Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Stomia

Rodzice dzieci z wyłonioną STOMIĄ

Polecane posty

Witam, Jesteśmy rodzicami 9 miesięcznego chłopca z wyłonioną stomią. Operację miał 7 dni po narodzeniu z powodu nie oddania smółki. Wpierw lekarze podejrzewali chorobę Hirschsprunga, ale na szczęście wyniki wycinków pobranych z jelita (podczas operacji i drugi raz później przez pupę) wyeliminowały podejrzenie. Obecnie robimy mu przy każdej zmianie woreczka płukanie solą fizjologiczną w celu pobudzenia jelita (dolny odcinek jelita grubego) do pracy, ale niestety jak na razie bez rezultatu. Nawiążemy drogą e-mailową kontakt z rodzicami, którzy również zmierzyli się ze stomią u swoich dzieci, jak i z tymi, którzy tak jak my z nią „walczą”. Śmiało - wymienimy się doświadczeniami, podniesiemy na duchu kiedy trzeba.. ;) Nasz e-mail: kolostomia@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję Ci bardzo, też mam 9 miesięcznego szkraba w domu . Powodzenia i zdrowia dla Twojego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to jest odwracalne??? Czy na całe życie juz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na całe życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty autorko napisałaś że na całe życie ,bo napisałaś że płuczcie jelito aby pobudzić jego pracę u dziecka z tego wynika . jest szansa że to stomia czasowa jak jelito zacznie pracować . Oczywiście życzę tego Wam szczerze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest na całe życie!! Syn kuzyna miał stomię. Miał potem jeszcze dwie czy trzy operacje. Były potem jakieś problemy ze zwieraczem (nie znam detali, bo to było 22-23 lata temu i sama byłam wtedy dzieckiem). Teraz ma się dobrze. Jest dorosły kończy studia. Chłop jak dąb, narzeczoną ma i wszystko z nim ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty nie rozumiesz nie każdy ma tyle szczęścia co kuzyn u niektórych na całe życie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I trzeba chodzić non stop z woreczkiem pełnym odchodow? Przepraszam ze sie tak dopytuje ale aż nie wierze ze takie choroby dotykają juz takie maluszki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×