Ciągle sama z 5 miesięcznym niegrzeczluszkiem

Hej czy są tu też takie panie jak ja. Mam małego niesfornego brzdaca z którym do wieczora od rana jestem sama, normalnie padam na twarz. O toż mały mój jest bardzo żywym dzieckiem fakt że jak ma dobry dzień to polezy nawet i 3-2 godz. Nauczony jest niestety na raczkach , ponieważ jak był malutki miał kolki :( i się go chopalo na raczkach. A teraz to wykorzystuje mały waży 11kg (78cm długości) więc mam co ponosić. Mieszkam od niedawna z teściowa (która nigdy się nie interesowała maleńkim nawet jak byłam w ciąży) po porodzie mieszkałam u rodziców którzy strasznie mi pomagali. No ale. . . Dla męża nie pasowało u teściów mieszkanie poniewazy (było tam ciasno) a nie interesuje go to, że tutaj jestem sama , samiusieńka i że jest mi ciężko. On pracuje do pozna. W dodatku mały ząbkuje i marudzi. Nawet czasami nie mam jak wyjść do wc. :( czy któras też tak miała ciężko jak ja?:(

o matko jak Ty przsadzasz 5 miesieczne niemolwe nie umie jeszcze byc niegrzeczne. Jak mieszkasz sama jak z tesciowa ?Nie musi Ci dzieka bawic, idz do n iej chociaz na kawe, zawsze ten czas szybciej z leci. Nie wierze, ze nie masz jak do WC wyjsc !!!!!!! to juz przesada na maksa, po prostu sie idzie i juz. Wychodzisz na spacery ? I jeszcze jedno, nie uzalaj sie nad soba - bo sa matki majace po 2, 3 malusienkich dzieci, samusienkie jak palec i mniej marudza. Usprawiedliwia Cie to, ze to Twoje 1 dziecko.CZesto matki narzekaja nie wiedzac ile obowiazkow Ci dochodzi przy kazdym kolejnym dziecku

K***a co to jest niegrzeczluszek ?!

Nie narzekaj!!! Mam 4latke i 2miesieczniaka. Maz juz 4lata pracuje w delegacji- przyjezdza do domu na weekend. Ja caly tydzien z dwojka dzieci, wszystko jest na mojej glowie a przed narodzeniem 2 dziecka jeszcze pracowalam.

Jak można stwierdzić, że 5 miesięczne niemowlę jest niegrzeczne :/

Ja też siedzę z 5 miesięczną pannicą sama - no powiedzmy- bo teściową mam nad głową (mieszkamy dom w dom) i nie narzekam, a z pomocy teściowej nie korzystam, bo nie chcę - o co ma do mnie pretensję. Mam tak rozpracowany dzień, że wszystko uda mi się zrobić, a córka bardzo zainteresowana nowościami i światem, więc mało śpi w ciągu dnia.

niegrzeczluszek i dla meza nie pasowalo wymiataja, jeszcze tylko body na dlugi rekaw brak.

Matko on waży 11kg??to moja 2 latka waży 12,5:/

Moja 6,5kg waży.

Też mi się wydaje, że przesadzasz. Mam 2 letnie bliźniaki- dzieci nie należące do grzecznych i szczerze mówiąc aż tak, to nie narzekałam, chociaż bywało bardzo ciężko nieraz. Mąż codziennie 08-19.00 w pracy, rodzina 150 km ode mnie. Przesadzasz. Mnie zresztą bardzo dziwi to narzekanie na jedno dziecko, bo dla mnie to byłby luzik:)

niegrze- czym?! Wiesz, że tu są ludzie, którzy wyszli ze stadium gaworzenia i można do nich mówić normalnie?! Nie przesadzaj kobieto. Bardzo dobrze, ze teściowa Ci nie pomaga - wreszcie nauczysz się samodzielności... Nie ogarniam w ogóle robienia sobie dziecka i brania ślubu jak się nie ma warunków mieszkaniowych... (to u jednych rodziców, to u drugich). MASAKRA. Większość kobiet radzi sobie sama więc nie rób z siebie cierpiętnicy.

Mogę ci tylko napisać, że lepiej juz nie będzie:) Znasz przysłowie "małe dzieci mały kłopot, duże..." Twój syn za chwilę zacznie raczkować, później chodzić, biegać i co ty wtedy będziesz robić kobieto? Ja mam rocznego synka i jak sobie przypomnę czasy, gdy miał 5 miesięcy to można powiedzieć, że wtedy odpoczywałam. Spróbujesz takiemu mobilnemu zmienić pieluchę to zobaczysz o czym mówię:) Jak mój miał 5, 5 miesiąca to wróciłam do pracy i dopiero wtedy się zaczęło, bo dom cały na głowie, praca, a mąż praktycznie tylko nocuje, bo wraca na 18.00 lub później. Nie narzekaj, musisz nauczyć się samodzielności i tyle. Opieka i wychowywanie dziecka to dość ciężka praca, tylko w tv wygląda to różowo, a matki są tam wiecznie uśmiechnięte, pomalowane, świeżo po fryzjerze i wyspane.

nie rozumiem stwierdzenia "ciezko tak jak ja". tak ma kazda matka dziewczyno.

5 miesięczniak waży 11 kg ??? Mój synek ma 14 miesięcy i waży 11,5 kg

5 miesięczne dziecko po prostu potrzebuje uwagi, może wymuszac itp ale nie jest niegrzeczne bo to niemowlak!!!! większość matek ma tak jak Ty, inne maja po 2, 3 dzieci i jakos sobie radzą. Co prawda ja też czasem marze o spokoju ale jak sie ma dziecko to ma sie obowiązki, życie się zmienia. moja tez marudzi, a jak ząbkowała to ojej...a miała wtedy 3 miesiące jak ją zaczęły dziąsła bolec. Myślałam, że oszaleję chwilami ale dałam radę i ty tez dasz. Nie możesz wyjśc do wc? co Ty...zostawiasz na chwi.e dziecko w łóżeczku i idziesz. To, że pomarudzi czy popłacze przez te chwile mu nie zaszkodzi. Albo kładziesz go do leżaczka i bierzesz ze sobą do wc. Przeciez to nie grzech robić siku rpzy niemowlaku. Prysznic bierzesz szybko jak robi sobie drzemkę. Trzeba sobie jakoś radzić. A że narzekasz...ja tez narzekam czasem ;) to nic złego. Jestesmy tlyko ludzmi

ja pie/rdole jak można 5 miesięcznego bachora tak ubóstwiać? toż to jeszcze g***o nic nie umie i nic nie wie o świecie, słyszałaś o metodzie 3 5 8 ? zostawiaj go jak ryczy na coraz dłuższe odstępy czasu to się nauczy że nikt nie będzie królewicza wiecznie nosił i musi się trochę sam sobą zając. A i tak na koniec co to ku/rwa jest "niegrzeczluszek" ?! Zabiłaś mnie tym zje/banym tekstem że mam napad śmiechu teraz.

16:22 ty jestes jakas poje/bana kretynko. na poczatku piszesz ze 5-miesieczne dziecko nic nie umie i nie wie o swiecie, a w nastepnym zdaniu juz ze ma sie nauczyc zajac sie soba. inteligencja to ty nie grzeszysz dałnico.

łllloooo matko. A ja myślałam, że mój synek to wielkolud, jak miał 5 miesięcy ważył 8900 i pediatra mówiła, że ma lekką nadwagę :O Teraz ma 20 m-cy i waży 13 kg. To jakaś prowokacja, niemożliwe, by tak małe dziecko tyle ważyło.

niestety mozliwe,znam 8msieczniaka i 13 kg ma...az tak po nim nie widac bo jest duzy,ale w porownaniu z moim 3 latka i 9 msc(15kg) to ten maly jest OLBRZYMI

Niegrzeczluszek?..... Niegrzeczluszek k...a????????. Kobieto wypralas mozg razem z dzieciecymi ubrankami???

no, ja myslalam, ze moje dziecko jest duze, bo ma 1,5 roku i wazy ponad 12 kg o_0! mysle, ze nie masz zle, tylko dopuscilas do tego, ze dziecko sie przzywczailo do tego, ze ciagle jest noszone i zabawiane. jak go odzwyczaisz, to odzyjesz. ogolnie to hardcore to jest, jak dziecko jest chore - tak jak moje teraz, a ja siedze sama, bo maz w pracy, a rodzina 1000 km stad...