Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy myłyście dzieciom zęby już od 1 ząbka?

Polecane posty

Gość gość

i czym? wodą czy pastą? Zaczynałyście myć zaraz jak się ząbek przebił czy czekałyście aż cały wyjdzie? Ile razy dziennie myjecie dzieciom zęby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, zaczęłam na serio myć dziecku zębny między 2 a 3 rokiem życia. Jak na razie obywa się bez plomb - teraz już bardzo ładnie sama zęby domywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczęłam od razu', jak wyszedł cały. Taką szczoteczką silikonową nakładaną na palec****astą taką, chyba nenedent. Ma teraz 5,5roku i zero dziurek i plomb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma dwa lata i dopiero niedawno zaczelam my myc.wczesniej za nic nie dal sobie wsadzić szczoteczki do ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak zaczynałyście od 1 ząbka to czym myłyście? pastą czy wodą? i ile razy dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna pasta elmex jest od pierwszego zabka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczynałam jak już wyszło kilka zębów, używałam takiej pasty bez fluoru dla niemowlaków (z apteki) i silikonowej nakładki na palec. No ale to była taka bardziej zabawa, po 2 roku życia myłam co kilka dni a teraz jak już wreszcie nauczyło się pluć (3 latka) to będę myła codziennie. Używamy już zwykłej pasty dla dzieci. Ząbki ma na razie zdrowe, mimo że do prawie 2 lat piła przed snem mleko z butelki ze smoczkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myłam jeszcze jak pierwszy ząbek wychodził, właściwie zanim sie pokazał. Silikonową szczoteczka nakladaną na palec i żelem żurawinowym z ziajki. Maej przynosiło to ulge i mneij ja swędziały dziąsła. Starałam sie od początku myć 2 razy dziennie. Odkąd skończyła 2,5 roku chodzi do przedszkola - myje zęby w domu rano i wieczorem a w przedszkou po sniadaniu i obiedzie. W sumei 4 razy. Tyko ze widze po tym, jak musze ja pilnowac w domu że te przedszkolne mycia to pewnie tylko kilka kółek zrobionych na przednich zebach. W soboty i niedziele myje po posiłkach zjadanych w domu ale zwykle obiady jemy wtedy w restauracjach wiec nie wychodzi wiecej niz 2-3 mycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my myjemy na dobre jak skończył rok i już miał kilka ząbków, raz dziennie, teraz mam 1,5 roku, pastą i małą szczoteczką dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyobrażam sobi nie myć zębów dziekcu i co to znaczy ;nie daje;. Nasza mała ma myte od 3,5 miesiąca wtedy wyszła jej pierwsza jedynka. Do trzeciego zęba było myte tylko wodą, a potem elmeksem. Jak miałabym zacząć myć dziecku zęby w pierwszym roku (miała już wtedy 12 zębów). Nie wyobrażam nie myć sobie zębów zaraz po wstaniu, wypiciu kawy, przed snem. itp. To co mówić takiemy maluchowi który wszystko wsadza do buźki, pije mleko itp. Myj puki co tą nakładką na palec i wodą, po kilku zębach kup pastę elmeksa, a po jakimś czasie szczoteczkę (my kupiliśmy jak już Córka mocno gryzła podczas mycia). I nie będziesz miała chociaż czegoś takiego jak 'moje dziecko nie daje'. Jak jest przyzwyczajone to daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, dziecko zaczelo myc kolo 18 m-ca dopiero. Teraz ma prawie 6 lat i zeby zdrowe i biale jak perelki. A jada slodycze, soki tez pije, zeby myje 1-2 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczelam od pierwszego zabka, sama woda. paste wlaczylam ok. 1,5 roku raz dziennie (zgodnie z zaleceniem producenta). corka po roku myla zeby sama, bo nie pozwala sobie myc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za zaczęłam od 6 ząbków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dentystka powiedziała żeby nie przesadzać i ze to taka propaganda, najpierw zaczęliśmy wodą ale nie pamiętam dokładnie kiedy na pewnie nie przed 1 rokiem życia. Pasta gdzieś około 2 roku symbolicznie a normalnie dopiero jak nauczyła się wypluwać porządnie, Teraz ma 5 lat i wszystkie zęby jak perełki żadnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęłam myć synkowi ząbki jak pierwsze wyszły po roczku, bo wyszły mu 4 na raz szczoteczką dla maluchów jordan i pastą do ząbków ziajka bez fluoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mycjecie ta pasta bez fluoru? przecież maluszek nie wyplucze zebow? to nakladacie troszkę na tą szczoteczkę silikonową i szorujecie? i ono to potem polyka czy jak? u nas juz 4 zeby i idzie 5ty i zastanawiam się jak to zorbić. boje sie ze jak nie wyplucze zabkow to sie naje pasty i bedzie go bolał brzuszek. może niesłusznie? prosze o radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tą pastę ziajkę nakładam na szczoteczkę tylko taką małą kropeczkę, myjemy ząbki i nie płuczemy ich, na tubce jest napisane, że połknięcie nie powoduje skutków ubocznych, myję synkowi już tak około 2 miesięcy ząbki i nigdy nic się nie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My płuczemy wodą :) Na szczoteczke nakłatam malutko pasty, plucze szczoteczke i wodą z tej szczoteczki czyszczę ząbki z pasty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak robiłam jak mala nie płukała - po umyciu zebów kilka razy przepłukiwam szczoteczke i obmywaam zeby sama woda. Na żeu z ziajki jest napisane ze nic sie nie stanie jak dziecko połknie pastę. Zreszta do pierwszych ząbków nie trzeba było tego zbyt wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, ale ja na prawdę nie rozumiem stwierdzeń 'po co myć zęby' albo ;dentysta powiedzał, że to propaganda'. Tak jak nie mycie dziecka przez pierwsze 2 tygodnie bo odporność. AUTORKO dbaj od pierwszego ząbka bo potem wrazie co będziesz żałowała, że tego noe robiłaś, jak boisz się o połknięcie pasty to chociaż samą wodą, staraj się po każdym jedzeniu przepłukać, a jak nie to chciaż podczas kąpieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moim dzieciom nie myje w ogole a maja juz 3 i 5 lat. Jak pojda do przedszkola to dopiero wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pójdą do przedszkola.. OMG.. Chodzące rozsadniki próchnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka brata męza wlasnie myje tylko w przedzkolu. ma 3,5 roku a zebu masakra. nie wydaje mi sie zeby dotrwały do wymiany. nie mowiac ot ym jak to wyglada :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda pasta od 1. zeba nadaje sie do tego, zeby ja polkanac. moja corka miala 4,5 miesiaca jak wyszly jej dwa pierwsze zeby, wiec jak niby mialany wtedy umiec pluc? choc ja nie uzywalam pasty, nim nie skonczyla 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×