienie ze strzykawki

Na początku proszę, nie oceniajcie mnie, nie chcę żebyście pisali, że jestem taka, owaka, chcę tylko odpowiedzi na pytanie. No ale od początku. Mam 22 lata i z narzeczonym jestem od 3 lat. Bardzo chcę mieć dziecko, ale on się upiera że nie chce. Wpadłam więc na pomysł. Po stosunku wzięłam prezerwatywę, powiedziałam, że wyniosę, wzięłam do łazienki, zassysnęłam spermę strzykawką, wsadziłam ją w siebie i wstrzyknęłam. Czy jest możliwość, że dzięki temu zajdę w ciążę? Powiem mu że to wpadka, więc już wyboru nie będzie miał ;)

Ale wyboru na co nie bedzie mial?

No nie będzie miał wyboru czy mieć dziecko czy nie - będzie miał i już. Chodzi mi o techniczną możliwość, czy plemniki są w stanie przeżyć?

tak masz szanse, na wszelki wypadek sprobój kilka razy

Oczywiscie ze sa w stanie przezyc. Ale chlop i tak Cie zostawi, dziecka moze nie uznac, nawet jesli uzna przez badania DNA narzucone sadownie, to bedzie placil alimenty, ciebie znienawidzi i zniszczysz malemu nic nie winnemu dziecku cale zycie, bo bedzie pochodzil z rozbitej rodziny. Jakiej rodziny, przeciez wy nią nie jestescie. Glupia jestes jak but. A forum jest od tego, zeby moc sie tez wzajemnie oceniac. A jesli myslisz ze narzeczony nagle zachce miec dziecko, to zbyt dlugo to nie potrwa i i tak sie rozstaniecie. Wspomnisz moje slowa. Posiadanie dziecka a wychowywanie i chec tworzenia rodziny to dwie odmienne sprawy.

Wyboru to ty nie będziesz miała. On się odwinie i tyle go zobaczysz.

no, ale jeżeli się spakuje i wyniesie to potemnie płacz na kafeterii, że jesteś sama w ciąży.

Znajdz watek ZAPLODNILAM SIE STRZYKAWKA - tam znajdziesz kolezanki

poczytaj sobie co się dzieje tu na kafe jak nieodpowiedzialni biorą się za robienie dzieci.. a ty jesteś mega gówniara - wiesz wogóle co to znaczy mieć dziecko? to nie jest slodki bobasem z reklam tylko ciężka harówa i wielka odpowiedzialność - i ciężko jest w małżeństwie czasem itd a co dopiero jak sie wpadnie w młodym wieku - zostaniesz sama i bedziesz płakać ale twoja strzykawka twój wybór - ale moze najpierw poczytaj biologię i choć wstrzyknij w dni płodne

Smarkula chce dziecko a chłop niech tylko zapłodni ją a potem z********a na utrzymanie.

jak tak mozna?? popieram wpis wyzej i TAK CIE ZOSTAWI!!!!!!!!!!!!!!! dziecko to powinna byc decyzja obojga dojrzalych ludzi - Twoj partner jest dojrzaly bo jasno sie okreslil a Ty ehhh szkoda slow, idiotka to za delikatnie