Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prawie się popłakałem gdy...

Polecane posty

Gość gość

Zgubiłem telefon. Było już dość ciemno. Naszczęście znalazłem. A wypadł mi bo musiałem wyskoczyć. Ale się naszukałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczony ludzmi
haha nie dziwię się. bez telefonu ani rusz, takie czasy. masakryczne jest to jak jseteśmy od nich uzależnieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już myślałem że mi go jastrząp porwał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej mi było szkoda numeru, mam na karte i chyba bym go nie odzyskał. No i wiadomo pare stówek w plecy, a ja jestem bezrobotny fobik. Już było blisko płaczu gdy dłuższej chwili nie mogłem go znaleść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chlip chlip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz jak jak ten telefon ...potluczona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×