Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dzieci sa przeszkoda do nawiazania noramalnej relacji z facetem ?

Polecane posty

Gość gość

mam 28 lat i dwoje dzieci ...ojciec moich dzieci niezyje...bylam w zwiazku z kims teraz ale nie podobalo mi sie jaki jest w stosunku do moich dzieci i sie z nim rozeszlam...on sam ma swoje dziecko i troche tez nie podobało mi sie ze nie spedza z nim czasu.... czy ja kiedys poznam kogos normalnego...? moje dzieci sa dla mnie całym swiatem...ale tez nie moge ciagle byc ukierunkowwana na nich bo jak oni dorosna to ja zostane sama...a chciałabym miec kogos z kim bede mogla spedzic reszte swojego zycia....co ja mam robic ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będziesz się z nim pukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba normalne ze jesli sie z kims jest to sie z nim puka...ale nie o to chodzi chiałabym zeby po za mna dostrzegał tez moje dzieci... i nie mowie tu o jakims zastepowaniu ojca a zeby sie z nimi zakumplował najzwyczajniej na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamietaj zebys przed pukaniem zawsze zakladala mu gumke na siusiaka, dzięki temu nie będziesz się musiala pytac na kafe czy jesteś w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gon sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty się goniłaś i wpadka=zaciążyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zsazsa
Napewno nie będzie łatwo poznać kogoś komu nie bedą przeszkadzały twoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra widze ze ludzie nie potrafia czytac ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze nie bedzie latwo ... ale wiem ze nie ma rzeczy niemozliwych :) i ze istnieja tacy faceci ktorym to nie przeszkadza...tylko za zwyczaj jest tak ze wtedy mi cos przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze ziemia nosi takich ludzi...! wspolczuje Ci bardzo Ci wspolczuje ! z czyms takim trzeba sie udac do specjalisty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiadając na pytanie - TK, dzieci sa pzreszkoda w nawiązaniu normalnej relacji z facetem,g. z wolnym niestety mozesz trafic na kogos fajnego ale naparwde msuisz miec szczescie, zeby pokocha ciebie, twoje dzieci, całą ta sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy masz środki na utrzymanie tych dzieci ? Czy ewentualny partner będzie zobowiązany do wkładu finansowego ? To sa bardzo istotne sprawy i ciężki obowiązek dużo facetów pomyśli dwa razy zanim pójdzie na coś takiego , pozostają tylko nieudacznicy, wolne duchy czyli towar z dolnej półki. Przykro mi ale w Polsce to chyba nie masz za dużych szans , za granica jest inaczej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żygać się chce jak czytam co tu wypisujecie.pewnie że można kogoś poznać ja miałam dwoje jak poznałam faceta i żyjemy w zgodzie.kogos poznasz nie przejmuj sie i czasem pomysl o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznac moznaaa, ale nie na powaznie , nie na stałe ot tak, zeby wyjsc do kina, do knajpy, spedzic czas, miec z kim pójsc na spacer, na impreze, na sylwestra, no nawet wakacje.. ale nie na stałe, nikt si enie wpakuje w cudze dzieci, ze swieca takich szukac i jak ktos wspomnial wczesniej dochodzi kwestia finansowa...niestety jest ona dość istotna i zaden młody facet nie bedzie chciał utrzymywac dwójki dzieci nie swoich, przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze mam na ich utrzymanie ...ludzie to rzecz jasna ze nie chce szukac sobie potencjalnego sponsora...mam swoje mieszkanie i pracuje...a oprocz tego moje dzieci maja swoje pieniadze po ojcu ...nie szukam kogos na kogo sceduje wszystkie swoje obowiazki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zsazsa
Autorko , próbuj moze los uśmiechnie sie do Ciebie , ale sama pomyśl realistycznie i bądź bardzo uważna bo facet moze albo ignorować dzieci , albo byc surowym ojcem a moze byc jeszcze gorzej . Kwestia finansowa tez jest bardzo istotna , niewielu mężczyzn zdecyduje sie wychowywać cudze dzieci tak jak niewiele kobiet pragnie pasierbów w swoim życiu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bycie z facetem z dzieckiem a bycie z kobieta z dzieckiem to dwie rozne rzeczy ! kobiety rzadziej decyduja sie na tego typu zwiazki...a mezczyzni czesciej...no byłam w takim zwiazku moze nie był surowym ojcem ale czesto gesto wlasnie ich igrnorował i daltego go zostawiłam....ciezko mi bylo patrzec na to jakie robił tez roznice miedzy moimi dziecmi bo mam syna i corke maja 8 lat ...moja corke zawsze na rekach bo jak go poznałam miały 4 latka i w ogole zawsze byla dla niego spełnieniem marzen o corce a moj syn byl be ... i nadrabiałam a wczesniej tego wogole nie zauwazalam...a przez ostatni czas przed rozstaniem załapal kontakt z moim synem ale moja corka zeszła na dalszy plan co tez mi sie nie podobało bo traktuje ich rowno...ale nie dbal o ich potrzeby mentalne a tylko o to zeby wylozyc d**e na kanapie i zeby byli cicho ;/ dlatego szczerze...szukac nie bede bo to nic nie da sam sie znajdzie ale bedzie testowany ! a jak narazie jest mi dobrze samej i chwale sobie to ze czesciej z domu wychodze :) i nie jestem inwigilowana bo poprzedni moj zwiazek byl niestety oparty na zaborczosci bylam typowa kura domowa...nie ukrywałam nigdy tego ze lubie gotowac i lubie sie zajowac domem ale zaczelo mi doskwierac to ze robie to sama i czuje sie wykorzystywana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy kogo spodkasz :). Ja tez bylam w takiej sytuacji. Maz zmarl, corka miala 12 lat, gdy spodkalam Jego. Nie, nie byl rozwodnikiem :). Normalny facet. Jestesmy razem juz 7 lat. Dla mojej corki jest jak ojciec, ale jest z nim na TY i nikomu to nie przeszkadza. Jak widac dzieci nie sa przeszkoda jak facet jest normalny :). Zycze Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milo słyszec takie historie :) mam nadzieje ze tak sie stanie :) moje dzieci nie sa wpadka jak niektorzy mi to zarzucaja :) to byly planowane dzieci...zawsze je chciałam miec...a z ojcem moich dzieci znalam sie od 13 roku zycia a swoje dzieci urodziłam majac 20 :) bardzo go kochałam! ale niestety takie jest zycie...i dlugo nie moglam sie z tym pogodzic..! nie chce ojca dla dzieci chce kogos na kogo beda mogli liczyc w przyszłosci :) Przyjaciela :) i kogos dla siebie komu bede mogla ufac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się wydaję że jeśli facet bierze sobie kobietę z dzieckiem czy dziećmi to wie co robi,jak kogoś taki związek nie interesuję to po prostu szuka dziewczyny bez i już.Mojego obecnego męża poznałam jak synek miał 2 lata,teraz jesteśmy już 5 lat po ślubie mamy drugie dziecko i nie robi żadnej róznicy między dzieciakami.Nigdy nie związałabym się z mężczyzną który nie zaakceptował by mojego synka.Jestem szczęśliwa i Tobie też tego życzę autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje Wam wszystkim za wsparcie :) moja nadzieja odzyla :) no w sumie co racja to racja..ale niestety sa tez tacy co to lubia sie zabawic kosztem takiej kobiety ! szczegolnie jak jest "czarujacy,czuły i miły" a tak naprawde to kupe chama ktoremu zalezy tylko na jednym ! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jednym dzieckiem - ok, z dwoma to wydaje mi się już problem. Sam jestem z kobietą, po rozwodzie z dzieckiem - traktuje jak swoje, dwójka dzieci wydaje mi się przeszkodą, zależy kto co szuka w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może być problem. po co brać sobie na głowę dzieci? i to jeszcze cudze? błagam. jest tyle wartościowych, fajnych, ładnych, atrakcyjnych kobiet bez takich mega zobowiązań, że trzeba jakichś nadzwyczajnych okoliczności, żeby rezygnować z życia dla cudzych dzieci. są tacy. to ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz miałam takiego kumpla...co to wlasnie nie chciał sie spotykac z kobieta co miała dziecko...i wiesz? ona ładna naprawde fajna atrakcyjna super laska ! i dziecko ekstra ale nie wyszło jej i juz...i pozniej ten koles ja zostawił a wczesniej naobiecywał jej gruszek na wierzbie....po jakims czasie ona poznała faceta ... i jest do dzis szczesliwa...a on wział sobie...ataka mloda atrakcyjna...cipcie...co to zrobili sobie dziecko i laska teraz gra dzieckiem...i jest jej karta przetargowa...! szantazowała go szantazowała...i teraz kolo sie rozwodzi :) a mogł być szczesliwy z tamta ...nawet probował z nia kontakt odnowic jak sie mu zaczeło psuc a ona ma go w d***e :) czasami dzieci nie sa przeszkoda..po prostu ludzie sa slepi i nie zdolni do uczuc...a co za problem pokochac dzieci :) zaden ! tylko faceci to w wiekszosci swinie i egoisci :) a co to ta co ma dzieci to jakas gorsza ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 20 lat i jedno dziecko i nie mam wielu adoratorów az nie dowiedza sie ze mam dziecko. Przykre ale prawdziwe faceci juz tacy sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes interesowna i bardziej zalezy ci, by znaleźć ojca dzieciom niz faceta sobie robisz casting, to smutne, nie wiadomo czy bedziesz nawet umiala go kochac, bo nie po to go szukasz, kochać masz juz kogo i na dodatej zawsze będziesz tą miłość porównywala do milości do dziecka, czyli on nigdy nie będzie dla ciebie ważny jak dzieci, chcesz tylko kogos do nadstawiania za nie karku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakim wieku masz dziecko!? wiesz to zupelnie co innego kazda sytuacja jest inna ! ale moge Ci powiedziec jedno moze po prostu zle szukasz....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sama nadstawiam za nich karku! i robiłam to do tej pory bedac z kims w zwiazku przez prawie 5 lat ! i ten Pan nie musiał tego robic! ja potrzebuje kogos dla siebie ! widzisz i tu sie myslisz...potrafie kochac i wlasnie dlatego ze mam potrzebe kochania kogos jak kobieta a nie tylko jako matka dlatego szukam! nie dla dzieci! przy okazji fajnie by było zeby miał z nimi dobre relacje! nie szukam tatusia dzieciom! ale glownie chciałabym kogos dla siebie ale nie zrozumie ten kto nie był w takiej sytuacji ze w momencie kiedy ma sie juz dziecko...mysli sie nie tylko za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dobrze, wierzę Ci, ale musiałam zapytać, bo to kluczowa wg mnie kwestia a o tyle masz cieżko, że wiadomo, że i tak dziecko bedzie najkochańsze, facet z góry wie, że będzie zawsze numerem 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana ale powiem Ci tak zawsze chociazby ze zwiazku ludzie mieli dziecko to to dziecko bedzie wazniejsze od tatusia...taka prawda :) a jak kobieta jest madra to nie da odczuc takiemu facetowi ze jest na 2 planie :) milosc do dziecka a milosc do faceta to dwie odrebne sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×